Krokus: chyli z kawalow o zydach smiac sie nie wolno bo byl holocaust?
to pewnie z tych o murzynach tez nie bo bylo np. niewolnictwo, z blondynek rowniez bo obrazaja ilestam procent spoleczenstwa. Najlepiej nie smiac sie z niczego ,tylko nosic ciagla zalobe bo byl holocaust, 2 wojna, pierwsza, czrna smierc, bitwa pod grunwaldem, kot walesy wpadl pod samochod a sasiadowi pekla guma w gaciach.
wyluzuj troche
moze bys pokazal co znaczy ODPOWIEDNI, NA POZIOMIE I WYRAFINOWANY humor?
czy wymagam za duzo?
Cytat:-Co robi żyd grzebiąc palcem w popielniczkę?
-Przegląda album rodzinny
Cytat:Czym różni się Żyd od wiadra z gównem.....?? - wiadrem
No wybacz, ale to moim zdaniem nie są dowpicy na poziomie. Posłuchaj czasem żatrów świetnego krakowskiego satyryka Aloszy Avdiejeva. Ten facet wie co to humor.
Wiesz, Krokus...masz rację. Rację, jesli chodzi o to co chcesz przekazać. Ale niepotrzebnie się unosisz. Mogłeś zwyczajnie powiedziec, ze nie smiesza Cie tego typu kawały i poprosić o odrobinę powagi i chyba byłoby to milej widziane.
Humor jest jak dupa- kazdy ma wlasny.
Krakus, przypominam ze miales mi powiedziec co to za metoda.
LCF napisał(a):Humor jest jak dupa- kazdy ma wlasny.
Krakus, przypominam ze miales mi powiedziec co to za metoda.
Zajebiste porównanie. Homeryckie rzekłbym. Metoda? Wpierdol.
I jak mi wpierdolisz? Swiatlowodem? Czy mi mejla wyslesz?
to chyba nie jest metoda ''na poziomie'' spodziewalam sie czegos innego po tobie

LCF napisał(a):I jak mi wpierdolisz? Swiatlowodem? Czy mi mejla wyslesz?
Mozemy sie spotkac, porozmawiac. Do ustalenia. Zapraszam na PMa.
powialo groza
Hmm czy uwazasz, ze posiadanie kolegow- skinow jest czyms niestosownym?
Zdziwilbys sie jaka oni maja wiedze i jak by cie w pol slowa zatkalo i zaczal bys sie zastanawiac czy wierzysz w to co mowisz, czy cie tak po prostu wychowano i dlatego uwazasz to za sluszne.
Drastyczna wiekszosc z nich to ludzie szalenie inteligentni ale o odmiennych pogladach niz moje. I tylko dlatego mam sie z nimi nie zadawac? Albo z innymi ludzmi, ktorzy mysla inaczej? Po prostu majac takich znajomych, omija sie pewne tematy i jest git.
Mnie działają na nerwy tylko trzy rzeczy

Głupota

Uważanie jej za świetne poczucie humoru (np. gdy koleś zacznie coś odpierdalać ni to w dupe ni to w oko, a wszyscy boki zrywają, że hej)

Przyklaskiwanie tej głupocie przez ludzi, zdawałoby się, inteligentnych.
Przez to jestem wiecznie wkurwiony

Co mnie denerwuje? och wiele rzeczy... a także ludzi...

ludzi u zywający przemocy w wielu sytuacjach nieuzasadnionej.

siostry która niszczy mi kompa

smrodu fajek z pyska (nie mojego, bez obrazy

)

niemieckiego!

ludzi, którzy nie znają granic dobrego smaku itp.

ludzi uważających metal, punk itp. za muzykę dla brudnych satanistów :?

takich sytuacji jak ta przed chwilą (właśnie dowiedziałem się, że jutro zamiast angieskiego będzie matma!

)
Rodzice sux

Momentami bez nich życie byłoby o wiele łatwiejsze.
aXe Rose napisał(a):Rodzice sux
Momentami bez nich życie byłoby o wiele łatwiejsze.
Ech, co prawda to prawda.... "jakub! ucz się!" "jakub! znowu zdjałeś kwiatki z parapetu!" "jakub! nie trzaskaj drzwiami" ech...
