Forum Rockmetalshop

Pełna wersja: Piłka nozna
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Axel napisał(a):
Cytat: zajebiscie demokratyczne forum heh.

Kto powiedział ze tu panuje demokracja Wink

no tutaj chyba nikt tak nie uważa, ale w koncu zyjemy w panstwie z definicji demokratycznym (w teorii jest całkiem inaczej), wiec i forum powinno byc z teorii demokratyczne, a nie jest.
Czy widzisz subtelną różnicę między określeniami "idiota" i "menda jebana"? Błagam, nie dziw się chociaż, że dostajesz za takie coś ostrzeżenie. Ja staram się być konsekwentny, zawsze za coś takiego karałem i póki będę moderatorem karać będę.
Na tym zakończmy tę sprawę.
Kamael napisał(a):Czy widzisz subtelną różnicę między określeniami "idiota" i "menda jebana"? Błagam, nie dziw się chociaż, że dostajesz za takie coś ostrzeżenie. Ja staram się być konsekwentny, zawsze za coś takiego karałem i póki będę moderatorem karać będę.
Na tym zakończmy tę sprawę.

Kamael, wybacz zadałes pytanie Smile kultura nakazuje odpowiedziec na nie :>
a więc: czy idiota, czy jebana menda - jeden ciul i tu obraza człowieka i tu. A skoro ktos mnie moze obrazić, to czemu ja mam nie móc kontratakowac heh.
The Stig napisał(a):Kalectwo polskiej ligi jest tak zaawansowane jak wzrost gospodarczy polski
Czyli nikłe? Nie jestes cymbałem, nie jesteś debilem, nie jestes nawet skończonym kretynem, który nie nadawałby się nawet do roboty grabaża bo zrobiłby sobie krzywdę szpadlem - ba, powiem więcej - nie jesteś upośledzony intelektualnie i Anna Dymna wcale nie rozpatrywała twojej kandydatury na jednego ze swoich podopiecznych w swojej fundacji i w swoim teatrzyku (bo wcale nie grałbys tam złego człowieka-armaty). Wcale nie. I nie dostanę ostrzeżenia, bo wcale ci nie ubliżam.
Grono moderatorskie błagam, by nigdy nie banować tego użytkownika.
Sorry, gdybym miał karać za określenia takie jak "idiota", "głupek", "debil" etc., to to forum od kilku lat już by nie istniało, bo nie miałby tutaj kto pisać (oprócz mnie ;D), poza tym było by to zwyczajnie bezsensu. Przesadzasz. Trzeba przyjąć jakąś skalę i dla mnie różnica między dwoma przytoczonymi w poprzednim poście określeniami jest znaczna - "idiota" choć też mi się w normalnej dyskusji nie podoba, to moim zdaniem mieści się mimo wszystko w zakresie dozwolonej polemiki ; ).
No prosze jak temacik się rozkręcił. Co do wypowiedzi Stiga, to z częścią jego wypowiedzi się zgodze. Poziom naszej piłki ligowej jest żenujący i to nie podlega wszelkim dyskusją. Co do dzisiejszego meczu jak i całej reprezentacji, to oczywiście jego wypowiedź była przegięciem. Wiadamo, że zdarzają się te słabsze mecze, ale chwała im za to, że potrafili z przezwyciężyć tą słabość i po ciężkim meczu wygrali i zdobyli te cenne trzy punkty. A oto w końcu chodziło. Teraz jeszcze w środe niech wygrają i będzie git Wink
Kurcze,wcześnie połozyłem sie wczoraj spać i takie kwiatki mnie ominęły...
Zaś wracając do tematu,to własnie na tym cały zwanzig polega,żeby nawet grając ... średnio ,tak jak nasi wczoraj,wygrywać ważne mecze. Tym bardziej ze np. taka Finlandia ( o ile dobrze pamiętam) poległa w meczu z Azerami, więc wbrew pozorom nie są to aż tacy kelnerzy - zwłaszcza na swoim terenie. Ponadto nasi nieraz przegrywali rywalizację w roznego rodzaju eliminacjach tracąc głupie punkty z takimi własnie druzynami.
I na koniec - Leo jest wielki. Niech nikt juz nie odwazy sie cokolwiek mówic o "polskiej mysli trenerskiej".
Już nie takie zespoły traciły punkty z takimi zespołami. A z takimi gra się o wiele ciężej i gorzej, niż z silniejszym przeciwnikiem. A o awansie do ME będą decydować właśnie mecze z takimi zespołami. Kto straci jakieś punkty, może mieć później problemy z awansem. Mam nadzieje, że Azerowie pokarzą sie z dobrej strony w meczu z Serbami i Portugalią.
A co do środowego meczu, to mam nadzieje, że Sagan wybiegnie w podstawowym składzie. To co pokazał przy trzeciej bramce, to był majstersztyk Wink No i Łobodziński też ładnie grał. To były wspaniałe zmiany, które dały nam te trzy punkty.
R_amze_S napisał(a):Kurcze,wcześnie połozyłem sie wczoraj spać i takie kwiatki mnie ominęły...
Zaś wracając do tematu,to własnie na tym cały zwanzig polega,żeby nawet grając ... średnio ,tak jak nasi wczoraj,wygrywać ważne mecze. Tym bardziej ze np. taka Finlandia ( o ile dobrze pamiętam) poległa w meczu z Azerami, więc wbrew pozorom nie są to aż tacy kelnerzy - zwłaszcza na swoim terenie. Ponadto nasi nieraz przegrywali rywalizację w roznego rodzaju eliminacjach tracąc głupie punkty z takimi własnie druzynami.
I na koniec - Leo jest wielki. Niech nikt juz nie odwazy sie cokolwiek mówic o "polskiej mysli trenerskiej".

o lidze polskiej juz raczej tak różowo pisać nie bedziesz ;P
Ghost_82 napisał(a):To były wspaniałe zmiany, które dały nam te trzy punkty.
Dokładnie.

The Stig napisał(a):o lidze polskiej juz raczej tak różowo pisać nie bedziesz
Raz,że liga a reprezentacja to dwie rózne rzeczy a przykłady na zasadzie - słaba liga -silna reprezentacja lub vice versa - mozna by mnozyć bez liku.
Dwa,że nasza liga jaka jest ,taka jest ,ale nie mozna powiedziec ,zeby nie była ciekawa. Wystarczy sobie przypomniec końcówke ledwo co zakończonego sezonu. Wiadomo,ze poziomem ustępujemy nawet lidze czeskiej czy ukraińskiej, ale to juz zupełnie inna sprawa i zarazem przyczynek do dyskusji o "polskiej mysli trenerskiej".
R_amze_S napisał(a):
Ghost_82 napisał(a):To były wspaniałe zmiany, które dały nam te trzy punkty.
Dokładnie.

The Stig napisał(a):o lidze polskiej juz raczej tak różowo pisać nie bedziesz
Raz,że liga a reprezentacja to dwie rózne rzeczy a przykłady na zasadzie - słaba liga -silna reprezentacja lub vice versa - mozna by mnozyć bez liku.
Dwa,że nasza liga jaka jest ,taka jest ,ale nie mozna powiedziec ,zeby nie była ciekawa. Wystarczy sobie przypomniec końcówke ledwo co zakończonego sezonu. Wiadomo,ze poziomem ustępujemy nawet lidze czeskiej czy ukraińskiej, ale to juz zupełnie inna sprawa i zarazem przyczynek do dyskusji o "polskiej mysli trenerskiej".

silna reprezentacja - słaba liga hmmm... trza sobie odpowiedziec co jest wyznacznikiem słabej/silnej ligi. Poziom gry piłkarzy ? zespoły ? ilosc bramek na mecz ? kibice ? W sumie to mozna to wszystko ująć klasyfikując daną lige. Nasza polska liga z pewnością nie ma nic. Bo ani piłkarzy, ani zespołów, no bramki wpadają wszedzie, a kibiców mamy tyle co na lekarstwo (bierzmy pod uwage I i II lige) I w pewnych skarjnych przypadkach masz racje - o sile reprezentacji niekoniecznie wyznacznikim musi byc liga. Ale czy to w Hiszpani, we Włoszech, W Niemczech, we Francji, Angli, Brazylii, Agrentynie, Portugali, ITD. mniejwiecej jakość ligi i reprezentacji sie pokrywają. W polsce jest istna przepasć miedzy ligą a reprezentacją.
The Stig napisał(a):silna reprezentacja - słaba liga hmmm... trza sobie odpowiedziec co jest wyznacznikiem słabej/silnej ligi.
Wyniki w europejskich pucharach , to chyba oczywiste.Przecież na podstawie tychże ustala sie siłe danej ligi.
The Stig napisał(a):Ale czy to w Hiszpani, we Włoszech, W Niemczech, we Francji, Angli, Brazylii, Agrentynie, Portugali, ITD. mniejwiecej jakość ligi i reprezentacji sie pokrywają
To wymien mi jakies sukcesy reprezentacji Hiszpanii na przykład oraz ... no niech bedzie Anglii w ostatnich ... powiedzmy 30 latach. Chodzi o pozycje medalowe na imprezach typu MŚ, ME.
The Stig napisał(a):Nasza polska liga z pewnością nie ma nic. Bo ani piłkarzy, ani zespołów, no bramki wpadają wszedzie, a kibiców mamy tyle co na lekarstwo (bierzmy pod uwage I i II lige
No bez przesady , nasza liga jest mizerna ,ale nie az tak jak to próbujesz wmówić. Piłkarze dobrzy są,inaczej zagraniczne i to nieraz dość silne kluby nie kupowały by naszych kopaczy ,kibiców teraz tez chodzi więcej na mecze niż np. w latach 90-tych. A czy mamy jakies dobre zespoly ... no cóz,to sie okaze w tegorocznych rozgrywkach pucharowych.
Ramzes napisał(a):The Stig napisał:
silna reprezentacja - słaba liga hmmm... trza sobie odpowiedziec co jest wyznacznikiem słabej/silnej ligi.

Wyniki w europejskich pucharach , to chyba oczywiste.Przecież na podstawie tychże ustala sie siłe danej ligi.

czyli idąc tym tropem to liga Polska jest bardzo słaba.

Ramzes napisał(a):The Stig napisał:
Ale czy to w Hiszpani, we Włoszech, W Niemczech, we Francji, Angli, Brazylii, Agrentynie, Portugali, ITD. mniejwiecej jakość ligi i reprezentacji sie pokrywają

To wymien mi jakies sukcesy reprezentacji Hiszpanii na przykład oraz ... no niech bedzie Anglii w ostatnich ... powiedzmy 30 latach. Chodzi o pozycje medalowe na imprezach typu MŚ, ME.

Medali moze i nie było, ale 1/4, 1/8, a moze nawet 1/2, czyli połowiczny sukces zdobyty.

Ramzes napisał(a):The Stig napisał:
Nasza polska liga z pewnością nie ma nic. Bo ani piłkarzy, ani zespołów, no bramki wpadają wszedzie, a kibiców mamy tyle co na lekarstwo (bierzmy pod uwage I i II lige

No bez przesady , nasza liga jest mizerna ,ale nie az tak jak to próbujesz wmówić. Piłkarze dobrzy są,inaczej zagraniczne i to nieraz dość silne kluby nie kupowały by naszych kopaczy ,kibiców teraz tez chodzi więcej na mecze niż np. w latach 90-tych. A czy mamy jakies dobre zespoly ... no cóz,to sie okaze w tegorocznych rozgrywkach pucharowych.

To jest jedyny nasz skarb. Czyli jedeno odkrycie piłkarskie na sezon. W sezonie 06/07 niewątpliwym odkryciem jest Błaszczykowski i ewentualnie Saganowski (tutej strzelam) Ale Panie Ramzes - co z resztą ? rozgrywki pucharowe pokażą - Zagłebie kwalifikacji nie przejdzie, a puchar UEFA skonczy sie na 1/2 rundzie. A kibice... wystarczy spojrzec na zachodnich sasiadów. I i II liga obiftuje pełnymi stadionami kibiców. U nas tak jest jak są derby, ewentualnie 1. gra z 2.
The Stig napisał(a):Ale Panie Ramzes - co z resztą ? rozgrywki pucharowe pokażą - Zagłebie kwalifikacji nie przejdzie, a puchar UEFA skonczy sie na 1/2 rundzie.
To sie okaże jeszcze, natomiast w kontekscie tego co napisałeś wczesniej a mianowicie
Cytat: Jezeli Zagłebie zostaje mistrzem swiadczy to o tym ze w naszym kraju juz gorzej byc nie moze.
... to przypomnę ci ,że zdobywające w ostatnich latach mistrzowskie tytuly Legia i Wisła też dawaly dupy w pucharach ,więc pora aby odeszły wreszcie do lamusa a swych szans spróbowaly inne zespoly.
The Stig napisał(a):A kibice... wystarczy spojrzec na zachodnich sasiadów. I i II liga obiftuje pełnymi stadionami kibiców.
Zgoda,frekwencja na meczach w Europie Zach. jest na pewno wyższa,ale powtarzam : obecnie jest lepiej niż w latach 90-tych a to juz coś. Zresztą to juz osobny temat do dyskusji pt. "przyczyny slabej frekwencji na polskich stadionach I-ligowych"
The Stig napisał(a):U nas tak jest jak są derby, ewentualnie 1. gra z 2.
Gówno prawda. Weź pod uwage frekwencję na Lechu (bez względu na pozycje w tabeli ) czy np. na Górniku Zabrze (jak obnizono cene biletów i na mecz z Legią przyszło 20 tysiecy). Zreszta na trzecioligowej GieKSie 4 tysiące to norma a na ciekawsze mecze nawet i 10 tysiecy - a to juz frekwencja porównywalna z tą w krajach skandynawskich.
no prównując lata ubiegle to napewno jest lepiej. Mniej kiboli, wiecej kibiców, ale póki co to daleko jestesmy w tyle jesli chodzi o europe zachodnią. A skandynawia to nie kraina piłki noznej tylko wiecznego sniegu i sportów zimowych Wink tam piłka jest na drugim albo i dalszym planie jesli chodzi i sport.