05-25-2005, 05:27 AM
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41
05-27-2005, 11:37 AM
Cytat:Dresik nie zgadzam sie wiem jakimi opiniami wsrod raperow ciesza sie doniu, mezo, liber etc. -nie musisz mi tego mowic, ale dla typowego nastolatka zjadajacego wszystko co leci na vivie i jest na topie wlasnie ci kolesie sa najlepsi bo maja niezle beaty i melodie. wiadomo co kazdy choc troche szanujacy sie raper mysli o nich, ale tez piszac ze nikt nie zwraca uwagi na slowa nie mialem na mysli tych ambitnych.
No z tym trudno się niezgodzić. Młodzi słuchają właśnie takiego szajsu jak Mezo. Pozerują, udają i słuchają tej muzyki bo jest modna. Oczywiście nie wszyscy, pośród małolatów też znajdziesz prawdziwych HH.
Cytat:NA STOS WSZYSTKICH POLSKICH RAPERÓW Z OKRESU 2000-2005 !!! Dla pozostałej części (2000-) nalezy się jednak szacunek, bo starali się tworzyć to co w tej niezrozumiałej dla mnie subkulturze najlepsze. Jak dziś widzę jakiś ziomali na VIVIE polska albo MTV to aż mnie skręca! Kto takich prostaków do TV wpuszcza! NA STOS!Dobra nie przesadzaj. Na pewno nie wszystkich i na pewno nie wszyscy nagrywają dla kasy(jak napisała
koleżanka lilith). Przed 2000 mieliśmy mniej dobrych, ale lepszych raperów niż obecnie, Grammatik, Pfk(choć przecież oni powstali w 1998, a płyte wydali w 2000- więc co ich też na stos? Heh...) i k44.
06-01-2005, 10:40 AM
ja bym ich tam wszystkich podpalił 

06-01-2005, 11:10 PM
Szkoda benzyny
, lepiej zakopać żywcem

06-02-2005, 02:57 PM
nie wypowiadałam się jeszcze, więc zrobię to - krótko. Dla mnie ta gałąź muzyki (wprawdzie gałąź wypaczona i marginalna rola w niej człowieka, ale jednak przyznaję z bólem, że gałąź) jest po prostu nieestetyczna. Brzydzi medialnie, brzydzi brzmieniowo, obrzydza warstwą tekstową niekiedy. Opakowanie nie do przyjęcia.
06-02-2005, 04:36 PM
Nie ma to jak wyrażenie swojej opinii w sposób kulturalny i z podaniem w sposób sensowny swych argumentów
(przykład : post wyżej)
W pełni popieram Scully, dodałbym tylko jeszcze że muzyka z tego kanonu (jak ja to lubię mówić) nie ma duszy..
Najbardziej w tym wszystkim martwi mnie popularność tego zjawiska, która jest do prawdy porażająca! Piszę zjawiska, bo wydaje mi się że jest to po prostu pewnego rodzaju moda, która za kilka/kilkanaście lat przeminie (jak kazda zresztą).

W pełni popieram Scully, dodałbym tylko jeszcze że muzyka z tego kanonu (jak ja to lubię mówić) nie ma duszy..
Najbardziej w tym wszystkim martwi mnie popularność tego zjawiska, która jest do prawdy porażająca! Piszę zjawiska, bo wydaje mi się że jest to po prostu pewnego rodzaju moda, która za kilka/kilkanaście lat przeminie (jak kazda zresztą).
06-02-2005, 04:56 PM
Nivo napisał(a):Najbardziej w tym wszystkim martwi mnie popularność tego zjawiska, która jest do prawdy porażająca!owczy pęd, chęć zaszpanowania przy minimalnym wysiłku ("bo nikt mi nic nie powie"), zaciemnienie obszaru mózgu odpowiedzialnego za wyższe artystyczne odczucia, lekkie, łatwe i przyjemne patataj obliczone na wsteczność i prostotę gustów mas.
mój osobisty argument nr 1: kiedy usłyszałam tandetną rymowankę sklejoną do zdartego z samego Gary Moore`a podkładu, stwierdziłam, że takie uszajsawianie czegokolwiek uwłacza godności prawdziwych twórców muzyki.
06-02-2005, 05:03 PM
Scully napisał(a):prostotę gustów mas.
Dokładnie. Masy mają to do siebie że są płytkie i niewymagają od muzyki niczego więcej niż łatwego, skocznego, nie reprezentującego nic sobą, wpadającego w ucho tekstu i muzyki, która można z powodzeniem nucić w drodze do pracy/szkoły...
Do pewnych rzeczy trzeba po prostu dojrzeć. Jedni wcześniej, drudzy później... Inni wogóle..
06-02-2005, 08:34 PM
Hmmm hh... da się zdzierzyc moze ze 3 kawałki.... poza tym, to niebardzo ambitna muzyka. Ale ok, ich sprawa....tylko zespolow hhopwych z dnia na dzien przybywa....osiedlowych.....tudzież szkolnych....nie trzeba mieć jakichś wybitnych umiejętnosci zeby hh robic.... a do rocka/metalu ect. to chociaz gitare trzeba miec opanowaną do perfekcji....troszke trudu i starania, jakeijś inwencji twórczej włożyc zeby powstała chociaz jedna piosenka. Cieżka praca, nie to to w 'bitach'.... Co do tekstow, to każdy wie jakie są.... peawie każdy to powatrzające sie narzekanie jakei to zycie jest trudne, brudne, i niesprawiedliwe.... wyzywanie policji to ich ulubiona zagrywka, wszedzie gdzie sie da to Hwdp... nie no żenada, tak np, gdy moi kumple mieli miec występ i akurat ich poprzedzal pokaz hhpowcow... my- metale, rockowcy itd. nie rzucilismy w ich stronę ni słowa krytyki mimo ze nam sie to okropnie nie podobało, podczas gdy oni na wystepie naszych nie oszczedzali gardel udając' grołlowanie' i parodiując metali, wystawiali te swoje łapki pokazując dwa paluszki... no parodia... prostaki jakich mało...
06-03-2005, 09:52 AM
gorzka napisał(a):nie trzeba mieć jakichś wybitnych umiejętnosci zeby hh robici tu sie mylisz czeba miec dobry głos np. FOKUSMOK nie jakis liber czy inny mezo umiec dobrze wchodzic na beat trzeba cos soba ogolnie reprezentowac ( kazdy moze rapowac ale nie kazdy moze byc w tym dobry )
freestyle to jest trudne


hh nie jest zly tylko czeba wiedziec czego sluchac ( moge nawet przytoczyc co

06-03-2005, 03:02 PM
Scully napisał(a):nie wypowiadałam się jeszcze, więc zrobię to - krótko. Dla mnie ta gałąź muzyki (wprawdzie gałąź wypaczona i marginalna rola w niej człowieka, ale jednak przyznaję z bólem, że gałąź) jest po prostu nieestetyczna. Brzydzi medialnie, brzydzi brzmieniowo, obrzydza warstwą tekstową niekiedy. Opakowanie nie do przyjęcia.
Brzydzi ciebie. Poza tym co jak co ale w hh masz dobry podklad. No chyba że ty jesteś taka że "only hardcore music". Co do tekstów to najpierw ich posłuchaj, wsłuchaj się w nie a potem o nich mów bo w większości(dobrego hh) są one ambitne.
Cytat:Najbardziej w tym wszystkim martwi mnie popularność tego zjawiska, która jest do prawdy porażająca! Piszę zjawiska, bo wydaje mi się że jest to po prostu pewnego rodzaju moda, która za kilka/kilkanaście lat przeminie (jak kazda zresztą).
To nie żadne zjawisko ani moda. To muzyka. Oczywiście dużo dzieciaków szpanuje że słuchają HH, ale prawdziwych HH też jest wielu. Poza tym z każdą muzyką wiąże się jakaś moda? Czym jest wśród was ubieranie na czarno jak nie modą? Jest modą metalową, tak samo jak ubieranie się na skejtowsko jest modą wśród nas(co prawda ja sam nie nosze Clinic'ów)
Cytat:Dokładnie. Masy mają to do siebie że są płytkie i niewymagają od muzyki niczego więcej niż łatwego, skocznego, nie reprezentującego nic sobą, wpadającego w ucho tekstu i muzyki, która można z powodzeniem nucić w drodze do pracy/szkoły...
Do pewnych rzeczy trzeba po prostu dojrzeć. Jedni wcześniej, drudzy później... Inni wogóle..
Ty to chyba oczywiste że się słucha tego co ci się podoba? Dla mnie to jasne: co mi wpada w ucho to mi się podoba, nie słucham jakieś poważnej muzyki przy której jak Faust będe mógł sobie rozmyślać nad życiem i się martwić nim. Ja tam żyję i chce żyć jako wesoły człowiek a nie jakiś smut co tylko martwi się życiem i myśli jak się zabić: czy skokiem z balkonu czy pod koła.
Cytat:Hmmm hh... da się zdzierzyc moze ze 3 kawałki.... poza tym, to niebardzo ambitna muzyka. Ale ok, ich sprawa....tylko zespolow hhopwych z dnia na dzien przybywa....osiedlowych.....tudzież szkolnych....nie trzeba mieć jakichś wybitnych umiejętnosci zeby hh robic.... a do rocka/metalu ect. to chociaz gitare trzeba miec opanowaną do perfekcji....troszke trudu i starania, jakeijś inwencji twórczej włożyc zeby powstała chociaz jedna piosenka. Cieżka praca, nie to to w 'bitach'.... Co do tekstow, to każdy wie jakie są.... peawie każdy to powatrzające sie narzekanie jakei to zycie jest trudne, brudne, i niesprawiedliwe.... wyzywanie policji to ich ulubiona zagrywka, wszedzie gdzie sie da to Hwdp... nie no żenada, tak np, gdy moi kumple mieli miec występ i akurat ich poprzedzal pokaz hhpowcow... my- metale, rockowcy itd. nie rzucilismy w ich stronę ni słowa krytyki mimo ze nam sie to okropnie nie podobało, podczas gdy oni na wystepie naszych nie oszczedzali gardel udając' grołlowanie' i parodiując metali, wystawiali te swoje łapki pokazując dwa paluszki... no parodia... prostaki jakich mało...Żeby tworzyć HH nie trzeba wiele, ale żeby tworzyć dobry HH trzeba mieć ogromny talent i wyczucie bitu. Teksty o których mówisz: że życie to syf itp. są w mniejszości i są kiepskie. Dobrzy HH są nastawieni pozytywnie w swoich piosenkach do życia. Co do tekstów o Policji to też raczej są kiepskie ale nie wszystkie(choćby Hemp Gru i To jest To 8) ). Sam jestem źle nastawiony do Policji ale HWDP nie nosze bo nie wydaje mi się aby to mi dawało jakąs satysfakcje.
Co do satanistów: Dla mnie Satanista to człowiek chory psychicznie i z takimi nie chce nawet mieć doczynienia. Bo jak można czcić zło? Gdybym spotkał jakiegoś takiego to miałby ode mnie solidne kucie buźki.
Co do grołlowania: Mówicie że hh ma słabe teksty. A co jest takiego w tym? Ryk?
06-03-2005, 03:30 PM
Scully to jest forum metalowe i ostatnia rzecza jaka bym zrobil na tym forum to powiedzial komus ze jego muzyka jest nieestetycza i niedoszlifowana- myslalem ze to domena metalu jest 

06-03-2005, 04:08 PM
Dresik napisał(a):Co do satanistów: Dla mnie Satanista to człowiek chory psychicznie i z takimi nie chce nawet mieć doczynienia. Bo jak można czcić zło? Gdybym spotkał jakiegoś takiego to miałby ode mnie solidne kucie buźki.
Co do grołlowania: Mówicie że hh ma słabe teksty. A co jest takiego w tym? Ryk?
no wiesz, Dresik, może Ci się ten "ryk" nei podoba, ale jest dużo osób, które to lubią, więc to nieusprawiedliwia zachowana tych hip-hopowców na tym koncercie. A tak poza tym, to czy Gorzka pisała coś o satanistach ?? :?
06-03-2005, 04:20 PM
pawn888 napisał(a):Ze tak sie wypowiem odnosnie Fokusa. Uwazasz ze ma dobry glos, moze i owszem, ale np. śp Magik mial o wiele lepszy i caly komercyjny sukces Paktofonika zawdziecza jemu (posrednio takze Kalibrowi 44) a nie Fokusowi, nie sadze takze zeby Fokus mial dobry freestyle, ale to moja opinia. Ma ciekawy glos, ale nic wiecej i zadnych konkretnych umiejetnosci w tej dziedzinie, zawsze brzmi tak samo...gorzka napisał(a):nie trzeba mieć jakichś wybitnych umiejętnosci zeby hh robici tu sie mylisz czeba miec dobry głos np. FOKUSMOK nie jakis liber czy inny mezo umiec dobrze wchodzic na beat trzeba cos soba ogolnie reprezentowac ( kazdy moze rapowac ale nie kazdy moze byc w tym dobry )
freestyle to jest trudnemam nadzieje ze kazdy wie ocb jak nie to 0.s.t.r. - 30min z życia -- 30minut freestylu jedzie jak kce mozna tez www.wbw.pl <-- duza ipreza wolnostylowa moznas polsuchac mozna zobaczyc np. zeby od tematu jajko tudziesz czarny ciagnik dissowac przeciwnika to tez czeba umiec
![]()
hh nie jest zly tylko czeba wiedziec czego sluchac ( moge nawet przytoczyc co)
to sobie powiedzialam o hh

06-03-2005, 04:31 PM
wow zaskoczylas mnie nie wiedzilam ze AZ tak sie znasz 
