Powiedzcie co sadzicie o tym polskim zespole... Czy wg was ich poczatkowa tworczosc (Grom, Sventevith - storming near the Baltic) zmierzala w lepszym kierunku niz teraz? Czy tez moze aktualna forma i przeslanie bardziej do was docieraja? No i mozecie od razu (jesli dotyczy) podac plytki, ktore zasluguja na najwyzsze uznanie (oczywiscie nie porownujac do innych zespolow).
Wczesne dokonania są po prostu śmieszne, o samym "Grom" już nie mówię, coś pośrodku ich twórczości się poruszyło, kiedy to nie wiedzieli jeszcze czy są już satanami czy jeszcze leśnymi trollami, a później to już dno... "Thelema 6" jedzie plastikiem na kilometr. "Bewitching the Pomerania" i "Pandemonic Incantations" znośne.
Co do Thelemy 6 sie z toba zgodze calkowicie...
Zespół mógłby dalej cieszyć sie szacunkiem, gdyby nie to, ze na poczatku działalności podawali sie za czystych słowian, wierzenia, teksty... a później nagle przechodzą w inny styl muzyczny i zmieniają ideologie. To tak sam ojak z niektórymi Polakami, którzy wyjeżdżajac np. do Holandii juz czują sie Holendrami. Behemoth robił i robi dalej dobrą muzyke, trudną technicznie. Ja osobiscie wolałem ich za starszych albumów, trzymali sie w tedy tego co mówili, a cała osłonka ideologiczna była lepsza. Ta zmiana nie wyszła im na dobre. Gdyby dalej zostali przy twórczości typu "From The Pagan Vastlands" z 1993r. to byłoby bardzo dobrze. Dla nich i dla nas. Znów jeśli ktos woli obecny image Behmoth'a to niech przy nim zostanie i oleje reszte tych ludzi, którzy wyzywaja ten zespół. Nie każdy musi go słuchać (i nie wszystkich płyt).
muzycznie - średnio
technicznie - super
prywatnie - dno
Behemoth... ech, posmiewisko i dno kompletne na gruncie ideologicznym. Tchorzostwo i pozerstwo. Technicznie - swietnie, muzycznie - nie moj gust.
cześć Draugen, rozpoczynamy ewangelizację?
Arma napisał(a):cześć Draugen, rozpoczynamy ewangelizację?
in the name of BLERGH!!!
No co do Behemoth'a to czas zgodzić sie z Armą i Vertumnus'em jeśli chodzi o idelogie to stchurzyli. Takie odejscie o 180 stopni. Nie do pomyślenia, stracili hordy fanów i narazili sie na wielkie słowa krytyki.. czy nie pomyśleli co robia?
Tak tak, wszystko pięknie. A chłopaki i tak nagrywają dalej ( coraz lepsze kawałki ) graja coraz lepsze koncerty i mają w dupie, takie bezpodstawne słowa krytyki.
Owszem pomyśleli i zajebiście na tym wyszli, a sprezdarz ich płyt z krążka na krązek wzrasta.
Za to starych fanów, wymienili na nowych, liczniejszych...
Tak pomyśleli, ale nie o fanach a o kasie. Ruszyła sie w nich naturalna potrzeba.. zarobienia. Chociaż szczerze mówiac jakbym miał okazje to też bym robił muzke i myślą, ze kiedyś dostane za to pieniadze. Tylko od raz obranej ideologi ciezko odstapic. Zmieniłbys sie tak z dnai na dzień?
Wszyscy się sprzedają. A co do czasu jaki by ta zmiana miała zabrac, to zalezy od oferowanej stawki.
Kazdy z was zrobiłby to samo... to jest kwestia niepodwazalna...
Co do pieniedzy nie sposób sie nie zgodzic.. ale Behemotha wole zapamietać inaczej...
Krolik napisał(a):i mają w dupie, takie bezpodstawne słowa krytyki.
sam jestes bezpodstawny. Nergal to tchorz, wiesz czemu odszedl od poganskich smutow? Bo cale polskie podziemie chcialo mu wrabac (nadal chce, ale to niewazne). Nergal byl tez bardzo aktywnym czlonkiem TTF, zanim doszlo do jakiejs akcji - bo gdy okazalo sie, ze nie wystarczy pieprzyc w tekstach o swojej ideologii, tylko wcielac ja w zycie - pan Adas stchorzyl i spieprzyl... i to NIE sa bezpodstawne slowa krytyki, wiec zastanow sie co mowisz.
aleś mu powiedział, Draugi <klap, klap>