Forum Rockmetalshop

Zapomniałeś wziąść w cudzysłów i dodać na koniec -A.S.LaVey

Necro Desecrator napisał(a):Ok, spróbuję prosciej: ."Mistyczna więź ze swoim przedwiecznym ja,, , "Kosmiczne źródło" - świadomość bycia czescia przyrody,doznanie jedności świata i celowości swego działania w nim.Do przeztrzeni kosmicznej odwołałem sie ,gdyz to z tego miejsca pochodzi wszelkie istnienie,wola kreacji ergo rowniez istota ludzka.Gdy w ekstazie/duchowym oswieceniu docierasz do istoty bytu,harmonii Stworzenia,olśniewa Ciebie Prawda to jest to przeżycie religijne do ktorego nie jest kvr_wa potrzebny żaden bóg. Wiez ,,mistyczna", poniewaz doznanie to odbywa sie na drodze pozaintelektualnej ,nie jest racjonalne!! Rozjasniło się łosie ??

Ależ drogi panie,w pewnym stopniu jestem gotów się zgodzić-uzywasz pan wielkich słow,niech bedzie.Ja sam swiata nie odbieram w sposób tylko i wyłącznie racjonalny,(choćby dlatego że zbyt wiele rzeczy w otaczającym nas świecie nie da się racjonalnie wytłumaczyć)a moja niewiara w boga jako dobrotliwego staruszka z brodą,nie oznacza ze nie mam "swiadomosci bycia częscią przyrody".Proste?

Nightal napisał(a):Zapomniałeś wziąść w cudzysłów i dodać na koniec -A.S.LaVey

To nie jest LaVeyowska teoria. LaVey potępia wszelkie modlitwy do jakichkolwiek bóstw, bo uważa to za oznakę słabości. Ja nic takiego nie powiedziałem.

Cytat:Heh ja jestem chyba zbyt dużym hedonistą, żeby zastanawiać się w takim stopniu nad swoją więzią ze wszechświatem.. Ważne, żeby się czuć "spełnionym"

Mówię o tym

Ja nie chce nic mowić ale tutaj jest duzo antychrystów heh a co do tematu to Axe Rose powiedział piekne słowa "Ważne, żeby się czuć "spełnionym" - jeden osiąga to przez godziny modłów w kościele, a kto inny na przykład całując osobę, którą kocha. Każdy sam wie najlepiej, co dla niego najlepsze i nie powinno się krytykować jego wyborów."
Nie liczy sie w to co my wierzymy tylko to co my wiemy i to co chcemy w zyciu osiągnąć. Każdy sobie maluje swój swiat i postepuje wg niego...

A jużem chciała zakładać temat "Religia". A tu się okazuje, że jest. Niespodzianka. Muszę to powiedzieć: moją wiarą jest Asatru. Sława dla Braci Pogan. A żeby nie było, że tworzę jakoweś dziwne posty bez sensu, to i napiszę, dlaczego ta wiara... kult siły. Mocy. Walka. Głównie dlatego. Sława raz jeszcze!

Yngvild napisał(a):Sława dla Braci Pogan. A żeby nie było, że tworzę jakoweś dziwne posty bez sensu, to i napiszę, dlaczego ta wiara... kult siły. Mocy. Walka. Głównie dlatego. Sława raz jeszcze!

Kelti, masz z kim pogadać. <;

Hell Wołos i Swarożyc

Muaha, a to jest moja 'prawie znajoma' (Ale się mam kim pochwalić )

Buhahaha. Taaak, nie ma to jak bracia w wierze na forum. Hm. Są tu jacyś, bo czytanie 20 stron topicu jest dla mnie zbyt wielkim wysiłkiem? Jeżeli są, to nie dośc, że sława, nie dość, że heill (w wersji staronordyckiej z podwójnym "l", a co się będę!), to i jeszcze proszę, ażeby się ujawnili. Ot, co. Pozdrowienie!

Yngvild napisał(a):A jużem chciała zakładać temat "Religia". A tu się okazuje, że jest. Niespodzianka. Muszę to powiedzieć: moją wiarą jest Asatru. Sława dla Braci Pogan. A żeby nie było, że tworzę jakoweś dziwne posty bez sensu, to i napiszę, dlaczego ta wiara... kult siły. Mocy. Walka. Głównie dlatego. Sława raz jeszcze!

pojęcia nie masz o Asátru. proponuję się zaorać.

LOL! To się nie mogło dobrze skończyć. To, że współcześnie ów "związek wyznaniowy" nawołuje do pokoju na świecie, życia w zgodzie z naturą, i tak dalej, i tak dalej, nie znaczy, że tak było zawsze. A Asatru znaczy "wiara w Bogów" - i jak w każdej religii, dowolnie można interpretować - jedni znajdą w tym kult walki, inni - nawoływanie do życia w zgodzie z naturą. Ot, i tyle...

A co sadzicie o religi Wicca? Interesuje sie nia juz prawie rok i jest bardzo ciekawa. Podobaja mi sie ich stosunek do ludi i swiata maja tez bardzo ciekawa poezje. Chociarzby "the spiral dance". Polecam sie zapoznac z nia i z reszta nurtu newage. www.wicca.pl

P.S kelthuz wiem ze wiesz wiecej niz na ten temat mimo to sie nie zaoram

Zacna wiara, bardzo szanuję wiccan, bo zwykle to ludzie rozsądni. Co jest niepokojące, to przejmowanie elementów tej wiary przez kulturę popularną - takie coś nigdy nie skończyło się dobrze dla niczego, a dla religii musi być złe w sposób szczególny.

Cytat:Co jest niepokojące, to przejmowanie elementów tej wiary przez kulturę popularną - takie coś nigdy nie skończyło się dobrze dla niczego, a dla religii musi być złe w sposób szczególny.

Muwisz o Wiccaniskim pentagramie??