Krolik napisał(a):no i wracamy do pktu wyjścia. Kto to niby jest ten ów "PRAWDZIWY METAL"??
Czy to może jest gnojek, który oczytał się jakiś zinów i myśli iż ma zajebista wiedzę merytoryczna bezkrytycznie przy tym kopiując zachowania swoich idoli, zaznaczajac w ten sposób swój wątpliwy indywidualizm??
Widać nigdy nie odróżnsz pozera od prawdziwego metala.... Pozerstwo to miedzy innymi zgrywanie kozaka, a coś takiego wsórd metali jest tepione...:>

Jasne, jak niby wszędzie...
Krolik napisał(a):Jasne, jak niby wszędzie...
zamknij sie juz.
Zamilcz, wiesz że na polu polemiki ze mną nie wygrasz i siegasz po argumenty fizyczne ( na tym polu równiez szans nie masz ), ukazujac w ten sposób żałość jaka kieruje twymi czynami
Krolik napisał(a):Zamilcz, wiesz że na polu polemiki ze mną nie wygrasz i siegasz po argumenty fizyczne ( na tym polu równiez szans nie masz ), ukazujac w ten sposób żałość jaka kieruje twymi czynami
twoje argumenty sa chujowe bo wciaz sie powtarzasz. Nie masz pojecia o tym, o czym mowisz a probujesz wyjsc na znawce tematu. Przemawia przez ciebie zwykla ignorancja, i gdy wreszcie napisalem ci czym jest wedlug mnie black metal zaczales pierdolic, ze skads ta wypowiedz skopiowalem. Dlatego JA uwazam, ze dalsza polemika z toba nie ma sensu, a czy nie mam szans fizycznie - przekonamy sie jak rusze dupe do warszawy... albo jak ktos inny cie odwiedzi.
Bo te wypowiedzi powtarzaja się na każdym forum.. wciąż zniszczenie i armagedon. Gówno nie zniszczenie, niby czym ono sie przejawia?? Odgrażaniem się jakim to jest się złym majac obwód w bicepsie 20 cm?? Zarówno twórcy jak i fani tej muzyki nie są w stanie nic uczynic. Dawne czasy minęły i ludzie się zmienili. Przeciętny fan Eminema jest bardziej ekstremalny i konsekwentny w swych zachowaniach niż jakikolwiek blackmetalowiec .I to jest właśnie to o co mi chodzi.
Widzisz nawet nie masz odwagi sam przyjechać, taki z ciebie tru grim??
Krolik napisał(a):Bo te wypowiedzi powtarzaja się na każdym forum.. wciąż zniszczenie i armagedon. Gówno nie zniszczenie, niby czym ono sie przejawia?? Odgrażaniem się jakim to jest się złym majac obwód w bicepsie 20 cm?? Zarówno twórcy jak i fani tej muzyki nie są w stanie nic uczynic. Dawne czasy minęły i ludzie się zmienili. Przeciętny fan Eminema jest bardziej ekstremalny i konsekwentny w swych zachowaniach niż jakikolwiek blackmetalowiec .I to jest właśnie to o co mi chodzi.
to zalezy na kogo trafisz. Niektorzy nie zartuja, inni sie kreuja na takich tru a sa gownem w rzeczywistosci... inni nie zartuja.
Krolik napisał(a):Widzisz nawet nie masz odwagi sam przyjechać, taki z ciebie tru grim??
mam odwage, jak bede przy kasie to przyjade.
coraz bardziej Cie lubie Krolik

dobrze gadasz, polać Ci 8)

A później sie mówi o wojnach Punki-Metale, czy Skejci-Metale... jak oni sami zaczynają

(to tak offtopic)
Krolik napisał(a):Przeciętny fan Eminema jest bardziej ekstremalny i konsekwentny w swych zachowaniach niż jakikolwiek blackmetalowiec
nie wierzę, żebyś kiedykolwiek słyszał Nun Slaughter czy Watain, to jest kurwa niemożliwe skoro dalej takie głupoty wygadujesz. A może zwyczajnie nie załapałeś i rozpowiadasz takie herezje?...
to uwierz, przykłady które podałes są nielicznymi wyjątkami od reguły...
Krolik napisał(a):to uwierz, przykłady które podałes są nielicznymi wyjątkami od reguły...
nielicznymi? Revenge, Armagedda, Woods Of Inifnity, Conqueror, Abruptum, Kriegsmachine... w chuj tego jest, wiec lepiej zapoznaj sie z czyms zanim zaczniesz gadac, ok?
A ty za nim zaczniesz gadać, naucz się czytać ze zrozumieniem. Napisałem nieliczne a nie jedyne... ( lecz cóż znaczy ta garstka anyway)
to jest jakby, dajmy na to 100 do 100000...
Czy nie za bardzo odbiegacie od tematu postu. MIał dotyczyć zespołu Behemot... a zeszło na sprzeczki....