Tomash napisał(a):To chyba wystarczy za komentarz, co nie?:>
Wynik nie zawsze musi odzwierciedlac przebieg spotkania ;DD
Acrid napisał(a):Wynik nie zawsze musi odzwierciedlac przebieg spotkania ;DD
W tym wypadku odzwierciedla w 100 %.Różnica w poziomie była widoczna gołym okiem.Choc ambicji i woli walki tyskim odmówić nie można był.Ale na GIEKSE to było za mało

Vomitor napisał(a):Piszesz, że facet jest spoko, a potem stwierdzasz, że jest arogantem i bufonem, nie uważasz, że jedno wyklucza drugie? 

Nie, w tym przypadku jedno nie wyklucza drugiego. Gościa "znam" tylko z mediów, więc jego bufonadę mogę uznać za OK, ponadto nie podejrzewam go o to, że na codzień też zachowuje się jak pajac, stąd taka moja opinia.
Ryhtyk napisał(a):nie cierpie nawet piłkarzy, szczególnie Lamparda, i Terry'ego, mimo iż to b.dobrzy gracze, to nie podoba mi się ich styl gry, i to że grają na niebiesko(...) w Chelsea, jedyny gracz na którego mogę patrzeć bez większych problemów jest Makelele.
Hmmm, a co Ci się tak nie widzi w piłkarzach Chelsea? Tylko styl gry czy może np. to, że grają w tym klubie?
Elvis napisał(a):Vomitor napisał(a):Piszesz, że facet jest spoko, a potem stwierdzasz, że jest arogantem i bufonem, nie uważasz, że jedno wyklucza drugie? 
Nie, w tym przypadku jedno nie wyklucza drugiego. Gościa "znam" tylko z mediów, więc jego bufonadę mogę uznać za OK, ponadto nie podejrzewam go o to, że na codzień też zachowuje się jak pajac, stąd taka moja opinia.
Ryhtyk napisał(a):nie cierpie nawet piłkarzy, szczególnie Lamparda, i Terry'ego, mimo iż to b.dobrzy gracze, to nie podoba mi się ich styl gry, i to że grają na niebiesko(...) w Chelsea, jedyny gracz na którego mogę patrzeć bez większych problemów jest Makelele.
Hmmm, a co Ci się tak nie widzi w piłkarzach Chelsea? Tylko styl gry czy może np. to, że grają w tym klubie?
może nie są w jego typie...
Nevermore napisał(a):może nie są w jego typie...
Jeśli tak, to się pewnie nie będzie chciał przyznać.

Elvis napisał(a):Hmmm, a co Ci się tak nie widzi w piłkarzach Chelsea? Tylko styl gry czy może np. to, że grają w tym klubie?
Cytat:może nie są w jego typie...
Nie, poprostu nie podoba mi się ich gra na boisku, zachowanie, dla mnie, to drużyna-maszyna, nie ma tam kszty finezji. Wszystko jest suche, i tak, nie lubię piłkarzy m.in dlatego też że grają w tym klubie. Nie cierpie ich, od czasu gdy wyeliminowali Barce w tamtym sezonie. Licze na to że trafią na jakąś solidną drużynę, i dostaną porządny łomot.
Ryhtyk napisał(a):Nie, poprostu nie podoba mi się ich gra na boisku, zachowanie, dla mnie, to drużyna-maszyna, nie ma tam kszty finezji. Wszystko jest suche, i tak, nie lubię piłkarzy m.in dlatego też że grają w tym klubie.

Zupełnie nie trafiają do mnie Twoje argumenty, m.in. dlatego, że nie tylko Chelsea gra bez finezji i sucho (pomijając fakt, że nie zgadzam się z Twoją opinią). Tak, jak mówisz, to zagrali wyjazdowy mecz z Barcą.
Skoro jednak tak uważasz... dla mnie suchy i bez finezji jest taki Real Madryt (zaraz dostanę wpierdol od pewnego osobnika

), chociaż nie tak dawno temu aż miło było popatrzeć, jak grają.
Ryhtyk napisał(a):Nie cierpie ich, od czasu gdy wyeliminowali Barce w tamtym sezonie. Licze na to że trafią na jakąś solidną drużynę, i dostaną porządny łomot.
Lol, to mnie rozbiłeś. Skoro Barcelona nie potrafiła wygrać, to dlaczego właśnie jej nie cierpisz? Pytanie retoryczne, podejrzewam, że ubóstwiasz Barcę. Rozumiem, że ww. fakt to jedna z przyczyn Twej niechęci, ale głupio jest nielubić jakiejś drużyny za to, że wygrała z Twoją ulubioną. W jakichkolwiek okolicznościach by to nie zaszło.
Nigdy nie rozumiałem, jak coś tak trywialnego jak piłka nożna może budzić w ludziach agresję...
Elvis napisał(a):dla mnie suchy i bez finezji jest taki Real Madryt (zaraz dostanę wpierdol od pewnego osobnika
), chociaż nie tak dawno temu aż miło było popatrzeć, jak grają.
Oj, Realu w to nie mieszaj, Real gra miłą dla oka piłkę, w meczu z Lyonem coprawda dali ciała, ale już w meczu z Benficą, mieli akcje za akcją, a Beckham jak się okazuje potrafi jeszcze dobrze dograć piłkę.
Cytat:Lol, to mnie rozbiłeś. Skoro Barcelona nie potrafiła wygrać, to dlaczego właśnie jej nie cierpisz? Pytanie retoryczne, podejrzewam, że ubóstwiasz Barcę. Rozumiem, że ww. fakt to jedna z przyczyn Twej niechęci, ale głupio jest nielubić jakiejś drużyny za to, że wygrała z Twoją ulubioną. W jakichkolwiek okolicznościach by to nie zaszło.
Ok, może zachowałem się teraz jak dzieciak, ale chodziło mi o to że Chelsea nie zasłużyła na wygraną, tak samo w meczu z Bayernem.
Ryhtyk napisał(a):Elvis napisał(a):Hmmm, a co Ci się tak nie widzi w piłkarzach Chelsea? Tylko styl gry czy może np. to, że grają w tym klubie?
Cytat:może nie są w jego typie...
Nie, poprostu nie podoba mi się ich gra na boisku, zachowanie, dla mnie, to drużyna-maszyna, nie ma tam kszty finezji. Wszystko jest suche, i tak, nie lubię piłkarzy m.in dlatego też że grają w tym klubie. Nie cierpie ich, od czasu gdy wyeliminowali Barce w tamtym sezonie. Licze na to że trafią na jakąś solidną drużynę, i dostaną porządny łomot.
LOL, przecierz rozwalili wtedy Barce w drzazgi wrzucając im czwórke

I chyba tego meczu nie zagrali wcale bez finezji.. :> Znam osobiście jednego fana barcy, który tak jak ty nie dopuszcza do tej pory myśli, że Chelsea była poprostu lepsza

A jedyny argument to taki, 'że Barca gra pięknie, a Chelsea muruje bramke'

Troche obiektywniej patrzmy Panowie

Tim napisał(a):LOL, przecierz rozwalili wtedy Barce w drzazgi wrzucając im czwórke
I chyba tego meczu nie zagrali wcale bez finezji.. :>(...)
Troche obiektywniej patrzmy Panowie 
Nie przesadzasz aby ? Wynik meczu brzmiał 4:2 więc trudno mowic o rozwalaniu w drzazgi,w dodatku przez długi czas było 3:2,który to wynik dawał awans Barcy,a decydująca o awansie bramka padła po błędzie sędziego.
Troche obiektywniej,Panie Tim...
Ryhtyk napisał(a):Oj, Realu w to nie mieszaj, Real gra miłą dla oka piłkę, w meczu z Lyonem coprawda dali ciała, ale już w meczu z Benficą, mieli akcje za akcją, a Beckham jak się okazuje potrafi jeszcze dobrze dograć piłkę.
Panie, w jakim meczu z Benficą.

To jakieś stare spotkanie sprzed kilku sezonów?
A Imo to obecnie Real prezentuje kaszanę, a szkoda, bo potencjał do wymiatania na pewno mają.
Ryhtyk napisał(a):Ok, może zachowałem się teraz jak dzieciak, ale chodziło mi o to że Chelsea nie zasłużyła na wygraną, tak samo w meczu z Bayernem.
W sumie racja, ale "zasługiwaniem" to się meczów nie wygrywa. Czasami możnaby rzec "niestety"...
Chelsea miała trochę fuksa, ale w końcu odpadła z The Reds.
A tak z innej beczki - ponoć van Nistelrooy chce się przenieść do Realu...

Tak przynajmniej twierdzi jego agent.