Kiedy trawy pokrywały rozległe połoniny, Wielki Mistrz Kim-Lan lubił przechadzać się wśród nich kontemplując doskonałość świata. Pewnego dnia posłyszał gdzieś w gęstwinie odgłosy szamotaniny. Wnet ujrzał też zająca, który miotał się bezsilnie w sidłach. Zadumał się tedy Kim-Lan nad tym, co zobaczył i usiadł na pobliskim kamieniu, by ułożyć wiersz odpowiedni do sytuacji.
"Sidła zieleni trzymają moją duszę"... - począł deklamować, lecz nie mógł znaleźć trzeciego wersu.
Naraz zjawił się przed Mistrzem młody chłopiec, który uspokoiwszy przerażonego zająca, uwolnił go z pułapki.
- No i haiku chvj strzelił - zasmucił się Kim-Lan
Idzie sobie turysta, patrzy, a tu przed chałupą siedzi baca i pierze kota w balii.
-Baco, oszaleliście?! Przecież kotów się nie pierze!
-Pirze sie, pirze, co wy tam wiecie, panocku...
Po kilku godzinach turysta wraca. Baca leży przed chałupą cały podrapany, ubanie potargane...
-A mówiłem, baco, że kota się nie pierze?
-Pirze sie, pirze, ino sie nie wykronco...
- Dzisiaj w nocy bedzie 0*, natomiast w dzień bedzie dwa razy zimiej.
- jaka będzie tempertura w dzień ?
- 546* Fahrenheita czy jak mu tam
(o ile dobrze przyjąłem ze 0*C to -273* F
)
Forgotten Sunrise napisał(a):- 546* Fahrenheita czy jak mu tam (o ile dobrze przyjąłem ze 0*C to -273* F )
Wyjdz!
I wracajdo gimnazjumfizyki się uczyć!
Grrr :[
nie fizyki tylko matmy ^^ i to chyba w podstawowce bylo juz.. na poczatku.. no coz.. o to chyba chodzilo, nas rozbawic..
rotfl
-546*F to jest -321*C
ekhm... ma ktos jeszcze jakieś propozycje ?
no tak jemu chodziło o Kelviny, ale jesli brac pod uwage Fahrenheity to
0*C = 32*F
32*F/2 = 16*F
16*F = -8.88888888888889*C
Tyle że w skali Kelvina nie ma stopni ujemnych, co więcej, nie ma nawet zera.
Tomash napisał(a):Tyle że w skali Kelvina nie ma stopni ujemnych, co więcej, nie ma nawet zera.
jak nie ma jak jest O * w stopniach kelwina ,jest to zero bezwzgledne a przeciez 0* C = -273 * K
do podstawówy!!!
kurwa macie problemy... 0/2 to ile to jest? he? ja pidole... no nic,
Balthor napisał(a):czosnek macie problemy... 0/2 to ile to jest? he? ja pidole... no nic,
0 ?
czyli nie pasuje do warunków zagadki
w zasadzie to jest sprzeczność
i pojakiego wafla sie sprzezacie skoro wyszło w Fahrenfeita,
Angel of death napisał(a):Tomash napisał(a):Tyle że w skali Kelvina nie ma stopni ujemnych, co więcej, nie ma nawet zera.
jak nie ma jak jest O * w stopniach kelwina ,jest to zero bezwzgledne a przeciez 0* C = -273 * K
do podstawówy!!!
Ale za to na odwrót!! 0*K = -273*C.
Jak mówiłem - źle Was w szkołach uczą.
