niezły dialog dzisiaj dwoch ziomków odwaliło:
Jeden zaczyna:
- opoem kawał: przychodzi baba do lekarza...
na co drugi wcina mu się w pół zdania:
- spierdalaj, spaliłeś
Książę 2 napisał(a):niezły dialog dzisiaj dwoch ziomków odwaliło:
Jeden zaczyna:
- opoem kawał: przychodzi baba do lekarza...
na co drugi wcina mu się w pół zdania:
- spierdalaj, spaliłeś
Chujowe. Z takich "ziomkowych" motywów znam fajne dwa.
Qmpel se stał na przystanku i przypadkiem usłyszał dialog dwóch ziomków. Jeden do drugiego:
- Ty, ja nie wiem, jak te pedały mogą się w dupę jebać. Ja se wsadziłem palca w dupę i bolało.
Drugi motyw. Dialog dwóch meneli:
- Ty, ja wczoraj pół litra sam wypił.
- To ty jeszcze młody byk.
no wiec właśnie... w zasadzie wszystkie kapele sa komercyjne - w mniejszym badz wiekszym stopniu. To normalne, ze kapele grają dla kasy. Evanes robi to w perfekcyjny sposób, co nie jest pozytywem. Dobrych i szanowanych kapel na codzien w radiu badz w TV nie słychać. To o czymś świadczy.
Są tacy, których w ogóle nie słychać, a i nagrody sobie odbierają. Vide Darkthrone.
The Stig napisał(a):Dobrych i szanowanych kapel na codzien w radiu badz w TV nie słychać.
Bzdura. Jakiego Ty radia słuchasz?
No bą są dobrzy w tym co robią.
EDIT:
warsadal napisał(a):The Stig napisał(a):Dobrych i szanowanych kapel na codzien w radiu badz w TV nie słychać.
Bzdura. Jakiego radia Ty słuchasz?
żadnego ;P ale zebys nie pomyslał, ze pisze pustosłowiem - chodzi mi o wyjątkowo komercyjne radia takie jak Eska, Zetka i RMF, które czasem zdarza mi sie słuchać. Tam Manowara z pewnością sie nie usłyszy

Nie mówie o radiach/programach TV, które puszczają typowo rockowo/metalowe zestawienia. Bo z nimi to i róznie jest.
akurat rmf jest calkiem znosny.
W kółko napierają te same "hity".
bo maja playliste jakos na 2000 utworow? kiedys bylo 7000
Ten debil chyba nie wie,ze te naprawde brutalne gry i tak sa od 18 lat..
szczerze mówiąc to gry są dla wszystkich

wystarczy założyć sobie konto w on-line shopie z grami i masz wszystko

Krzychun napisał(a):Ten debil chyba nie wie,ze te naprawde brutalne gry i tak sa od 18 lat..
Taaa, a kto to niby egzekwuje? Niektórych gier faktycnzie nie powinno sie sprzedawać dzieciakom, ale z drugiej strony ja się "wychowałem" na Cannon Fodderze, naprawde ciężko o brutalniejszą gre, i jakoś nie morduje ludzi

że o "Franko - the crazy revenge" nie wspomne
