Forum Rockmetalshop

Pełna wersja: rozmowy nie całkiem kontrolowane :>
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
balzac i inni alternatywni

jak sie nazywa kawalek zespolu muchy, w ktorym afrojax sie udziela?
Chyba 'Zapach wrzątku', ale nie jestem pewna.
Niech balzakowaty się wypowie ;]
A czy ja kurwa napierdalam "Terroromans" Much czy CKOD? Rolleyes Muchy mają fajną demówkę "Galanteria", nic więcej.

ja pierdole, człowiek słucha Einsturzende Neubauten, SPK czy Throbbing Gristle nawet, a ten do mje z Muchami leci Mr. Green
dobra, dobra, panie alternatywny balzac Mr. Green
no normalnie od zajebania indie slucham Idea
a kuci, kuci, kuci.
hahahaha oj dobra, napisalem alternatywny bo 90% kapel, ktore slucha balzac w zyciu nie slyszalem : D
Terroromans jest ok, na poczatku tez nie lubile, alem odciąć od galanteri to i wychodzi fajnak pop rockowa plyta z niezlymi tekstami : ).


A balzac to alternatywa wśród alternatywy ; ]
Kurczę nawet nie wiedziałem że rockmetalshop ma swoje forum . Do dnia dzisiejszego Mr. Green
podejrzewam że w niedługim czasie zdziwisz się ponownie
balzac napisał(a):A czy ja kurwa napierdalam "Terroromans" Much czy CKOD? Rolleyes Muchy mają fajną demówkę "Galanteria", nic więcej.

ja pierdole, człowiek słucha Einsturzende Neubauten, SPK czy Throbbing Gristle nawet, a ten do mje z Muchami leci Mr. Green

Hahaha, jakie święte oburzenie Big Grin. "Galanterii" wkółko słuchał aż miło, a teraz nagle się dystansuje Big Grin. Chociaż byś ich z dennym CKOD nie porównywał, ja Cię proszę. Sobota prawidłowo napisał, "Terroromans" to dobry gitarowy pop i tyle.

Co do Afrojaxa - Prisca dobrze mówi, "Zapach wrzątku".
Kamael napisał(a):"Galanterii" wkółko słuchał aż miło,
sluchal bo bylo dobre, terroromans to przede wszystkim gówno Mr. Green
Gdyby nie gówno to by kfiatki nei rosły, więc trochę szacunku ziomek :F
Książę napisał(a):podejrzewam że w niedługim czasie zdziwisz się ponownie

Jestem na to przygotowany albowiem..są na świecie rzeczy które się nawet fizjonomom nie śniły