Wstyd przyznać, ale wczorajszy mecz z Ruchem był dla mnie pierwszym wyjazdem w tym sezonie. Ale fajnie było całkiem, choć to nie stadion dla 15tys. ludzi.
Meczu MANU niestety nie widziałem, ale coś nie mogę sobie wyobrazić innego scenariusza niż 17 tytuł mistrzowski, oby tylko ta pewność nie okazała się zgubna.
We'll maintain the status quo
We're Man United, here we go

Wars napisał(a):Wstyd przyznać, ale wczorajszy mecz z Ruchem był dla mnie pierwszym wyjazdem w tym sezonie. Ale fajnie było całkiem, choć to nie stadion dla 15tys. ludzi.
Dla mnie pierwszym też miał być mecz z Ruchem, ale niestety ktoś zmienił termin spotkania z soboty na niedzielę i koncepcja upadła :/.
Slapi napisał(a):Ramone napisał(a):Barcelona przegrywa 3:2....
Nie mów, że kibicujesz tej drużynie...
Przecież to wielka pomyłka jeśli chodzi o ostatnie wyniki tej drużyny.
Aha, czyli kibicujemy tylko wtedy kiedy dana drużyna wygrywa?
Axel napisał(a):Ale Mu dziś ładnie pozamiatało :>
A Arka 2 - 3 z GKSem :>
No ,ale mecz był fajny, to nie była typowa II-ligowa kopanina , niewiele meczów nawet w I lidze stoi na takim poziomie. Bramka Wijasa to był gol z serii "stadiony świata".
Morgenstern napisał(a):A jak wygrywali Ligę Mistrzów to pewnie latałeś po podwórku w ich koszulce.
Napisze tylko: "Ha, ha, haaa..."
Człowieku, kibicuje United od pamiętnego meczu z Juventusem Turyn w drodze po triumf w LM. Fakt, miałem wtedy mało lat, ale od tamtej pory wyznania nie zmieniłem. A co do wygranej Barcy w LM w 2006 roku, to im się nie należało... Arsenal powinien to wygrać.
Prawdziwy kibic jest w stanie teraz powiedzieć o Barcelonie, że jej się nic w tym sezonie nie należy, bo to, co odpierdzielają na boisku przechodzi ludzkie pojęcie...
Slapi napisał(a):A co do wygranej Barcy w LM w 2006 roku, to im się nie należało... Arsenal powinien to wygrać.
To jest Twoje subiektywne zdanie do którego masz prawo , co nie zmienia faktu ze pierdolisz.
Slapi napisał(a):Prawdziwy kibic jest w stanie teraz powiedzieć o Barcelonie, że jej się nic w tym sezonie nie należy, bo to, co odpierdzielają na boisku przechodzi ludzkie pojęcie...
O tym czy Barcelona coś zdobędzie czy nie zadecyduje samo boisko.
[youtube]http://youtube.com/watch?v=MdXdYjcs9G8[/youtube]
Slapi napisał(a):Napisze tylko: "Ha, ha, haaa..."
Człowieku, kibicuje United od pamiętnego meczu z Juventusem Turyn w drodze po triumf w LM. Fakt, miałem wtedy mało lat, ale od tamtej pory wyznania nie zmieniłem. A co do wygranej Barcy w LM w 2006 roku, to im się nie należało... Arsenal powinien to wygrać.
Prawdziwy kibic jest w stanie teraz powiedzieć o Barcelonie, że jej się nic w tym sezonie nie należy, bo to, co odpierdzielają na boisku przechodzi ludzkie pojęcie...
No i po co to piszesz? Nie obchodzi mnie to komu kibicowałeś i od kiedy.
Przeczytaj zdanie, które zacytowałem z twojego poprzedniego posta, to przy odrobinie szczęścia może zrozumiesz co miałem na myśli.
Koniec gadania bezsensownego gadania.
Wykaż się i napisz, co jutro Barcelona ugra?
Tak od serca napisz, czy wygrają, czy przegrają. Od tego zależy moja finasowa przyszłość, od Ciebie (Was) kibica klubu z Katalonii!
Slapi napisał(a):Wykaż się i napisz, co jutro Barcelona ugra?
Nie jestem jasnowidzem.
Niemniej myślę ze z Schalke to sobie jednak poradzą.
RamzeS napisał(a):Niemniej myślę ze z Schalke to sobie jednak poradzą.
Myślisz?
Schalke podobnie jak Roma odpuściło w sobote mecz i go zremisowało. W Barcelonie absencja Messiego, Deco, R10, nie wiadomo, czy Eto'o zagra... W Schalke zespół gotowy do gry. Mój typ to 1x, z większym prawdopodobieństwem na remis. W sumie to ciężko ocenia Barcelone po ostatniech meczach. Ale remis chyba byłby sprawiedliwy.
jak mecz w niemczech to obstawiam remis albo jakies 3:2 dla Schalke. Sam Xavi na wyjeździe nie wygra spotkania.
Nic tylko Champions League i Champions League, a w Polsce takie ciekawe rzeczy się teraz dzieją

Slapi napisał(a):Wykaż się i napisz, co jutro Barcelona ugra?
Tak od serca napisz, czy wygrają, czy przegrają. Od tego zależy moja finasowa przyszłość, od Ciebie (Was) kibica klubu z Katalonii!
1) Nie jestem kibicem Barcelony.
2) Stawiam na 0-0. Ewentualnie 0-1 dla Barcelony, jednak skłaniałbym się ku temu pierwszemu rozwiązaniu.
3) Dalej nie rozumiesz moich intencji.
Morgenstern napisał(a):2) Stawiam na 0-0. Ewentualnie 0-1 dla Barcelony, jednak skłaniałbym się ku temu pierwszemu rozwiązaniu.
Tak jest, konkret.
Morgenstern napisał(a):3) Dalej nie rozumiesz moich intencji.
A po jaką cholere mam się domyślać, co masz na myśli?! Teraz moim problemem są jutrzejsze mecze, a nie bezsensowne domysły,
finito...