Forum Rockmetalshop

Pełna wersja: Iron Maiden
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48
Beowulf napisał(a):
Kamil napisał(a):
Beowulf napisał(a):A jakos Motorhead nadal loji porzadnego rocka i zbytnio glosow nie ma, ze sie powtarzaja :/
bo robi to dobrze Tongue
Zeby nie bylo - ja nie krytykuje Motorhead, bo bardzo sie ciesze, ze nadal loja
Chodzilo mi o cos innego...

statekx napisał(a):a teeeeen dziadek jak sie rozmarudzil.
Jak tam mam raz na miesiac, ze marudze Tongue

nawet mi przez mysl nie przeszlo, ze jedziesz po Motorhead... a dlugi ten okres marudzenia?? Tongue
Krotki, bo juz mi sie skonczyl Tongue
mały "off topic" Laughing
Najlepsze 3 albumy Ironów waszym zdanim to...
mój głos oddaje na hmm (ciężki i bolesny wybór) Laughing
- Somewhere in Time
- Virtual XI
- Iron Maiden
1. The number of the beast
2. Iron Maiden
3. Killers
ale se wybrales albumy zgadzam sie z toba tylko przy"Iron Maiden" Virtual XI przesłuchałem całe tak samo jak Somewhere in Time i jedyne co podobały mi sie bardzo 3 kawalki z somewhere to bedzie Heven Can Wait,Deja Vu i tytułowy ,
a Virtual to płyta dobra ,lecz zadna wybitna w porównaniu do 7th son of a 7th son albo Brave New World czy chociarz Number of the Beast.ok to tyle
oto moje typy:
-Powerslave,
-7th son of a 7th son,
-Killers Angry 8)
1. Somewhere In Time
2. The Number Of The Beast
3. 7th Son Of A 7th Son
1.Iron Maiden
2.Killers
3.A niech bedzie Fear of the Dark (za "BQOBD")
1.Killers
2.The Number of the Beast
3.Powerslave
- Iron Maiden
- Piece Of Mind i Brave New World ex aequo
- Virtual XI (wlasciwie to jedna z gorszych plytek Mejdenow, ale to pierwszy album IM, ktory uslyszalem- mam sentyment.. Zreszta Clansman to chyba najlepszy utwor w ich dyskografii)
Nevermore napisał(a):1.Killers
2.The Number of the Beast
3.Powerslave
Powerslave na Iron Maiden i jest moje zestawienie Smile
Fajnie że off topic działa... Smile))) a tak nawiasem mowiąc to ciężko jest cos wybrać i miec czyste sumienie... bo każda płytka ma cos fajnego w sobie Smile
Dżemik napisał(a):- Virtual XI (wlasciwie to jedna z gorszych plytek Mejdenow, ale to pierwszy album IM, ktory uslyszalem- mam sentyment.. Zreszta Clansman to chyba najlepszy utwor w ich dyskografii)

U mnie to samoSmile Sam album jest bardzo średni, ale Clansman, i jeszcze futureal to faktycznie cudeńka. I też ten album poznałem jako pierwszy Smile
Clansman wspaniale wypadł na Rock In Rio z publicznością Smile a co do Virtuala to jeszcze mnie inspiruje Don't Look To The Eyes Of A Stranger a szczególnie solówka w koncowej czesci trwająca jakieś 8 sec. Jeśli chodzi o mój pierwszy album IM to był Brave New World(oryginał Laughing - nie zawiodłem sieBig Grin) - dlatego tez ta płytke dosc mocno cenie...
a moja pierwszymi płytkami były powerslave i killers... 8) i tak samo Aces High yeahhh... i ktos pisal ze Dickinson sie spóznia z wokalem pod dzwiek gitar ja czegos takiego wogule nie zauwazyłem czyli tego nie ma kto twierdzi inaczej
to juz jego ból a i jeszcze zalezy czy słuchał koncertówki czy Poweslave
"Najlepsza" jest moim zdaniem Killers dalej Iron maiden.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48