Forum Rockmetalshop

Pełna wersja: Piłka nozna
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Gieksa ma fajną flagę. Tą taką wzorowaną na rejestracje samochodową. kvlt 8)
Dziś na Śląsku odbyły sie dwa mecze derbowe.
GieKSa zremisowała w Jastrzębiu 1:1 co nalezy uznać za sukces GKS-u zważywszy na pozycje obu druzyn w tabeli oraz słabą ostatnio grę katowiczan.
W Zabrzu Górnik rozjechal Polonię Bytom 4:0 i żabole powoli pną się w górę ligowej tabeli.
Powoli , powoli śląska piłka sie odradza.
Na N-ce bedą 4 mecze ligi mistrzów równolegle...oj będą wojny w domu
A co myślicie o tym proteście kibiców odnośnie zakazu wnoszenia rzeczy pirotechnicznych na stadiony w Polsce?

Dzisiaj oglądałem Lech - GKS i w 35 min ludzie zaczeli opuszczać stadion, to samo było w Krakowie na Cracovi...
Hmm... z tymi racami to rzeczywiście jest problem.

Z jednej strony nie przypominam sobie żadnych wypadków z racami w ostatnich latach. Do tego bardzo podnoszą widowiskowość oprawy meczowej.

Ale z drugiej strony stanowią jednak zagrożenie. W największych ligach europejskich są zakazy wnoszenia rac na stadiony. To o czymś świadczy.
Europa sie nie zna Smile
Morgenstern napisał(a):Z jednej strony nie przypominam sobie żadnych wypadków z racami w ostatnich latach. Do tego bardzo podnoszą widowiskowość oprawy meczowej.
Kilka było. Najbardziej w pamięci utkwił mi przypadek z sezonu 04/05, kiedy podczas ćwierćfinału Ligi Mistrzów (derby Mediolanu - Inter vs. Milan) jakiś psychol-interista rzucił racą w Didę. Ten dostał chyba w głowę, albo w ramię - w każdym razie Merk (chyba on sędziował) w -bodajże 70-tej którejś minucie-przerwał mecz.

Z tego co się orientuję, to było też pare podobnych wypadków w Serie A i tam na stadiony nie wolno wnosić żadnych rac czy flar. Niedawno kibole Lazio złamali ten przepis, co zaowocowało kilkoma meczami Rzymian bez publiki, więc całkiem ostra kara, jak za takie przewinienie.
Oglądał ktoś Barce w akcji. Ja tylko ostatnie 15 min. Kurwa przez tą robote nic człowiek nie obejrzy :?. Najważniejsze, że chlopaki dobrze rozpoczeli Angry
http://sport.wp.pl/kat,1744,wid,9224819,...caid=147ef

o jednego faworyta do zdobycia LM mniej.
O spoko. MU gra z nimi na weekendzie. Może będą rozbici Laughing

Ale powaznie mowiąc to tak sie ogląda tą LM ale tak naprawde każdy w głebi serca chciałby tam zobaczyć polski klub. Tak żeby naprawdę można się było identyfikować. Że naprawdę będzie atmofera, może nie że się będą ulice wyludniać, ale tak zeby cały kraj trzymał kciuki jak na MŚ. Bo niby kocham MU, ale to nie to samo. W końcu polski klub to polski klub a tak to tylko taka zastępcza namiastka. I byle który polski klub by to był, bo w pucharach trzeba kibicowac każdemu. Bo powiedzmy sobie prawde, jaką to kurwa robi komu różnice czy se wygra Inter czy Fenerbahce, Barca czy Lyon...
Bo to jest tak że nawet najlepszy mecz nie smakuje tak dobrze, jeśli nie jest się emocjonalnie związanym z żadną drużyną. Na przykład ja sto razy bardziej przeżywałem żałosną kopaninę Cracovii z Groclinem w półfinale PP niż np. finał UEFA Sevilla-Espanyol, który był świetny, ale w którym wisiało mi kto wygra.



ale nostalgia Big Grin
Ghost_82 napisał(a):Oglądał ktoś Barce w akcji. Ja tylko ostatnie 15 min. Kurwa przez tą robote nic człowiek nie obejrzy
Ładnie grali, dobry mecz - Messi miał czasem problemy z trafieniem w piłkę, ale i tak z przyjemnością się oglądało. Chociaż i tak to ACM zagrał lepsze spotkanie Wink.
Eulogy napisał(a):Ładnie grali, dobry mecz - Messi miał czasem problemy z trafieniem w piłkę, ale i tak z przyjemnością się oglądało. Chociaż i tak to ACM zagrał lepsze spotkanie .

Ja jestem innego zdania... Mecz nudny jak flaki z olejem, a ilość bramek nie przekłada się na poziom widowiska... Barca "grała", a Lion leciał sobie w kulki...
Slapi napisał(a):Ja jestem innego zdania... Mecz nudny jak flaki z olejem, a ilość bramek nie przekłada się na poziom widowiska... Barca "grała", a Lion leciał sobie w kulki...
Dokładnie. MImo mojej wielkiej sympatii do Barcelony wczoraj grali bardzo słabo.Gdyby nie to ,że Lyon nie grał kompletnie nic to mogłoby być ciężko.Messi harował jak wół na całym boisku ,ale potem marnował 100% pod bramką, strasznie samolubny Henry i nic nie grający R10 - wielkie tridente.
[Obrazek: cristianoronaldo-thumb.jpg]


Glory, Glory...
broda