Byle nie ten smotruch. Powinien to być ktoś raczej apolityczny. Ciężko znaleźć dobrych kandydatów, ale oby nie ta dwulicowa menda Engel. Stał naczele tych co sprzeciwiali się Beenhakerowi i nie chcieli trenera spoza układów, a teraz po jego zwyciestwach pierwszy leci do lizania dupy.
Dobrym prezesem myślę mógłby być Klicki, może Piechniczek, albo najlepiej Lubański lub ktoś z Orłów Górskiego.
Albo Mister Szczęka Gmoch

(żart)
IstnyKurwaRomantyk napisał(a):Cytat:ktoś z Orłów Górskiego
Grzesiu Lato
Tomaszewski Janek.
Sam nie jestem przekonany, czy apolityczny kandydat to dobry pomysł. Istnieje taka obiegowa opinia, że wszystko, co ma związek z polityką jest złe, a tymczasem, gdyby nie minister Lipiec, to te mendy dalej siedziałyby w PZPN. Zresztą aktualna sytuacja związku też jest wynikiem tego, że była to organizacja całkowicie niezależna i, co gorsza, niekontrolowana, a nadaną władzę użytkowała to własnych celów.
Zastanawiam się czy chwilowy prezes czy też kurator nie byłby dobrym kandydatem.Mowa o panu Rusko.
Zbigniew BOniek...
DLaczego? patrcie, co zrobił w ŁKS'e... a jego wypowiedzi w TV są dość sensowne... zna się na rzeczy... i nie wyczuwam w nim smykałki do przekrętów...

hoho, słaba prowokacja.
Jurek Engel to dobry trener i sympatyczny gość, ale fotel prezesa PZPN raczej nie dla niego.
Slapi napisał(a):Zbigniew BOniek...
DLaczego? patrcie, co zrobił w ŁKS'e
Ekhm, a nie w Widzewie tak czasem? ;D
Kamael napisał(a):Ekhm, a nie w Widzewie tak czasem? ;D
Bo ja z południa jestem... ważne, że trafiłem w miasto - ŁÓDŹ!

Kamael napisał(a):Slapi napisał(a):Zbigniew BOniek...
DLaczego? patrcie, co zrobił w ŁKS'e
Ekhm, a nie w Widzewie tak czasem? ;D
Boniek już po wodzie chodzi
Na manowce nimfy wodzi
Nie chce wracać już do łodzi
W łodzi mu się nie powodzi
Oj biada dada mu...
by Maciuś Maleńczuk

buubi napisał(a):I do tego ma jeden zaległy mecz
Z Betisem? To dostaną baty

Nie mniej jednak liczę na Betis, muszą urwać pkt Barcelonie, jesli chcą się utrzymać. A taki mecz z Barcą to dodatkowa mobilizacja, niby taki zwiastun nadejścia nowych lepszych czasów, pod warunkiem wygranej, ma się rozumieć

.
A tak serio to strasznie ciasno się w czołówce zrobiło. Do Barcy, Sevilli i Realu doszła Valencia, która ostatnio ma bardzo dobre wyniki. Ciekawie sie zapowiada, mam nadzieję, że wreszcie będę zadowolny na koniec sezonu z Realu (z każdego pucharu, choć La Liga najważniejsza..)