Forum Rockmetalshop

Pełna wersja: Piłka nozna
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
ale jak my sobie poradzimy z San Marino bez Furtoka Neutral

Laughing
Tomash napisał(a):ale jak my sobie poradzimy z San Marino bez Furtoka

To rzeczywiście może stanowić pewien problem Laughing
Acrid napisał(a):Niby "grupa marzen", bedzie pompa jak nie wyjda Wink
Imo, wcale nie marzeń. Z optymizmem też bym nie przesadzał, Czesi w eliminacjach do euro wygrali grupę z Niemcami. Moim zdaniem drużyna nie słabsza niż Holandia, Francja czy Włochy, a mocniejsza niż Portugalia i Hiszpania. Poza tym, z całą pewnością można było trafić lepiej- Chorwacja czy nawet Grecja. Inna sprawa, że niżej mamy faktycznie w miarę lekko- Słowacja, Słowenia, a mogła być Dania, Serbia albo Norwegia na przykład. Reasumując- źle nie jest, grupą marzeń też bym tego nie nazwał.
Acrid napisał(a):grupa 2: Grecja, Izrael, Szwajcaria, Mołdawia, Łotwa, Luksemburg
Śmiech na sali Neutral
Ghost_82 napisał(a):Czesi wciąż należą do silnej elity, ale to już chyba nie to co kiedyś.
A my stajemy się lepsi z Leo, nie to co kiedyś,
Wars napisał(a):Chorwacja

Chorwacja za to wyeliminowała Anglików. Od Czechów raczej słabsi nie są. Tak jak Hiszpanie. Z nimi raczej Polakom ciężko by się grało. A Czesi prezentują inny styl. Powinien nam bardziej pasować. Z pierwszego koszyka lepszym dla Polski rywalem byłaby jedynie Grecja.

Poza tym jesteśmy mimo wszystko w najsłabszej teoretycznie grupie (no może jedynie w 2 są słabsze drużyny). Więc można nazywać to mimo wszystko "grupą marzeń".
Morgenstern napisał(a):Chorwacja za to wyeliminowała Anglików. Od Czechów raczej słabsi nie są.
Tak, a Grecja w 2004 wygrała ME Smile. Chorwaci coś grali za czasów Šukera, teraz to przeciętny skład; to że wygrali z Anglią raczej jest skutkiem słabej gry Brytyjczyków, a nie fenomenalnego futbolu Chorwatów.
http://www.sport.pl/sport/1,65025,4705656.html



Ja pierdole... Wiedzialem ze Sosnowiec to tępa dzicz , ale zeby az tak ... Neutral



A teraz z innej beczki :
http://www.sport.pl/pilka/1,65032,466589...&startsz=x
balzac napisał(a):
Ghost_82 napisał(a):Czesi wciąż należą do silnej elity, ale to już chyba nie to co kiedyś.
A my stajemy się lepsi z Leo, nie to co kiedyś,


To, czy stajemy sie lepsi, to pokaże najbliższy turniej i eliminacje po nim. W poprzednich eliminacjach do MŚ. też szliśmy jak burza i wygrywaliśmy je w o wiele lepszym stylu niż teraz, a co sie działo później, to wszyscy wiedzą.. Ale najważniejsze jest to, że po turnieju nie zmieni sie terener Wink Ostatnio po turniejach zaraz wywalali trenera i na dobre nam to nie wychodziło.
Ghost_82 napisał(a):W poprzednich eliminacjach do MŚ. też szliśmy jak burza i wygrywaliśmy je w o wiele lepszym stylu niż teraz
No z cienkimi angolami przegraliśmy dwa spotkania.


Ghost_82 napisał(a):Ostatnio po turniejach zaraz wywalali trenera i na dobre nam to nie wychodziło.
Ale musili wywalić trenera bo to go przerastało. A Leo to jee gosć
balzac napisał(a):
Ghost_82 napisał(a):W poprzednich eliminacjach do MŚ. też szliśmy jak burza i wygrywaliśmy je w o wiele lepszym stylu niż teraz
No z cienkimi angolami przegraliśmy dwa spotkania


No, cieńcy to aż tak nie byli i nie są. A to, że im eliminacje nie wyszły, to jeszcze o niczym nie świadczy. W końcu każdy może mieć chwile słabości. A co do nas, to chodziło mi ogólnie o całokrztałt eliminacji. W tych eliminacjach punkty nam ciężko przychodziły, nawet z tymi słabszymi i na szczeście przy naszej stracie, inni tez tracili. A w poprzednich eliminacjach nie mieliśmy takich problemów. Po za porażkami z Anglią, z resztą nie mieliśmy problemów.
Sensacyjna decyzja Jerzego Dudka?

- To tylko brzmi jak żart. Sygnał jest jednak jak najbardziej poważny. Bramkarz Realu Madryt, Jerzy Dudek, zamierza wrócić do polskiej ligi. "Pod uwagę biorę dwie możliwości: Górnik Zabrze i klub, który będzie miał szansę walki o Ligę Mistrzów" - powiedział „Dziennikowi” Dudek.
34-letniego obecnie bramkarza do zmiany barw klubowych zmotywował trener reprezentacji Leo Beenhakker. Mimo że Dudek w Madrycie cały czas pozostaje w odwodzie, Holender przy okazji meczów reprezentacji wpisywał go na tzw. listę rezerwowych. Przekaz był czytelny: jeśli tylko zaczniesz grać, możesz liczyć na powrót do reprezentacji.

"Widzę, że w dalszym ciągu nie wypadłem z kręgu zawodników, którymi interesuje się selekcjoner, i dlatego postanowiłem jeszcze raz podnieść rękawicę. Na mundialu już byłem, zwyciężyłem z Liverpoolem w Lidze Mistrzów, chcę zagrać na mistrzostwach Europy. Dlatego postanowiłem, że zimą odejdę z Realu Madryt do klubu, w którym będę mieć miejsce w składzie. Jeśli nie znajdzie się nic w Hiszpanii, jestem gotów wrócić do Polski. Tym bardziej że bardzo mocno naciska na ten powrót moja żona Mirella. Mamy już dość tułaczki po świecie, 11 lat wystarczy. Z racji sentymentu mógłbym grać w Zabrzu. Od dziecka byłem kibicem tego klubu, przez pięć lat miałem karnet na mecze. W grę wchodzą także przenosiny do drużyny, która walczyłaby o Ligę Mistrzów. Myślę, że przydałoby się moje doświadczenie w tych rozgrywkach" – dodał.


http://sport.onet.pl/0,1248675,1648063,wiadomosc.html
O, do Jurka dotarło, że Casillasa ze składu nie wygryzie. Pogratulować spostrzegawczości.
To jak? Dudek zadebiutuje wreszcie w naszej I lidze?
Niech wraca do Tychów :F