Arsenal, czyli młoda drużyna w dobrej formie, kontra Liverpool z Torresem i Gerrardem - najlepszy mecz ze wszystkich.
No i nie wiem na kogo tutaj postawić.
Roma - Manu - ciekawe co Roma pokaze, pamietając zeszloroczny mecz.. Może w tym roku się zemszczą, więc stawiałym na Romę jednak.
Pozostałe dwa mecze wygrają faworyci, ehhh, a szkoda
pary półfinałowe:
Arsenal Londyn/Liverpool kontra Fenerbahce Stambuł/Chelsea Londyn
AS Roma/Manchester United kontra Schalke 04 Gelsenkirchen/Barcelona
może będzie finał Arsenal - Roma :F
Arsenal - L'pool - nie mam pojęcia, mogę coś napisać o moich typach chyba dzień przed meczem, bo obie drużyny grają świetnie, nie tylko w LM ( grają nie znaczy wygrywają, ale STYL )...
Roma - MANUTD - Patrząc subiektywnie, Roma jest wkurwiona za zeszłoroczny dwumecz, strasznie wkurwiona i jak dla mnie będzie to najtrudniejszy dwumecz, właśnie z nimi. Nie mam pojęcia, kto dalej... Serce - MANUTD, umysł - 3:2 na MANUTD na dzień dzisiejszy.
O reszcie nic nie napisze, bo są tam "pewne" pewniaki, ale ja nie widze, żeby wszystko tak gładko weszło...
Chiałbym obejżeć właśnie Arsenal - L'pool albo Roma - MANUTD...
Arsenal vs Liverpool czyli pogromcy "milanerów" przeciw sobie.
Tak abstrahując trochę od wielkiej piłki i wracając do naszego piekiełka...
Ivan Djordjević z Lecha, jeden z najlepszych obrońców w lidze, otrzymał karę zawieszenia na trzy mecze za faul z meczu z Widzewem, za który dostał czerwoną kartkę. Pięknie. Oczywiście, jak zwykle, są równi i równiejsi. Gdzie są wspaniali stróże czystości polskiej piłki, gdzie ci fachowcy o wysublimowanym poczuciu futbolowej estetyki, kiedy np. niejaki pan Dickson Choto, stoper centralno-wojskowej Legii stołecznej omal nie zabija rywali swoimi wejściami? Albo kiedy niejaki pan Cleber z miłościwie nam panującej krakowskiej Wisły wymachuje łokciami na prawo i lewo, nie zważając czy w promieniu nie znajduje się nos przeciwnika? Im wolno z premedytacją, co mecz, grać jak ostatnie szuje, natomiast Djordjević za jedno wejście (owszem nieudane, samą kartkę uważam za akceptowalną) dostaje specjalną karę, a jego sprawę rozpatruje komisja sędziowska. Pięknie.
Jebać pzpn.
Arsenal Londyn
AS Roma
Schalke 04 Gelsenkirchen
Chelsea Londyn
tak by mogła sie zakończyć ta faza :>
Choto to jebany wieśniak i skurwysyn. Tak jak wtedy co wyzywał Piechne od białych kurw, tamten mu odparł "spierdalaj czarnuchu" i musiał potem odpowiadać za rasizm.
A co do LM. Kogo obchodzi LM jak III liga startuje...
Cytat:Choto to jebany wieśniak i skurwysyn. Tak jak wtedy co wyzywał Piechne od białych kurw, tamten mu odparł "spierdalaj czarnuchu" i musiał potem odpowiadać za rasizm.
Tej sprawy akurat nie pamiętam, ale bardzo mi pasuje, zarówno do opinii, jaką mam o Choto jak i takiej paranoi naszych czasów, gdzie Murzyn może mówić, co zechce, a biały tylko to, co poprawne politycznie. Założę się, że pewnie głosów o wykopaniu rasizmu ze stadionów nie brakowało...
Co do LM:
Arsenal Londyn - Liverpool FC
Trudno powiedzieć, oj trudno. Cholernie ciekawy pojedynek, myślę, że faworytem jest jednak Liverpool, niby w lidze wyraźnie słabszy, ale jednak wyeliminował Inter. Obojętne mi kto, ale większe szanse daje Liverpoolowi.
AS Roma - Manchester United
Serce i głowa mówią ManU, nie widzę właściwie argumentów przemawiających za Romą, ogranie (słabszego w ostatnich tygodniach) Realu też mnie nie przekonuje.
Schalke 04 Gelsenkirchen - FC Barcelona
Byłoby wspaniale jakby Schalke zaskoczyło, ale nie łudzę się.
Fenrbahce Stambuł - Chelsea Londyn
No tutaj chyba nikt nie ma wątpliwości, że Turcy szczyt swoich możliwości już osiągnęli.
kurna niech że ktoś tą Wisłe pokona wreszcie

Przemek87 napisał(a):kurna niech że ktoś tą Wisłe pokona wreszcie 
Jak już Wisła wygrywa takie mecze jak wczoraj, to naprawdę nie wiem, kiedy miałaby coś przegrać. Lech przeważał prawie cały mecz, gdyby tylko Kikut trafił z 3m do pustej bramki... I gdyby ten chuj, niejaki Hubert Siejewicz nie był takim skończonym kretynem, który dał zupełnie niezasłużenie pierwszą żółtą kartkę Rengifo, który naprawdę został uderzony przez Sobolewskiego... Nie zmienia to faktu, że nawet w dziesiątkę Lech wcale nie grał gorzej milicjantów z Krakowa. No, ale bywa i tak. Paradoksalnie, najlepszy mecz Lecha w tej rundzie.
GKS Katowice - Śląsk Wrocław 2:0
Mecz taki sobie - GieKSa grała słabo, Śląsk wręcz tragicznie. Za to zarówno frekwencja ( ok 11 tysiecy ) jak i oprawa meczu w wykonaniu GieKSy ( bo oprawa Śląska była totalnie żałosna, można powiedzieć ze kibice sie dostosowali do piłkarzy) sprawiła że zarowno dla mnie jak i dla wielu innych obecnych na tym szpilu ludzi , bedzie to pamietny mecz.
Wśród gosci znalazło sie sporo osób z Zabrza , którzy w ten sposób odwdzięczali sie GieKSie za wsparcie jakiego GKS udzielił Górnikowi podczas WIELKICH DERBÓW ŚLĄSKA. Po meczu, dwójkę zabrzan zaciągnęlismy do "Ghost Pubu" na osiedlu Ducha i chłopaki wrócili grzecznie do domu tylko dzieki temu ,że żona jednego z nich podjechała o wyznaczonej godzinie w wyznaczone miejsce samochodem <LOL> O samej imprezie można by długo opowiadać, w każdym razie gdyby nie fakt ze jutro trza zapierdalać do roboty to w tej chwili impreza by trwała w najlepsze...
TO MY , HANYSY Z GIEKSY,
NIE MA OD NAS LEPSZYCH
ZA GÓRNY ŚLONSK !!!
ZA GIEKAES !!!
PÓJDZIEMY AŻ PO ZYCIA KRES!!!
KATOWICE KATOWICE GIEKAES !!!
slask to w ogole cos ostatnio cieniutko

niedługo to będzie groclin