12-20-2005, 09:19 PM
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100
12-20-2005, 10:05 PM
http://www.vinlandwinds.com/graveland/88spostrzezen.htm
http://www.vinlandwinds.com/gallery.html
to jest dopiero POJEBANE!!!!, smieszne i tragiczne
http://www.vinlandwinds.com/gallery.html
to jest dopiero POJEBANE!!!!, smieszne i tragiczne
12-21-2005, 10:58 AM
12-21-2005, 11:33 AM
W sumie żadna nowość,że nauczyciele to psychopaci wiedziałam od dawna..teraz tylko moge poczytać o tym w gazecie
Tymbardziej,że z jedną psychiczną miałam przez cały rok bodajże w gimnazjum chemie..Ale fakt faktem,można by pogratulować gościowi tupetu,chociaż ..jak dla mnie facet ma po prostu jakieś rozdwojenia jaźni (chodzi mi o filmik i jego wypowiedź),psychopata piep**** i tyle.Jakby do mnie wyskoczył z takim tekstem 'wróć na miejsce!!!!!!' to chyba by skopa z glana dostał znając życie i biorąc pod uwage to ,że na mnie się nie krzyczy..Swoją drogą jak tak patrze wstecz, na to,co się dzieje w szkołach to szczęściem napawa mnie myśl,że mam to już za sobą.Na uczelniach (a prznajmniej na mojej) taki 'okazów' nie ma 


12-21-2005, 09:19 PM
-Rene- napisał(a):W sumie żadna nowość,że nauczyciele to psychopaci wiedziałam od dawna..
Argumenty albo giń.
Cytat:teraz tylko moge poczytać o tym w gazecie![]()
Efekt otaczającego nas bezmiaru degrengolady społeczeństwa, raczej żałosne niż wesołe, bo tak odbieram ton powyższego.
Cytat: Tymbardziej,że z jedną psychiczną miałam przez cały rok bodajże w gimnazjum chemie..
Wpożo, za ile lat konczysh?
Cytat:Ale fakt faktem,można by pogratulować gościowi tupetu,
Że, co, że jak? ty śmiesz mówić o tupecie w kontekście dwóch powyższych fragmentów twoich wypowiedzi? Nauczyciel ma mieć posłuch i tupet nie ma tu nic do rzeczy, a to, że odbiera mu się wszelkie prerogatywy i prawa czyniąc praktycznie bezsilnym prowadzi wobec bezczelności czujących swą bezkarnośc gówniarzy do takich a nie innych sytuacji. Tylko system pruski w szkołach, nie inaczej.
Cytat:chociaż ..jak dla mnie facet ma po prostu jakieś rozdwojenia jaźni (chodzi mi o filmik i jego wypowiedź),
Słowa wielce niestosowane u osoby co do której niedorozwoju umysłowego nie mam już wątpliwosci.
Cytat:psychopata piep**** i tyle.
twój stary.
Cytat:Jakby do mnie wyskoczył z takim tekstem 'wróć na miejsce!!!!!!' to chyba by skopa z glana dostał znając życie i biorąc pod uwage to ,że na mnie się nie krzyczy..
Ja pierdolę, tutaj już tracę panowanie. To co nauczyciel ma prosbę na piśmie wysyłać Jego Mości Uczniowi by wrócił na miejsce??? Biorąc pod uwagę resztę słow o kopaniu z glana wnoszę o zaoranie cię w trybie natychmiastowym gówniaro. Oto do czego prowadzi skretyniały system oswiaty w duchu jeszcze bardziej skretyniałego liberalizmu, uczeń ma pretensje, że nauczyciel na niego krzyknął o każe iść na miejsce... nie mam komentarzy.... Dawniej dostałabyś w łeb linijką i siedziała nawet pierda nie wypuszczając, wtedy też, porządek na ulicach był. Tylko system pruski.
Cytat:Swoją drogą jak tak patrze wstecz, na to,co się dzieje w szkołach to szczęściem napawa mnie myśl,że mam to już za sobą.
Co tym razem?? Mówisz o czasach twojej pierwszej gimnazjum czy przedszkolu smarkulo? Bo na głębszą refleksję nie wierzę by cie było stać.
Cytat:Na uczelniach (a prznajmniej na mojej) taki 'okazów' nie ma
Jakich okazów? Nie martw się będą, bo przycodzi tam właśnie fala mającego wszysto w poważaniu gimnazjalnego gówniarstwa. Śmierć!!!
Przepraszam ale żem się uniósł lekturą tych bredni. Biedni, wiecznie poszkodowani uczniowie.
12-21-2005, 09:50 PM
Czyli według Ciebie nauczyciel ma budować swój autorytet na krzyku i wrzasku?Widziałeś film?Masz ochote na taką 'nauke'?Bo to nie jest nauka tylko kpina!!Nauczyciel ma budować autorytet na słowach!!Nie miałeś takiego nauczyciela pewnie w swoim nędznym życiu,co gnojku?Skoro potrzebujesz bata na tyłek żeby się zachowywać na lekcji czy wykładzie jak człowiek i słuchać drugiego człowieka.Owszem,gówniarstwo się szerzy ale od tego właśnie są nauczyciele zwani WYCHOWAWCAMI!! Od WYCHOWYWANIA jak się jeden z drugim na lekcji zachować nie umie.Ale wychowywanie nie ma nic wspólnego z ,że się tak brzydko wyraże,pruciem ryja!!Trafiłby taki psychopata na innego ucznia,jakiegoś chłopaka ze 2m a nie na dziewczyne,ten by mu trzasnął raz i koniec autorytetu.Bo to wielkie gów** a nie autorytet.I z łaski swojej nie nazywaj mnie gówniarą szanowyny użytkowniku bez kultury i wychowania a od mojego taty się odpier***(Jeśli ewentulanie jesteś aż tak niewyżyty i chcesz obrażać czyiś rodziców to proponuje żebyś zaczął od swoich).Jak Ty potrzebujesz bata nad łbem,żeby cicho na lekcji siedzieć i słuchać a przy tym lubisz,kiedy inni zamiast z Tobą rozmawiać traktują Cię jak bezmózgiego zwierzaka to ok,ale epitety w stylu 'gówniaro','twój stary' i 'smarkulo' to sobie wsadź głęboko w tyłek bo swoje lata mam i NIE pozwole się pierwszemu z brzega szczylowi obrażać.A tak btw to lat mam aktualnie 19,studiuje admininstracje a w swoim życiu zaliczyłam dokładnie 6 różnych szkół i jakoś w każdej z nich NIKT na mnie nie krzyczał,od chemii raz zdarzyła się psychopatka która potrafiła pokazać na co ją stać ale na szczęście inni nauczyciele szybko zauważyli,że kobieta ma najwyraźniej problemy z głową.W moim byłym lo,nauczyciel miał autorytet wypracowany na słowach,NIKT nie krzyczał,bo nie było potrzeby.Mieli szacunek od uczniów za to,jacy i kim byli,za to jak przekazywali nam wiedze.I to jest dla mnie jedyny i słuszny sposób nauki.A terror i despotyzm nie ma NIC wspólnego z nauką.Dodam tylko,że owszem,zdażają się typowe gnojki,bagno,margines w szkole.Ale i na takich mieli w mojej byłej szkole sposób.Rozmowa,z tym,że ostrzejsza,prowadzona przez faceta od P.O,poparta argumentami i małym szantażykiem (
).I jakoś zawsze gnojstwo rozumiało gdzie jego miejsce.A przykład jaki zamieściła koleżanka-nauczyciela 'wracaj na miejsce!!!!!!! bo ja tak mówie'(btw-argument naprawde duuuużego kalibru)to typowy przykład zidiociałego,słabego kretynka.Tylko małe pytanko..czemu potem szanowy pan(skoro według Ciebie to metoda zajeb**) sam przyznaje do błędu?Czyżby stwierdził,że jego sposób 'wychowawczy' nie był skuteczny?A może sam doszedł do wniosku,że tak być nie powinno?Że jego rola to nie rola 'nauczyciel-tyran' a 'nauczyciel-tłumacz'.Ciekawe,ciekawe..

12-21-2005, 09:56 PM
Jesli o mnie chodzi to koles mógl sie zdenerwowac (nawet wkur..ć) bo laska go nie posluchala nawet po bodajrze 3 "upomnieniu".
A jak by mnie jakis uczen/uczennica pociągnol z glana to bym go zaje... no wiadomo oco chodzi (co ztego ze bym wylecial z pracy)
AAAAA NIENAWIDZE CHAMSTWA !!!!!!!!
Czy tak zupelnie nic wspólnego?nie sadze bo owszem napewno atmosfera nie byla przyjemna ale zato bylo to skuteczne
A jak by mnie jakis uczen/uczennica pociągnol z glana to bym go zaje... no wiadomo oco chodzi (co ztego ze bym wylecial z pracy)
AAAAA NIENAWIDZE CHAMSTWA !!!!!!!!
Kod:
A terror i despotyzm nie ma NIC wspólnego z nauką
Czy tak zupelnie nic wspólnego?nie sadze bo owszem napewno atmosfera nie byla przyjemna ale zato bylo to skuteczne

12-21-2005, 10:10 PM
Cytat:Oto do czego prowadzi skretyniały system oswiaty w duchu jeszcze bardziej skretyniałego liberalizmu, uczeń ma pretensje, że nauczyciel na niego krzyknął o każe iść na miejsce...
Liberalizm nie nic do rzeczy. Jest to xle pojmowana wolność, czyli w gruncie rzeczy samowola, a liberalizm uznaje wolność wraz z odpowiedzialnoscią, czyli niech uczeń rob, co chce, ale go wypierdolą ze szkoły i będzie spokój. Poza tym ofkoz trzeba znac umiar, bez przesady z terrorem, ale uczeń ma znac swoje miejsce i koniec. Nie podoba się do wypierdalać, nie ma obowiązku bycia wykształconym. Prywatne szkoły by to zmieniły, a jak.
12-21-2005, 10:16 PM
Pentagram napisał(a):Jesli o mnie chodzi to koles mógl sie zdenerwowac (nawet wkur..ć) bo laska go nie posluchala nawet po bodajrze 3 "upomnieniu".A pewno,mógł się wkurzyć,ale jest nauczycielem i ma zachować wyższy poziom kultury i obycia niż jakaś tam pierwsza z brzegu panienka.Przede wszystkim powinien zachować spokój a nie zachowywać się w sposób conajmniej wątpliwy.Wpisać uwage,a jakby nadal mu tyłek truła,iść do dyrektora,od razu obniżyć ocene czy wnieść o zawieszenie.A facet zamiast tego pokazał,że jest nie lepszy niż ta panienka i już.Na dodatek potem kłamał i robił do kamery słodkie oczka.To jest nauczyciel?To jest jakiś słaby i żałosny człowieczek który usiłuje na siłe wypracować szacunek.Cóż,to,że uczniowie (w dużej części) bywają zwykłą chołotą to już inna sprawa,ale to nie jest usprawiedliwienie do zniżania się ku poziomowi zwierząt (choć teraz obrażam zwierzęta).
12-21-2005, 10:24 PM
Pentagram napisał(a):Czy tak zupelnie nic wspólnego?nie sadze bo owszem napewno atmosfera nie byla przyjemna ale zato bylo to skuteczneTylko teraz co rozumiesz przez 'skutecznie'.To,że uczniowie byli by cicho i siedzieli z tyłkami na miejscu?Bo jeśli to,ok,zgadzam się byłoby skutecznie.Ale w szkole chyba 'skuteczność' określa frekwencja i średnia ocen czyli to,w jaki sposób wiedza jest przekazywana.Szczerze wątpie,czy atmosfera terroru sprzyjałaby przyswajaniu wiedzy i wpływała pozytywanie na frekwencje.Bo taki terror powodowałby strach,potem znienawidzenia przedmiotu a na końcu jakiś 'wybuch' tak jak było w przypadku studenta który chciał zabić wykładowce właśnie za to,w jaki 'wybitny' sposób tamtem przekazywał wiedze.
12-21-2005, 10:27 PM
-Rene- napisał(a):mógł sie wkurzyc,bo nie posłuchała nie poszłą usiaśc ? no ale przeciez z jego winy to całe zamieszanie,bo pomylił rubryki w dzienniku i wogle,ona chciała to tylko wyjaśnic,a on na nia z ryjem lolPentagram napisał(a):Jesli o mnie chodzi to koles mógl sie zdenerwowac (nawet wkur..ć) bo laska go nie posluchala nawet po bodajrze 3 "upomnieniu".A pewno,mógł się wkurzyć,ale jest nauczycielem i ma zachować wyższy poziom kultury i obycia niż jakaś tam pierwsza z brzegu panienka.Przede wszystkim powinien zachować spokój a nie zachowywać się w sposób conajmniej wątpliwy.Wpisać uwage,a jakby nadal mu tyłek truła,iść do dyrektora,od razu obniżyć ocene czy wnieść o zawieszenie.A facet zamiast tego pokazał,że jest nie lepszy niż ta panienka i już.Na dodatek potem kłamał i robił do kamery słodkie oczka.To jest nauczyciel?To jest jakiś słaby i żałosny człowieczek który usiłuje na siłe wypracować szacunek.Cóż,to,że uczniowie (w dużej części) bywają zwykłą chołotą to już inna sprawa,ale to nie jest usprawiedliwienie do zniżania się ku poziomowi zwierząt (choć teraz obrażam zwierzęta).
12-21-2005, 10:34 PM
To mój błąd,przyznaje się,nie doczytałam..faktycznie pomylił rubryki.To jeszcze fajniej,aż mi się nóż w kieszeni otwiera na takich 'pedagogów'.
'Przeprosił też uczennicę w obecności klasy za swoje zachowanie.'A jeśli macie jeszcze jakieś wątpliwości to dodajcie fakt,że mamuśka tego faceta jest zastępcą dyrektora w tym LO i to,że gość już nie raz pokazywał drugą twarz.Określenia go 'psychopatą' jest moim zdaniem najbardziej na miejscu.I radze przeczytać ten tekst w gazecie dokładnie plus doedukować się filmikim.Jest na co popatrzeć..facet 'daje czadu'
'Przeprosił też uczennicę w obecności klasy za swoje zachowanie.'A jeśli macie jeszcze jakieś wątpliwości to dodajcie fakt,że mamuśka tego faceta jest zastępcą dyrektora w tym LO i to,że gość już nie raz pokazywał drugą twarz.Określenia go 'psychopatą' jest moim zdaniem najbardziej na miejscu.I radze przeczytać ten tekst w gazecie dokładnie plus doedukować się filmikim.Jest na co popatrzeć..facet 'daje czadu'
12-22-2005, 12:11 AM
Vomitor napisał(a):...Wiesz, dobry nauczyciel nie potrzebuje wrzeszczeć, żeby wzbudzić respekt. Miałem w gimnazjum wychowawczynię, która chyba ani razu się nie wydarła, a jakoś wszyscy ją szanowali. Teraz po tych kilku latach nie znam ani jednego jej ucznia, który nie przyznałby, że była zajebistym pedagogiem. I jakoś zawsze sobie radziła, a moje gimnazjum nie należało do najgrzeczniejszych... Kobita miała po prostu lepsze i skuteczniejsze metody niż napady ryku.
12-22-2005, 12:17 AM
aXe Rose napisał(a):Wiesz, dobry nauczyciel nie potrzebuje wrzeszczeć, żeby wzbudzić respekt. Miałem w gimnazjum wychowawczynię, która chyba ani razu się nie wydarła, a jakoś wszyscy ją szanowali. Teraz po tych kilku latach nie znam ani jednego jej ucznia, który nie przyznałby, że była zajebistym pedagogiem. I jakoś zawsze sobie radziła, a moje gimnazjum nie należało do najgrzeczniejszych... Kobita miała po prostu lepsze i skuteczniejsze metody niż napady ryku.I dokładnie o takich nauczycieli mi chodzi..
12-22-2005, 12:38 AM
-Rene- napisał(a):Czyli według Ciebie nauczyciel ma budować swój autorytet na krzyku i wrzasku?
A na czym ma go budować dziecinko? Obecnie nauczyciel nie ma praktycznie prawa uczniowi zrobić ABSOLUTNIE nic. Uderzyć nie może, ze wpisanych jedynek tłumaczy się dyrekcji, a jeśli kogoś postanowi zostawić w klasie wpisując pałę na semestr to zobowiązany jest z tego tłumaczyć się przed Urzędem Miasta przedstawiając wszystkie swe działania które miały nie dopuścić do powtarzania przez ucznia roku. Zatem odpowiedz mi na czym ma budować swój autorytet, zwłaszcza wobec faktu jawnego podważenia go przez ucznia, a tym de facto jest odmowa wykonania polecenia pedagoga.
Cytat:Widziałeś film?Masz ochote na taką 'nauke'?Bo to nie jest nauka tylko kpina!!Wyjmij smoczek z ust, pierdolnij się nim w zapewne śliczną główkę, co niewątpliwie pomoże Ci wydatnie procesie o którym mowa poniżej. Następnie usiądź i pomyśl, czym zachowanie nauczyciela było spowodowane. Odpowiedz masz juz wyżej poczynioną, dla jasności - desperacja wobec braku jakiejkolwiek siły wykonawczej wobec uczniów którzy gdy zechcą mogą nasrać na niego bądź kubeł z śmieciami na łeb mu wysypać. O patologicznej sytuacji w której uderzony przez ucznia nauczyciel poszedł do więzienia za oddanie mu zapewne też nie słyszałaś. Może i dobrze, bo znów wkurwiła byś mnie swymi zidiociałmi wypowiedziami.
Cytat:Nauczyciel ma budować autorytet na słowach!!
Gówno prawda, a gdy słowa przestają działać? Gdy jakiś gówniarz odpowie "pierdol sie jebańcu, twoja stara" ? To co wtedy? Krzyk to też jakby nie było słowa, zatem w myśl powyższego wnosiłbym o pokuszenie się o wniosek sprowadzający się do okraszenia twych zacnych wypowiedzi mianiem pierdolenia.
Cytat:Nie miałeś takiego nauczyciela pewnie w swoim nędznym życiu,co gnojku?
Ziomala, nie gadash s kómplem z gimnazjum, kapiszi? joł.
To tytułem wstępu. Druga sprawa, że smarkula taka jak Ty wygłaszająca tak skończone brednie stosunków w placówkach oświaty ma prawo per " gnojku" mówić conajwyżej do swojej starej. Życzę Ci szczerze byś dostała w zaiste i niewątpliwie piękną główkę od jakiegos kolesia wychowanego bezstresową metodą nauczania, nie bój się jest coraz bardziej prawdopodobne. Bez urazy wyjdzie Ci to na dobrze.
Cytat:Skoro potrzebujesz bata na tyłek żeby się zachowywać na lekcji czy wykładzie jak człowiek i słuchać drugiego człowieka.
Zaiste przytoczyć muszę twierdzenie częstokroć do znudzenia przez osobę mą tutaj przytaczane - nie oceniaj drugiego przez pryzmat własnej osoby, to, że Ty potrzebujesz, a co nie ulega wątpliwości w świetle fascynującej lektury Twych jakże frapujących osobę mą wypowiedzi.
Cytat:Owszem,gówniarstwo się szerzy ale od tego właśnie są nauczyciele zwani WYCHOWAWCAMI!! Od WYCHOWYWANIA jak się jeden z drugim na lekcji zachować nie umie.
A jak ich ma wychować wobec braku jakiejkolwiek władzy w swej ręce? Nie chodzi mi o to by bić ucznia przy byle okazji, ale już sama perspektywa, jaką jest ewentualność dostania w łeb jest wystarczającym straszakiem. Nie sama kara, ale świadomość jej poniesienia wystarcza, i potwierdzają to wypowiedzi psychologów.
Cytat:Ale wychowywanie nie ma nic wspólnego z ,że się tak brzydko wyraże,pruciem ryja!!
To, że komuś nerwy mogą puścić w świetle powyższego cię dziwi?
Cytat:Trafiłby taki psychopata na innego ucznia,jakiegoś chłopaka ze 2m a nie na dziewczyne,ten by mu trzasnął raz i koniec autorytetu.
Że co? I ty śmiesz pierdolić o autorytecie zakładając od razu możliwość uderzenia nauczyciela przez ucznia? Kolejny kwiatek
dający asumpt do wysnucia tezy o twym zaawansowanym kretynizmie.
Cytat:Bo to wielkie gów** a nie autorytet.
nie widzę logiki w twych wypowiedziach.
Cytat:I z łaski swojej nie nazywaj mnie gówniarą
Kiedy w świetle swych wypowiedzi nią właśnie jesteś.
Cytat:szanowyny użytkowniku bez kultury i wychowania
Nie jestem bez kultury i wychowania, czego o tobie powiedzieć już niestety nie można, mam najzwyklejszą alergię na głupotę, a ta wywołuje takie a nie inne reakcje.
Cytat: a od mojego taty się odpier***(Jeśli ewentulanie jesteś aż tak niewyżyty i chcesz obrażać czyiś rodziców to proponuje żebyś zaczął od swoich).
Wybacz, ale obrażanie swoic własnych rodziców jest swoistą oznaką zidocenia, ale faktycznie, nie dziwi mnie twoja jakże logiczna ze wszechmiar sugestia... Wogóle to witamy na forum, twoja stara też dołącza się do pozdrowień.
Cytat:Jak Ty potrzebujesz bata nad łbem,żeby cicho na lekcji siedzieć i słuchać a przy tym lubisz,kiedy inni zamiast z Tobą rozmawiać traktują Cię jak bezmózgiego zwierzaka to ok
Możesz łaskawie nie podczepiać mi swoich cech. Bo to raczej panienka twierdząca, że z glana potraktuje wszelkiego nauczyciela który na nią krzyknie potrzebuje bata nad łbem by cicho siedzieć.
Cytat:,ale epitety w stylu 'gówniaro','twój stary' i 'smarkulo'
jakże adekwatne do twej osoby....
Cytat:to sobie wsadź głęboko w tyłek
mówi "osoba" za "kulturalną" się uważająca...
Cytat: bo swoje lata mam i NIE pozwole się pierwszemu z brzega szczylowi obrażać.
Tym gorzej, stara dupa a gada jak nastolatka, to już nie jest śmieszne, to jest smutne, przepraszam, że śmieję się z twej choroby, jest mi teraz bardzo smutno...

Cytat:A tak btw to lat mam aktualnie 19,
BUHAHAHAHA tu mnie zniszczyłaś panienko wiela lat mająca

Cytat:studiuje admininstracje a w swoim życiu zaliczyłam dokładnie 6 różnych szkół i jakoś w każdej z nich NIKT na mnie nie krzyczał,
łał, mamy się bać? a tak wogóle, to masz jakieś kompleksy, że wielce się tym zaczynasz chwalić, bo de facto nie ma czym, to, że z niejednej cię wypierdolili domyśliłem się już wcześniej.
Cytat:od chemii raz zdarzyła się psychopatka która potrafiła pokazać na co ją stać
faktycznie kompleksy..
Cytat:ale na szczęście inni nauczyciele szybko zauważyli,że kobieta ma najwyraźniej problemy z głową.
Mówisz o sobie? Wtedy wysyłano cię po raz pierwszy do ss?
Cytat:W moim byłym lo,nauczyciel miał autorytet wypracowany na słowach,NIKT nie krzyczał,bo nie było potrzeby.
W LO są ludzie którzy zazwyczaj mają jakieś plany w życiu, chcą je skończyć zdać maturę i iśc na studia, zatem nie porównuj sytuacji w ogólniaku z sytuacją s SP czy gimnazjum, tam ludzie się z przymusu, zatem też ich stosunek do nauczycieli, a w efekcie tychże do swych wychowanków jest zgoła inny. NIkt nie chce podpaść w szkole, zatem jest względny spokój, a nauczyciele nie muszą sięgać po drastyczne środki dla zaprowadzenia go.
Cytat:Mieli szacunek od uczniów za to,jacy i kim byli,za to jak przekazywali nam wiedze.
Proste, o tym mówiłem powyżej.
Cytat:I to jest dla mnie jedyny i słuszny sposób nauki.
Bzdura.
Cytat:A terror i despotyzm nie ma NIC wspólnego z nauką.Dodam tylko,że owszem,zdażają się typowe gnojki,bagno,margines w szkole.Ale i na takich mieli w mojej byłej szkole sposób.Rozmowa,z tym,że ostrzejsza,prowadzona przez faceta od P.O,
A ostrzejsza rozmowa to co? nie krzyk tak czasem? W jakiej to było szkole, od tego sporo zależy, jeśli w LO, to sprawa jest jasna.
Cytat:poparta argumentami i małym szantażykiem ().
Tak, to już nie podchodzi pod terror, wogóle, sama sobie przeczysz.
Cytat:I jakoś zawsze gnojstwo rozumiało gdzie jego miejsce.A przykład jaki zamieściła koleżanka-nauczyciela 'wracaj na miejsce!!!!!!! bo ja tak mówie'(btw-argument naprawde duuuużego kalibru)
Argument????? Nauczyciel ma argumentować na lekcji??? Jest lekcja i ma być spokój, zwraca uwagę - idź na mijesce, to uczeń ma polecenie wykonać, proste. A stwierdzenie, że ja tak mówię wystarcza, nauczyciela trzeba słuchać inaczej w dupę można wsadzić cały autorytet, bowiem jest on podważany w obecności klasy przez gówniarza odmawiającego wykonania polecenia, wcale chyba nie obrazliwego.
Cytat:to typowy przykład zidiociałego,słabego kretynka.
mówisz o twoim starym, tak?
Cytat:Tylko małe pytanko..czemu potem szanowy pan(skoro według Ciebie to metoda zajeb**) sam przyznaje do błędu?
Jesteś tępą bezgranicznie tępotą w swej tępowatości. Bo facet ma rodzinę na utrzymaniu? Bo nie chce stracić pracy? Bo nie chce stracić prawa do wykonywania zawodu? Bo nie chce dostać wilczego lisu? Bo nie chce skończyć w kryminale przez gówniarę? Bo dyrekcja nie mogąc nic robić uczniom wyżywa się na nauczycielach?
Starczy?
Cytat:Czyżby stwierdził,że jego sposób 'wychowawczy' nie był skuteczny?
Jesteś głupia, policz ile razy to mówiłem.
Cytat:A może sam doszedł do wniosku,że tak być nie powinno?
Do tej cyfry dodaj "1".
Cytat:Że jego rola to nie rola 'nauczyciel-tyran'
.. i jeaszcze pomnóż razy 10.
Cytat:a 'nauczyciel-tłumacz'.Ciekawe,ciekawe..
nie.... podnieś to do potęgi N-tej.