Więc wracam

Dla mnie tak na prawdę Iron Maiden mogło by nie być. Są mi jak najbardziej obojętni. No ale nie powiem, że nienawidzę, bo jednak nie grają najgorzej

. Jest kilka piosenek, które mi się podobają. A tak poza tym to cały ten heavy metal jest nieco nudnawy. Może poza Judas Priest, który moim skromnym zdaniem jest o wiele lepszy od Ironów

Którego gitarzystę Maiden cenicie najbardziej?
Jak dla mnie to Dave Murray-poza Harrisem gra w kapeli najdłużej, a poza tym te jego solówki...miód dla uszu

[..]A co do Ajron Mejden to już ich nie słucham bo mi sie znudzili.Jest mnóstwo innych świetnych wykonawców, którymi warto sie zainteresować.
Wyczerpala sie ma cierpliwosc..
Topicu nie zamkne.. Jakis nowy uzytkownik moze chciec sie wypowiedziec na temat Iron Maiden..
Zalozcie sobie odpowiedni temat w dziale black/death..
Maideni są dla mnie jedną z leprzych kapel heavy metalowych

Maideni? Kiedyś przekleństwo, bo Tata puszczał ich na cały regulatro o 8 rano, teraz ich bardzo bardzo bardzo lubię, ale czegoś im brakuje...
Są dla mnie najlepszym zespołemgrającym taki styl muzyki. Marzę o byciu na ich majowym koncercie w Polsce ale to raczej nierealne...............
Maideni to według mnie najlepszy zespół metalowy na świecie. Dzięki nim zacząłem słuchac metalu. Nawet jeżeli nie słucham ich przez jakiś dłuższy czas(np. dorwę coś innego zespołu)to do ,,mejdenów'' wracam zawsze i za każdym razem (chocbym nie-wiem-jak-dobrego-zespołu słuchał w przerwie) dochodzę do wniosku że Iron Maiden jest najlepsze.
29.05.2005- BĘDE TAM!!!
kLuCz napisał(a):Maideni to według mnie najlepszy zespół metalowy na świecie.
Taaa... też tak kiedyś myślałem...

Ja tez, ale szybciutko wytrzezwialem

Dla mnie Iron Maiden jest zespołem który wniósł coś to kanionu muzyki...
Świetny zespół, świetny wolak i ogólnie rzecz biorąc poprostu Ironi są SUPER

Kto kwestionuje moją wypowiedź niech smaży się w piekle

Nie kwestionuję, źli nie są...
Ale bardzo dużo zrzynają z innych zespołów...
np. w utworze VENOMU
At War With Satan (1984) pojawia się motyw gitarowy, który IM zagrali nuta w nutę, choć o 2 lub 3 oktawy wyżej, w utworze
Gates Of Tomorrow (2003)...

akurat Iron Maiden moga sobie pozwolic na wszystko, i klasc lache na skurwiale uwagi pod ich adresem. Mnie bardziej wkurwia ze rzna z samych siebie bez obciachu

Axe Rose może zrzynają ale czy nie jest przyjemnie ich posłuchać ??

Wogule nie nażekam jak ktos zapuści Ironów
Czasem sobie coś podśpiewam

lol