Niektóre kawały tu miażdżą
teraz troche ode mnie
nie czytałem wszystkiego, więc nie wiem czy się nie powtórze
lubie chamskie dowcipy i tak BTW: nie mam nic do żydów
Żydzi w obozie proszą Hansa, wyciągając do niego ręce przez ogrodzenie:
-Hansie, Hansie, pobaw sie z nami!
-Nie będę się z wami bawił!
-Hansie, Hansie, no pobaw sie z nami!
-Nie będę się z wami bawił!
-Hansie, Hansie, prosimy, pobaw sie z nami!
-No dobrze!
Po czym Hans złapał za kosę, podszedł do ogrodzenia i zawołał:
-Kosi, kosi łapki!
Dwóch żydów się bije i w końcu jeden bierze mydło i chce rzucić w drugiego.
Na to ten drugi:
- Mamy w to nie mieszaj.
Żydolotek:
Komora gazowa jest pusta, następuje zwolnienie blokady...
Hans postanowił zważyć żydów. I tak patrzy na wage i mówi:
-65 kg? O kurwa grubasy!
No dobra nastepna szóstka.
Mówi SS-MAN do Żydów:
-Żydzi dziś dostaniecie po jajku!
-Hurra!
-Metalowym prętem!
Wiecie czemu wampirom najbardziej smakuje krew żydów ?
Bo jest gazowana.
Jakie przewinienie najczęściej odgwizduje sędzia na meczu Żydzi â Niemcy?
-Spalony
mam nadzieje, że mi się nie dostanie
