Forum Rockmetalshop

Pełna wersja: DOWCIPY
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
hahah drugi dobry, pierwszy stary i glupi Tongue
Drugi genialny Big Grin
Był juz dawno temu na metalheart ;] .
Trzech kolesi złapało złotą rybkę. Rybka, jak ma w zwyczaju, mówi:
- Uwolnicie mnie, a spełnię każdemu z was po trzy życzenia.
Kolesie pogłówkowali, po chwili mówią - Okiej.
Pierwszy zapodaje:
- Ja to bym chciał mieć piękny dom w Bieszczadach, do tego konto z 10 milionami dolarów i piękną żonę. Rybka mówi:- Done.
Drugi mówi:
- A ja chcę mieć udziały w wielkim, międzynarodowym koncernie, ekskluzywną restaurację w centrum stolicy i 2 mulatki. Rybka odpowiada: - No to masz.
Trzeci facet zastanawia się przez chwilę i zaczyna wymieniać:
- A ja to bym chciał, żeby lewa ręka mi ciągle wirowała nad głową, prawa ręka żeby się gibała wzdłuż ciała a głowa żeby ciągle waliła w przód i w tył.
Rybka na to: Stary, mogę to zrobić, ale jesteś pewien? Wiesz, masz trzy życzenia i możesz prosić o wszystko.
Trzeci facet odpowiada:
- Taaak, jestem pewien: lewa ręka ciągle wiruje nad głową, prawa się giba wzdłuż ciała, a głowa napierdala ciągle w przód i w tył.
Rybka klasnęła płetwami i stało się.
Po roku spotykają się ci sami trzej faceci, by poopowiadać.
Pierwszy mówi:
-Paaaanowie, jest zajebiście! Cisza, spokój, dobra i piękna żona, i żyję z procentów.
Drugi opowiada:
- A ja mam wchuj kasy, jestem wiceprezesem zarządu i dzień w dzień rucham 2 mulatki.
A trzeci facet, stojąc i wymachując kończynami bełkocze:
- Kuuurwa, chyba źle wybrałem.
^ znam ale o wiele lepiej ten dowcip wypada jak się pokazuje ;],
Wiem, opowiadał mi to kumpel, który zajebiście opowiada dowcipy, prawie się udusiłem ze śmiechu Big Grin
Kierowca został zatrzymany przez policjanta.
Kierowca:
- O co chodzi?
Policjant:
- Jechał pan co najmniej 90 km/h w terenie zabudowanym.
- Skądże, jechałem równe 60.
Żona:
- Kochanie, przecież jechałeś 110!
Kierowca rzuca żonie gniewne spojrzenie.
Policjant:
- Otrzyma pan również mandat za uszkodzone światła stopu.
Kierowca:
- Nie miałem pojęcia, że są uszkodzone.
Żona:
- Kochanie, przecież miałeś je naprawić wieki temu!
Facet znowu rzuca żonie gniewne spojrzenie.
Policjant:
- Zauważyłem również, że nie zapiął pan pasów.
Kierowca:
- Rozpiąłem je, jak pan podchodził.
Żona:
- Przecież Ty nigdy nie zapinasz pasów, kochanie.
Kierowca odwraca się do żony i krzyczy:
- Zamknij się wreszcie!!!
Policjant, pyta się żony:
- Czy mąż, zawsze tak na panią krzyczy?
Żona:
- Nie, tylko wtedy gdy jest pijany.
Właśnie dlatego nigdy się nie ożenię.
a ja nigdy nie wyjde za maz
Jest sobie dwóch zajebiście umiejętnie jąkających się gości. Założyli się, kto pierwszy kupi paczkę Marlboro w skepie obok. W tym celu jeden włącza stoper, a drugi wchodzi do monopolowego z "misją".

- Ddddddd. dzzz.dzzzz..dzziii....dzzzieeeeńńńńń... ddddd.. oooobbb...rrrrr.ryy. PpPPppPPooppppRRrroszzzzęę pppaaaaaaaczczczczkkk...kkkęęę MMMaaaaaarrrrlbbbboorr.r...rRRrrroooo. -

Facia mu zgrabnie podała, on zapłacił i wyszedł.

- Nnnn...ooo kkkkolllleś, 4,3 minnnutttty, ssssssłabbbo... -

Zamienili się rolami i teraz ten "drugi" wchodzi do sklepu.

- Ddddddd. dzzz.dzzzz..dzziii....dzzzieeeeńńńńń... ddddd.. oooobbb...rrrrr.ryy. PpPPppPPooppppRRrroszzzzęę pppaaaaaaaczczczczkkk...kkkęęę MMMaaaaaarrrrlbbbboorr.r...rRRrrroooo. -

- Czerwone, czy z filtrem ? -

- Ooooo Ttt.tTTttyyyyy KKkkkkkKkkuurrrrwwww.w.wwooooo... -

Angry
dlaczego szczur ma 4 łapy ???
żeby zdążyć do śmietnika przed rumunem. Big Grin
Chłopak odprowadza swoją dziewczynę do domu po imprezie.
Kiedy dochodzą do klatki, facet czuje się na wygranej pozycji, podpiera się dłonią o ścianę i mówi do dziewczyny:
-kochanie, a gdybyś mi tak zrobiła laseczkę.. .
-tutaj? jesteś nienormalny ?!!
-noooo! tak szybciutko, nic się nie stanie.. .
-nie! a jak wyjdzie ktoś z rodziny wyrzucić śmieci, albo jakiś sąsiad i mnie rozpozna..?
-ale to tylko "laska", nic więcej... kobieto.. .
-nie, a jak ktoś będzie wychodził..?
-no dawaj nie bądź taka...
-powiedziałam ci że nie i koniec!
-no weź, tu się schylisz i nikt cię nie zobaczy, głupia .
-NIE!
W tym momencie pojawia się siostra dziewczyny w koszuli nocnej, rozczochrana i mówi:
-Tata mówi, że już wyrzuciliśmy śmieci i masz mu zrobić tą laskę do cholery! a jak nie, to ja mu zrobię.. a jak nie, to tata mówi że zejdzie i mu zrobi, tylko niech zdejmie rękę z tego kurewskiego domofonu bo jest 3 w nocy, do cholery!
Laughing Laughing Laughing
- Tato, co to znaczy "format completed"?
- Znaczy że masz wpier*ol!
Laughing Laughing Laughing
Mecz o SUPER PUCHAR EUROPY, 100 tysięcy ludzi na trybunach. Kibice szaleją, wrzeszczą i ogólnie jest fajno. Wszyscy oczywiście stoją, wszyscy oprócz jednego faceta, który zamiast patrzyć na grę, ostro się onanizuje, nie zwracając na nikogo uwagi. W pewnym momencie ktoś to zauważa i zaczyna się przyglądać. Potem szturcha drugiego i już po chwili duża grupa ludzi patrzy na ostro walczącego z klejnotem gościa. Kilka minut póżniej cały stadion patrzy już na faceta, który nadal nie wie jakie wzbudza zainteresowanie.
Nawet telewizyjne kamery się na nim skupiły. Wreszcie zawodnicy
obu drużyn zauważyli brak dopingu i też patrza tam gdzie wszyscy. W końcu - UUUUHHHH!
Facet skończył, czerwony z wysiłku ale szcześliwy... Schował interes, wyciagnął papierosy i zapałki. W tym momencie widzi, że cały stadion patrzy w milczeniu na niego. Gościu zamiera z fajką przy ustach i zapaloną zapałka, spogląda powoli wokoło w końcu mówi ze zrezygnowaniem:-
Niieeeee no, kurwaa - nie mówcie, że tu jarać nie wolno...
KISIEL napisał(a):- Czerwone, czy z filtrem ? -
widziałeś gdzies w polsce Marlboro bez filtra?
Książę napisał(a):widziałeś gdzies w polsce Marlboro bez filtra?
Tez w sumie chcialem sie przypieprzyc, ale to przeciez tylko dowcip i do tego slaby.