Forum Rockmetalshop

Pełna wersja: Behemoth
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36
Git okładka ojciec 8) , mam nadzieję , że zawartość jest równie ciekawa jak okładka
MNIE W SZCZEGÓLNOŚCI PODOBA SIĘ ,,SVENTEVITH"KTÓRA OSTATNIO KUPILAM.
rowniez posiadam, swietny krazek!, a btw. z najnowszej plyty to rozpierdalal mnie w calosci inner sanctum.
nie no trzeba przyznać że jak wcześniejsze płyty były wg najwyżej dobre to ten album sieje grozę i zniszczenie!
w inner sanctum gościnnie spiewa Warrel z Nevermore, fajnie, fajnie.
bardzo fajowo , i fortepianik daje czadu !
Jakoś niewierze że Behemot czerpie jakieś ogromne kokosy z tej muzyki.Nie wiem ja inni ale sam nigdy nie kupiłem żadnego oryginału.
Wink

nawet kasety za 3 zł ?
zespoly teraz zarabiaja kase na koncertach,
wjazd na impreze kosztuje tyle co kupno nowego albumu albo 2
Rolleyes

widać ,ze nie znasz realiów. Na koncertach to mogą zarabiać zespoły ,które są moze tak znane jak behemoth a głównie kase to oni biorą WŁAŚNIE z płyt, bo dobra sprzedarz płyt to jest stały dochód. Koncerty służą promowaniu sprzedaży (myślisz ,ze organizowanie tras po całym swiecie, jedzenie, transport akustycy ,wynajem sali -> wiesz ile na to kasy idzie ?)
Avea napisał(a):w inner sanctum gościnnie spiewa Warrel z Nevermore, fajnie, fajnie.
Przecież ledwo go tam słychać a i to co tam spiewa nie jest aż tak skomplikowane (zwłaszcza jak sie wsłuchać w jego wokalizy w Sanctuary czy Nevermore ) zeby nie mógł tego zaśpiewać ktokolwiek inny. W ogóle cała ta akcja po tytułem "Leszek Móżdzer i Warrel Dane goscinnie na nowej płycie Behemoth" to po prostu jedna wielka sciema i pic na wodę.A "Apostasy" to w najlepszym wypadku płyta dobra , ale żadna rewelacja. Na kolana nie rzuca
obecnosc Mozdzera to faktycznie LoL, ciekawe ile zajelo mu nagranie tych partii ? Co do Warrela - imo jest ok, melodia jest dosyc nevermorowata (przeciez nie wszystkie partie wokalne w Nevermore, a tym bardziej w Sanctuary sa "popierdolone"), ze tak to ujme. Tylko troche jej malo. No ale to goscinny wystep, wiec w sumie wiecej niz refrenu nie oczekiwalem. Oby tylko na oryginale to brzmialo ciutke glosniej (zreszta nie tylko to)
Nie no panowie chyba nie sądziliście że Wielki Nergal (!) śmie sobie odebrać pałeczkę pierwszeństwa ?! To mimo wszystko dobrze że jednak ktoś się tam znalazł , ot taki smaczek ...
ale jak tu zarobic na plytach skoro przed premiera wszyscy maja juz posciagane mp3, a malo kto po sciagnieciu kupuje oryginał
Cytat:obecnosc Mozdzera to faktycznie LoL, ciekawe ile zajelo mu nagranie tych partii ?
Otóż to. I czy nikt inny tego nie mógł zagrac? Takie trudne techniczne sa te partie Móżdzera?
Ambivalent napisał(a):przeciez nie wszystkie partie wokalne w Nevermore, a tym bardziej w Sanctuary sa "popierdolone"
Nigdzie tego nie napisałem ,miałem jedynie na mysli to,ze nie jestem pewien że trzeba było specjalnie zapraszać Dane'a do zaśpiewania tego ,co zaspiewał. IMO to zwykly chwyt reklamowy.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36