Forum Rockmetalshop

Pełna wersja: Piłka nozna
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Dżemik napisał(a):
Ambivalent napisał(a):Co do sytuacji Smuda/Zaglebie: Z jednej strony to wina trenera ,ze podpisal taka a nie inna umowe. Z drugiej klub powinien docenic zaslugi trenera i tak naprawde wyjsc z inicjatywa podwyzki/nagrody. Szkoda bo Zaglebie Lubin moze byc mocna druzyna w Polskiej lidze...

Z calym szacunkiem dla Zaglebia, ale imho graja w tym roku na 140% swoich mozliwosci i w nastepnym sezonie z Smuda, czy bez, tak cudownie juz nie bedzie. Wg mnie Zaglebie bedzie druga Cracovia, a Chalbinski i Lobodzinski lubinskimi odpowiednikami Gizy i Cabaja.

Cytat:Tez mnie ciekawi jakich trasferow dokona Wisła. Mam nadzieje ,ze to nie bedzie jakis 3-ligowy zaciag :?

O, Janczyk by sie obrazil. Wink

ad1) Mozliwe, mozliwe. Ciezko przewidziec ale raczej masz racje. Tez mi sie wydaje ,ze nastepny sezon bedzie slabszy. A bez Smudy to juz na pewno.

Ad2) Blaszczykowski pewnie tez Wink W ogole ktos moglby sie wreszcie zabrac za poszukanie wiekszej ilosci mlodych talentow.
Cytat: W ogole ktos moglby sie wreszcie zabrac za poszukanie wiekszej ilosci mlodych talentow
No mógłby. Ale w Polsce to nie jest w zwyczaju. U nas poprostu mówi się ze np. to jest wielce utalentowany piłkarz, a gdy ma juz 30 lat to mowi sie ze nie spelniony talent. Czasem tak jest. Nie którzy zastanawaja sie z kad anglicy maja Rooneya, z kad portuglaczycy C Ronaldo. W naszych ligach stawia sie na 'nazwiska', mlodym ciezko jest sie przebic. O Pawle Brożku zawsze sie mowilo jak o wielkim talencie i nadzieji polskiej piłki. On teraz ma chyba 23 lata, na zachodzie taki pikarz jest juz ograny i doswiadczony. Trenerzy powinni stawiac na mlodych.
Smuda stawia na Plizge i calkiem sobe on radzi. Wdowczyk na Burkhardta, w Wiśle mlodzi ostatnio tez graja, ale to i tak mało. Własciwie to kluby zaczynaja grac mlodymi jak kasy brak. Tak sie Plizga w GKS wypromowal, tak teraz w Górniku kilku mlodych ma szanse zaistniec.
W GKS Bełchatów od tej rundy gra Dawid Nowak. Chłopak ma 21 lat, w 3 lidze był gwiazdą CKS, widziałem co on robił z 3 ligowcami, nawet z rezerwami Amici czy LEcha (wiem ze to 3 liga Big Grin ), byl o 2 klasy lepszy od nich, nawet byl na testach w Bolton Wanderers. Świetny piłkarz, ale zanim dostanie szanse w GKS...
Dżemik napisał(a):Z calym szacunkiem dla Zaglebia, ale imho graja w tym roku na 140% swoich mozliwosci i w nastepnym sezonie z Smuda, czy bez, tak cudownie juz nie bedzie. Wg mnie Zaglebie bedzie druga Cracovia, a Chalbinski i Lobodzinski lubinskimi odpowiednikami Gizy i Cabaja.
Chałbiński przecież od czasu gry w Odrze, czyli dobrych kilku lat prezentuje równą formę, w każdym sezonie zapewnie ładnych kilka bramek, tak więc bez przesady. Nie jest to piłkarz jednego sezonu.
Co nie zmienia faktu, że dla mnie Zagłębie wcale nie jest jakąś dobrą drużyną. Wśród naszej ligowej cienizny i wielu słabych drużyn akurat chwilowo się wybijają, ale sorry. Oprócz Iwańskiego, czy Chałbińskiego (od biedy Łobodzińskiego) trudno tam szukać jakichś wybijających się w naszej lidze zawodników, a z takimi środkowymi obrońcami - Arboledą, który wziął się niewiadomo skąd i Stasiakiem, którego Smuda ciągnie za sobą do każdego klubu, a który obecnie w formie jest fatalnej (w każym meczu kilka ciężkich błędów) - to niech sobie lepiej grę o puchary odpuszczą.

A Wisła, moim zdaniem powinno się dać Petrescu trochę czasu - tak jak miał go Kasperczak. Nareszcie przyszedł do naszej ligi człowiek, który próbuje naszych marnych piłkarzy nauczyć profesjonalizmu. Środowisku się nie podoba, bo nie boi się mówić tego, co myśli, a ja twierdzę, że z meczu na mecz ta Wisła gra lepiej - jedyne czego jej brakuje to skuteczność, którą imponuje Legia.
Kamael napisał(a):Chałbiński przecież od czasu gry w Odrze, czyli dobrych kilku lat prezentuje równą formę, w każdym sezonie zapewnie ładnych kilka bramek, tak więc bez przesady. Nie jest to piłkarz jednego sezonu.

No nie przypominam sobie, zeby Chalbisnki strzelil kiedys 20 bramek w sezonie. Wink Jasne, w kolejnych 2-3 latach pewnie tez cos mu wpadnie, ale raczej w granicach 5-10 bramek.

Oczywiscie bardzo chcialbym sie mylic. Smile
No ok - może trochę się zagalopowałem ;D, ale już w kilku sezonach właśnie strzelał 5-10 bramek (nie pamiętam czy więcej), a jak na polską ligę to i tak jest dużo ; ).
hehehe prezesom brak rozsądku. Zagłębie nie jest biednym klubem, więc mogli zostawić Smudę i dokupić kilku młodych zdolonych, a starych sie pozbyc. Tak samo z Wisłą.
Chałbiński w tym sezonie nawet mnei zadziwia Laughing . Zawsze był takim średniakiem, czy to w Odrze czy w Górniku.

p.s. Gollob trzeci w Grand Prix Słowenii
http://zuzel.interia.pl/news?inf=741217
balzac napisał(a):hehehe prezesom brak rozsądku. Zagłębie nie jest biednym klubem, więc mogli zostawić Smudę i dokupić kilku młodych zdolonych, a starych sie pozbyc. Tak samo z Wisłą.

Wisla skladu na mlodych, zdolnych [ktorych zreszta tak wielu wcale nie jest] opierac nie moze. Chlopaczki po 19-23 lata nie pozwola nawet myslec o zdobyciu mistrzostwa, a przeciez Wisla po prostu musi o nie walczyc.

Cytat:p.s. Gollob trzeci w Grand Prix Słowenii
http://zuzel.interia.pl/news?inf=741217

Dwoch zawodnikow Unii w finale. Smile Brawo dla Tomka. Jak wiadomo, przynajmniej raz w tym sezonie mlody Gollob bedzie stal na najwyzszym stopniu pudla, wiec moze bedzie wyzej w klasyfikacji generalnej niz przed rokiem. Wink

A w nastepnym sezonie w GP pojedzie JANUSZ KOLODZIEJ! Big Grin
Dżemik napisał(a):
balzac napisał(a):hehehe prezesom brak rozsądku. Zagłębie nie jest biednym klubem, więc mogli zostawić Smudę i dokupić kilku młodych zdolonych, a starych sie pozbyc. Tak samo z Wisłą.

Wisla skladu na mlodych, zdolnych [ktorych zreszta tak wielu wcale nie jest] opierac nie moze. Chlopaczki po 19-23 lata nie pozwola nawet myslec o zdobyciu mistrzostwa, a przeciez Wisla po prostu musi o nie walczyc.

Oczywiscie ,ze opierac nie moze ale to wlasnie to "mlode wilki" swoja determinacja, checia przebicia moga dac lepszego kopa do pracy tym bardziej doswiadczonym.

Co do talentow - mysle ,ze jest ich sporo tylko gdzie oni maja trenowac ? Ile jest w Polsce miejsc gdzie mlodzi moga NAPRAWDE sie czegos nauczyc ? Na jednej rece mozna policzyc takie szkolki. To nie Brazylia czy jakis kraj afrykanski gdzie wlasciwie tylko sport daje im mozliwosc wybicia sie. Tam mlodzi nie maja nic do stracenia. U nas sytuacja wyglada inaczej.

W ogole jestem zdania ,ze transfery w polskiej pilce powinny wygladac tak:

zawodnik wybija sie w slabszym/srednim klubie =====> Legia/ Wisła =====> kluby zagraniczne

Tylko ,ze czesta te slabsze klubiki zadaja nie wiadomo jak wysokiej sumy za swoje "gwiazdy" co skutecznie blokuje ich przejscie to lepszych polskich zespolow. A nie oszukujmy sie ,taki zadwodnik ma znacznie wieksza szanse zrobienia kariery na zachodzie przez Wisłe czy Legie niz przez jakas Odre czy Zaglebie Lubin.
To też zależy czy dany klub współpracuje z innymi klubami. Dla przykładu taki Żuraw odszedł z Zagłębia do Hannoveru. JEdnak by myśleć o lepszej drużynie to trzeba próbowac najpierw w Legii bądź Wiśle. Właściwie tylko te dwa kluby są jakoś rozpoznawalne na zachodzie (no może jeszcze Widzew czy Ruch).
Zresztą jak piłkarz ma szansę odejść to klub go często na siłę trzyma. Tak było z Zuraawskim, któremu udało się wreszcie odejść w wieku 29 lat, tak teraz jest z Baszczyńskim czy Sobolewskim. Wyróżniający się piłkarz w naszej lidze, czy to młodziak czy bardziej doswiadczony i tak ma dość ciezko by wyjechac za granice i grac w jakims solidnym zespole.
Ambivalent napisał(a):Tylko ,ze czesta te slabsze klubiki zadaja nie wiadomo jak wysokiej sumy za swoje "gwiazdy" co skutecznie blokuje ich przejscie to lepszych polskich zespolow.
Szkoda, że Odra tak nie robi ; ), promuje i puszcza porządnych zawodników za w sumie niewielkie pieniądze (np. teraz w zimę 2 miliony za 5 zawodników pierwszego składu to nie jest jakaś oszałamiająca suma).
Cytat:A nie oszukujmy sie ,taki zadwodnik ma znacznie wieksza szanse zrobienia kariery na zachodzie przez Wisłe czy Legie niz przez jakas Odre czy Zaglebie Lubin.
Przez Odrę to, jak mi się nasuwają takie porównania, za granicę bezpośrednio trafić można np. do portugalskiego "potentata" Naval (swego czasu przyszła oferta dla Marcina Drzymonta teraz grającego w Koronie), czy niemieckiej 2 ligi (Chałbiński). To jest świetnie promujący klub, ale tylko jak na polskie warunki. Prawda jest taka, że tylko Legia, Wisła, może Amica, dobre występy w pucharach i gra w reprezentacji dają jakieś szanse na wyjazd na Zachód.
Kurwica mnie bierze.Na 1-ce właśnie leci jakiś niemiecki film o tym jak germania zdobyła mistrzostwo świata w piłce nożnej w 1954 roku.Szlag mnie trafia,jak to oglądam...Ani wtedy,ani w 1974 roku Niemcy nie były bynajmniej najlepszą drużyną świata,ale skurwysynom w obu przypadkach się udało wygrac mistrzostwa !
BTW :w Polsce wówczas sympatia dla wspaniałej złotej węgierskiej jedenastki była tak wielka,że wielu ludzi płakało po ich porażce z Niemcami w finale...
Cytat:ale skurwysynom w obu przypadkach się udało wygrac mistrzostwa !

I to się najbardziej liczy w piłce. Kto tam będzie rozpamiętywał jak grali i czy zasłużyli na tytuł, liczy się wynik. Weźmy teraz nawet Grecje, czy ktoś będzie pamietał w jakim stylu zdobyli ME, wynik poszedł w świat i zapisali sie w hostorii jako Mistrz Europy, choć wielu to przyzna, że były lepsze drużyny na tym turnieju Tongue A co do 1974, to różnie można na to patrzeć, Niemcy mieli silną drużyne i własne boisko i to wykorzystali. No i ten nasz nieszczęsny półfinał Wink , kto wie jakby sie ten mecz potoczył w normalnych warunkach Wink Polacy w niczym nie ustępowali Niemcom, grali jak równy z równym, ale niestety, Niemcy lepiej wykorzystali te warunki i to oni awansowali do finału. Więc nie ma się nadczym rozczulać, wygrywa ten kto strzela, a nie jak gra Tongue
Cytat:I to się najbardziej liczy w piłce. Kto tam będzie rozpamiętywał jak grali i czy zasłużyli na tytuł, liczy się wynik
I tak,i nie.Ostatecznie,mimo że przegrana w finale,węgierska "złota jedenastka" była i jest nadal legendą. Mój tata potrafił jeszcze parę lat temu wymienić nazwiska wszystkich graczy węgierskich z tamtego słynnego meczu finałowego,łącznie z ich numerami na koszulkach
i pozycjami na jakich grali.Za chiny zaś nie potrafił przypomnieć sobie nazwisk Niemców,poza Rahnem i Morlockiem-bo ci akurat strzelali bramki.No i bramkarza tez zapamiętał.
Cytat:Weźmy teraz nawet Grecje, czy ktoś będzie pamietał w jakim stylu zdobyli ME
Ja do końca zycia nie zapomnę takiej chujni.To był NAJGORSZY mistrz Europy wszechczasów.
Cytat:wielu to przyzna, że były lepsze drużyny na tym turnieju
Dokładnie.Było kilka lepszych.

Cytat: A co do 1974, to różnie można na to patrzeć, Niemcy mieli silną drużyne i własne boisko i to wykorzystali. No i ten nasz nieszczęsny półfinał Wink , kto wie jakby sie ten mecz potoczył w normalnych warunkach
No własnie,tym germanskim kutasom nawet pogoda sprzyjała,ten finałowy mecz w Bernie tez był toczony podczas ulewy.W '74 gdyby przyszło im z nami grać w normalnych warunkach, to łeb se dam uciąc ,ze dostali by w dupę a w finale zagrała by Polska z Holandią - i to by był sprawiedliwy finał to to były dwie najlepsze drużyny tego turnieju.
Cytat:Więc nie ma się nadczym rozczulać, wygrywa ten kto strzela, a nie jak gra
Zgoda,zgoda,tylko ze jakoś Niemcom za często się wszystko fuksem udawało.
Poznań na pierwszym miejscu Tongue Rządzimy.