Thomas Harris - Hannibal: po drugiej stronie maski
Po raz kolejny książka zmiażdżyła film. Może to przez brak Hopkinsa (choć produkcja sama w sobie nie była taka zła), może brak tego specyficznego dla Milczenia Owiec i Czerwonego Smoka klimatu.
Za to książkę warto zbadać.
Zdecydowanie najgorsza książka z cyklu o Hannibalu. Spokojnie mogłaby nie zostać nigdy napisana, moim zdaniem
Jak dla mnie książka rysuje jakiś tam obraz psychiki Hannibala i wyjaśnia obrazowo dlaczego akurat kanibalizm był jednym z jego "sposobów na morderstwa" - więcej - opisuje dlaczego Hannibalowi ogólnie siadła psycha.
Traktuję tę książkę bardziej jako preludium do dalszych części, niż osobną powieść, bo faktycznie w porownaniu z pozostałymi książkami o dr. Lecterze, nie jest to nic specjalnego. Niemniej warto przeczytać, żeby znać całokształt historii.
Wamper 2/2008(obecnie),ale zaraz sie przezuce na Wampa nowego
Ale ktoś cię o coś pytał, tępaku?
Cytat:Ale ktoś cię o coś pytał, tępaku?
tepak to cie zrobił
Kupiłeś koszulki? Zamówiłeś naszywki? To idź się przezywać z kolegami z klasy, spierdolino końska. Won.
hahahaha, chłopcy oczytani to i zasób słów mają niebanalny
Chcesz kupić bluzę ?
![[Obrazek: 6ef1a2c714fc8486ab3c19fe9294c63318419.gif]](http://www.blackfire.com.pl/galerie/6ef1a2c714fc8486ab3c19fe9294c63318419.gif)
niestety nie wyznaję szatana, nie jestem fanem zimy, mroku, mizantropii i śmierci i nie mam nocnych polucji.
Nie jestem godzien by chodzić w takich ubraniach.
Wstyd się przyznać, ale nie czytam ekonomistów szkoły austriackiej i nie miewam przy tej lekturze orgazmów...
Książę napisał(a):Wstyd się przyznać,
Nie martw się. Wstyd jest zjawiskiem złożonym, jest to coś więcej niż uczucie. To zespół reakcji organizmu (np. rumieniec), połączony z możliwym do przewidzenia działaniem (ukrycie się), przykrymi myślami (âJestem głupiâ, âco Ona sobie o mnie pomyśliâ).
Według Patricii i Ronalda Potterów â Efronów âwstyd to bolesne przeświadczenie o własnej zasadniczej ułomności jako istoty ludzkiejâ.
Według personalistów wstyd chroni ludzką godność a wstydliwość łączy się z doświadczeniem i przekonaniem o własnej wartości.
Twoje zachowanie jest całkowicie normalne. Też bym to czuł, gdybym nie wyznawał idiei szlachetnej szkoły austriackiej.
Kto wie, może kiedyś też przeprowadzę wywiad z samym sobą...