Senna napisał(a):BARDZO nie lubie irona...
Niektórym to jednak nie przeszkadza i zameczaja mnie nieustannie.
Czym jest zatem Iron dla mnie?
UDRĘKĄ ;]
i własnie takich ludzi cenię!! dlaczego? bo oni RAP i Inne odmiany słuchają!! I tutaj jest problem z nimi !? po cholerę wchodza na ta stronę!!!
seth napisał(a):hail! dla mnie Iron narazie jest 'tylko' fajnym zespolem.
kiedys sluchalem dosyc sporo ich muzy, ale jakos do tej pory sie w ich dorobek nie wglebilem. ale zainteresowanie rosnie wiec moze juz niedlugo poslucham calej dyskografii ... heh
a ulubione kawalki [ z tych ktore slyszalem] : The Number of the beast, stranger in a strange land, the evil that man do, futureal, fear of the dark, kilka kawalkow z Piece Of Mind ... , Wasted Years ...
ROCK IN RIO jest super!
regards
w wiekszośi kapel..nawet teraźniejszych, słychać ich motywy..przysłuchaj sie tylko...i nie bredź!!
Świetna kapela wciul zajebistych piosenek dziesiatki milionow fanow na swiecie jednym slowem Klasyk poprostu The New Wave of British Heavy Metal
boczex napisał(a):The New Way of British Heavy Metal
Taaa?A ja myślałem że
Wave
Alsvartr napisał(a):boczex napisał(a):The New Way of British Heavy Metal
Taaa?A ja myślałem że Wave
sorki za pomylke juz poprawiam szybko pisalem bo bratu kompa dawalem
zajebistym zespołem...ale oprócz ostatniej płyty
Jedzie komercha najnowszy album, a te wczesniejsze to niby nie? Buahaha, zasmiala sie kobyla.
Macius- ostatnio nie ogladam Klanu, przerzucilem sie na M jak milosc i Na Wspolnej.
Z brazylijskich tto lubilem Zbunotwany Aniol i Brzydule. To byly dobre tasiemce.
LCF napisał(a):Jedzie komercha najnowszy album, a te wczesniejsze to niby nie?
No dobra dobra...Brave New World też ale nie aż tak...
Katiria napisał(a):LCF napisał(a):Jedzie komercha najnowszy album, a te wczesniejsze to niby nie?
No dobra dobra...Brave New World też ale nie aż tak...
a niby co tam komercyjnego? komercyjne by bylo, jakby nagrali po raz n-ty Powerslave zmieszany z FOTD
Katiria napisał(a):LCF napisał(a):Jedzie komercha najnowszy album, a te wczesniejsze to niby nie?
No dobra dobra...Brave New World też ale nie aż tak...
noo nieee.. to że nazwałaś Dance Of Death komerchą mogłem jeszcze wytrzymać ale Brave New World?? Komercja?? :? To jak by porównywać czerń do bieli..
stare dziady już nich, mogliby sobie dać spokój 3 albumy temu, przynajmniej z komponowanie, koncerty niech se grają
Dechri napisał(a):stare dziady już nich, mogliby sobie dać spokój 3 albumy temu, przynajmniej z komponowanie, koncerty niech se grają
nie mogliby i nie przestaną komponować...
no jakbym miał takie zarobki jak oni z tytułu grania i komponowania to też bym nie przestał :p chodziło mi o to że lepiej by po tym wypadli w podsumowaniu za kilkanaście lat, mając na koncie same świetne albumy, niż połowe świetnych i połowe średnich
Dechri napisał(a):no jakbym miał takie zarobki jak oni z tytułu grania i komponowania to też bym nie przestał :p chodziło mi o to że lepiej by po tym wypadli w podsumowaniu za kilkanaście lat, mając na koncie same świetne albumy, niż połowe świetnych i połowe średnich
Czyżbyś Dance Of Death uważał za średni ? nie wspominając już o Brave New World ?
BNW jest kultowy a DOD dużo nie odstaje od BNW
przeczytaj pare postów wstecz, nie tylko dla mnie DOD jest średniawy
Jedzie komerchą na kilometr grrrr... 
ale cóż...heh...w sumie to tylko parę kawałków mie się podoba...Journeyman...Rainmaker i Dance Of Death...a reszta to kupa...chlip...