Kamael napisał(a):Kibice Bayernu i w ogóle niemieckich klubów proszeni są o oddalenie się w trybie nagłym ;D. Wytłumaczcie mi, jak można lubować się w antyfutbolu?
hmmm... jeśli Twoim zdaniem piewszy meczy z Juve to antyfutbol, to ciekawe co prezentuje liga włoska, polska
wspomniana wczesniej...
Tomash napisał(a):Ja nienawidze bayernum. nie dość że do niedawna mieli szpetny stadion, to jeszcze gra tam oliver Kahn, którego powinni zamknąć już za sam wygląd, taki typowy szwab-faszysta
A bardziej serio - niemiecka piłka jest wyjątkowo niestrawna, taka jakaś plastikowa...
tożto rasista

heh
a bardziej serio - kazdy lubi co innego: jeden sie lubuje we włoskiej kopaninie, jeden w niemieckiej skutecznej toporności, a inni w pieknym hiszpańskim futbolu
Ramzes napisał(a):Bayern w rzeczy samej nadaje sie do zaorania,nie tylko ze względu na Kahna,ale takze ze względu na
Beckenbauera.
A bardziej niestrawna od niemieckiej jest jednak piłka włoska.I to zarówno w wydaniu reprezentacyjnym,jak i klubowym.Z kolei niemiecki futbol jest niestrawny tylko w wydaniu reprezentacyjnym,bo ciekawe i emocjonujące mecze w bundeslidze nie są rzadkoscią.
tożto następny rasista

heh
Jak można mieć bunt do Legendy Beckenbauera

a tak na serio to zgadzam sie... liga włoska jest najbardziej nudna, mało efektowna etc. a co do reprezentacji Niemiec to prosze sie cofnąć jakies 10 lat i podziwiać ere Niemieckiej Reprezentacji

bo dzisiaj to sie robi reprezentacja Interkontynentalna - jakby Furher zobaczył Asamohe to... lepiej nic nie mówic
A sama Bundesliga i FCB to poprostu trza lubieć, mecze są różne, a gra Bayernu napewno nie jest niestrawna, bo chłopaki jak chcą to potrafią pokazać brazyljane

DODuś,ale ja nie neguję ze Franz był wielkim piłkarzem.Mnie jedynie wkurwiają jego liczne wypowiedzi jako szefa Bayernu.Wiec zaoraj sie z tym rasizmem
.
Poza tym bundesliga nie jest zła,czasami oglądam ją,najchętniej mecze Borussi Dortmund i Bayeru Levrkusen
A ta reprezentacja Niemiec sprzed lat 10 nie moze się równać z tą sprzed lat 30-tu,gdyż własnie w niej grali Franz Beckenbauer,Sepp Maier,Gerd Mueller i wielu innych....
R_amze_S napisał(a):DODuś,ale ja nie neguję ze Franz był wielkim piłkarzem.Mnie jedynie wkurwiają jego liczne wypowiedzi jako szefa Bayernu.Wiec zaoraj sie z tym rasizmem
.
Poza tym bundesliga nie jest zła,czasami oglądam ją,najchętniej mecze Borussi Dortmund i Bayeru Levrkusen
A ta reprezentacja Niemiec sprzed lat 10 nie moze się równać z tą sprzed lat 30-tu,gdyż własnie w niej grali Franz Beckenbauer,Sepp Maier,Gerd Mueller i wielu innych....
przecie ten rasizm to zart
a co do Franza - taki człowiek
a pisząc tylko 10 lat wstecz chciałem byc skromny

i nie upokarzać polaków rokiem '74 :

ale kto wie czy Podolski bądz Klose nie zdobędą miana Mueller'a, Voller'a, Klinsman'a

ale mi sie marzy

Dance Of Death napisał(a):Kamael napisał(a):Kibice Bayernu i w ogóle niemieckich klubów proszeni są o oddalenie się w trybie nagłym ;D. Wytłumaczcie mi, jak można lubować się w antyfutbolu?
hmmm... jeśli Twoim zdaniem piewszy meczy z Juve to antyfutbol, to ciekawe co prezentuje liga włoska, polska
wspomniana wczesniej...
Wiesz, zawsze są jakieś wyjątki, we włoszech takim był ostatni mecz Romy z Interem - świetne spotkanie, jedno z najlepszych w tej lidze w ostatnich latach, ale co z tego? Nie zmienia to mojej opinii, że mecze Serie A są cholernie nudne.
Zdecydowanie większą przyjmność sprawia mi wymarznięcie na meczu polskiej słabej, bo słabej ligi, niż katorga z futbolem niemieckim. Cóż, może jestem po prostu do niemieckiego stylu gry uprzedzony, ale nigdy za nim nie przepadałem i raczej taki stan rzeczy się nie zmieni.
Na mundialu zawsze widać, które dwie drużyny najprzyjemniej dla oka wymiatają.

Najprzyjemniej to sie oglada Brazylie i chyba nic poza tym. A reszta to zależy jaki dzień mają

George Best nie żyje
Legendarny piłkarz Manchesteru United, reprezentant Irlandii Płn. George Best zmarł w piątek w szpitalu w Londynie. Miał 59 lat.
Nadużywający alkoholu Best trzy lata temu przeszedł transplantację wątroby. Mimo to nie zmienił trybu życia i co jakiś czas w ciężkim stanie trafiał do szpitala. Tym razem lekarzom nie udało się uratować jego życia.
"Po długiej i mężnej walce Pan George Best zmarł dziś po południu na oddziale intensywnej terapii szpitala Cromwell" - napisano w wydanym przez klinikę oświadczeniu.
Bezpośrednią przyczyną zgonu była niewydolność organów wewnętrznych, spowodowana infekcją wywołaną przyjmowaniem leków niezbędnych po przeszczepie wątroby. Dodatkowo organizm byłego piłkarza był osłabiony chorobą alkoholową.
"Picie jest jedynym przeciwnikiem, którego nie potrafiłem pokonać" - napisał w swojej biografii Best.
Urodzony 22 maja 1946 roku w Belfaście Best zadebiutował w Manchesterze United w wieku 17 lat. W MU rozegrał 465 meczów, strzelił 180 bramek. W 1968 roku zdobył Puchar Europy. W tym samym roku otrzymał "Złotą Piłkę" magazynu "France Football" - nagrodę dla najlepszego piłkarza Europy.
Z powodu charakterystycznej fryzury i nonszalanckiego trybu życia nazywany był piątym Beatlesem.
Pod koniec kariery grał w USA. Występował w klubach Los Angeles Aztecs, Fort Lauderdale Strikers i San Jose Earthquakes. Rozegrał tam 139 meczów i zdobył 54 gole.
Ponieważ reprezentował Irlandię Północną, Bestowi nigdy nie dane było wystąpić w mistrzostwach świata czy Europy. Mimo to piłkarscy eksperci stawiają go w jednym szeregu z Pele i Maradoną.
wziete z :
http://sport.onet.pl/1201529,wiadomosci.html
Cóż, był chyba najlepszym z wielu piłkarzy, którzy grali dotychczas w MU. Myślę, że stawianie go w jednym szeregu z Pele i Maradoną nie jest bezpodstawne.
Glupi byl, to i sie doigral.. Alkoholowi mowimy stanowcze i zdecydowane NIE!
Dżemik napisał(a):Alkoholowi mowimy stanowcze i zdecydowane NIE!
Pojebalo ?

Wszystko jest dla ludzi, trzeba tylko postepowac 'z glowa'.
^ Tu sie musze zgodzić z Ambivalentem. A co do tego piłkarza to ja akurat go nie znam, ale to co zrobił ze swoim życiem to jest w pewnym sensie przegięłcie. Nie rozumiem jak można doprowadzić sie do takiego stanu.
Dżemik napisał(a):Glupi byl, to i sie doigral.. Alkoholowi mowimy stanowcze i zdecydowane NIE!
pewnie,tak samo doigrali się Bon Scott,Jim Morrison,Freddy Mercury i Rysiek Riedel... Daj pan sobie spokój ,panie Dżemik;/
Cytat:Glupi byl, to i sie doigral.. Alkoholowi mowimy stanowcze i zdecydowane NIE!
Kto mówi, ten mówi. Ja mu mówię TAK!!!

R_amze_S napisał(a):Dżemik napisał(a):Glupi byl, to i sie doigral.. Alkoholowi mowimy stanowcze i zdecydowane NIE!
pewnie,tak samo doigrali się Bon Scott,Jim Morrison,Freddy Mercury i Rysiek Riedel... Daj pan sobie spokój ,panie Dżemik;/
do tej pory myślałem żę mercury umarł na aids

Ambivalent napisał(a):Dżemik napisał(a):Alkoholowi mowimy stanowcze i zdecydowane NIE!
Pojebalo ?
Wszystko jest dla ludzi, trzeba tylko postepowac 'z glowa'.
Naduzywanie alkoholu jest dla slabych! Nie inaczej..
R_amze_S napisał(a):Dżemik napisał(a):Glupi byl, to i sie doigral.. Alkoholowi mowimy stanowcze i zdecydowane NIE!
pewnie,tak samo doigrali się Bon Scott,Jim Morrison,Freddy Mercury i Rysiek Riedel... Daj pan sobie spokój ,panie Dżemik;/
Tak.. Szanuje ich za ich tworczosc, co nie zmienia faktu, ze uwazam ich za idiotow.. [z wylaczeniem Mercurego.. AFAIK Freddy byl czysty] Cpun, alkoholik = debil, ktory nie ma szacunku dla samego siebie.. Jeszcze inaczej- smiec..
Z gory zaznaczam, ze to z mojej strony koniec, bo to nie jest topic od dyskusji na tego typu tematy.. :>