Forum Rockmetalshop

W sumie racja, to kwestia sporna i każdy może uważać inaczej. Nie chce mi się już o to spierać, zależy co się uważa za debiut, czy reedycję dema czy album który od początku był wydany jako pełnometrażowy.

w zamkniętym już teraz temacie o behemocie w dziale black/death, Unholy chyba bodajże napisał ze Behemoth nie ma wogóle strony ideologicznej buahahaah

a czytałeś może chłopczyku kiedykolwiek ich teksty? albo próbowałeś je zrozumieć, czy zainteresowały cię? sama nazwa płyty Thelema 6 mówi już wiele, teraz ładnie wpisz sobie "themela" w twoim ulubionym onecie i znajdziesz sporo potem się wypowiadaj

Idz dechri ziemniaki obierac lepiej. To ze w tekstach sa jakies okultystyczne pierdoly, nie znaczy od razu ze jest to ideologia.
A tym bardziej ideologia Black Metalu, z ktora za chuja Behemoth nie ma i na szczescie nigdy nie mial nic wspolnego.

Dość naiwne rozumowanie Dechri. To że kapela pisze teksty na jakiś tam temat to nie znaczy że jest to jego ideologia. W wypadku Behemoth jest to raczej pewnien koncept i nic więcej.

nie wiem jak reszta bandu ale Nergal na bank zna się na rzeczy i w to wierzy, wystarczy spojrzeć na jego opisy utworów pod tekstem, zna i sporo studiował dzieła Aleistera Crowley

Z tą ideologią to ja bym nie był taki pochopny; może się nawet tym interesować i na tym znać, ale nie musi w to od razu wierzyć. W pewnym momencie wielu muzyków skapnęło się, że texty o określonej tematyce zapewniają po prostu większą sławę; black metal w pewnym sensie już dawno wyszedł z kręgu muzyki odrzucanej i gnojonej i liryki black stały się kurą znoszącą złote jajka...

jak będę miał okazję w marcu to się spytam i mocno wierzę, że potwierdzę swoją wersję

wiesz wątpię aby wciskał kit w opisie piosenki, zacytujmy: "I wrote wrote these verses after my journey across Egypts entirety which I made in April 2004 e.v. but direct inspiration was successful invocation ov God Horus I performed in city ov Cairo on April 8th, exactly 100 years after Crowley received the text ov "The Book of the Law"

Wątpie w to, że człowiek nie wierzacy w cos napisalby tak wiele tekstow...
na przyklad biblia, nie wyobrazam sobie ze napisalby ja ktos kto nie wierzy...
lewy przyklad ale jest ;p
Apropo Behemotha...
Mrau ^^ mniodzio, ta perkusja....

Primo.. Zgadzam sie z Dechrim..

Secundo..

LCF napisał(a):Ja nie chodze w sukienkach i nie wygladam jak stara panna.
Zreszta muzyka nie lepsza od ich "image".

Wczesniej pisaliscie ze corpsepainting to nie tylko malowanie mordy.. I ze w cp nie chodzi sie po bulki do spozywczaka.. A wysmiewacie sie z Nergala bo chadza na scenie w kiecce.. Niekonsekwencja?

Vorph też nosi kiecki na koncertach Samaela i nie wiem co w tym miało by być dziwnego, w teledysku Dimmu "progenies..." Shagrath też nosi kiecke

Kurwa bo padne- a co to Crowley to jakis autorytet w dziedzinie black metalu? To ze napisal jakies glupawe okultystyczne ksiazki to juz nalezy go wrzucac do ideologii black metalu? Wprost mowiac na przyszlosc- zaden pajac w postaci La veya czy Crowleja oraz pajace wykorzystujace ich "dziela" w tekstach nie graja na pewno black metalu ani nie sa satanistami. I pedalskiego Nergala prosze rowniez tutaj nie wrzucac.
Dzemik- jest roznica miedzy image a robieniem z siebie cioty.

Dechri napisał(a):Vorph też nosi kiecki na koncertach Samaela i nie wiem co w tym miało by być dziwnego, w teledysku Dimmu "progenies..." Shagrath też nosi kiecke

To tylko swiadczy o spedaleniu tych zespolow tudziez Behemoth.

LCF napisał(a):Wprost mowiac na przyszlosc- zaden pajac w postaci La veya czy Crowleja oraz pajace wykorzystujace ich "dziela" w tekstach nie graja na pewno black metalu ani nie sa satanistami

Pewnie... prawdziwymi satanistami sa imbecyle z tapetami na mordach i z kilogramem gwoździ na rekach, rozwalajacy nocami nagrobki na cmentarzach (bo za dnia jeszcze ksiadz zobaczy i pobije) i palacy koscioły ku chwale czarnego mistrza. O ambitnych filozoficzno-religijnych utworach z co drugim słowem "satan" w tekscie niewspomnę...

podziemie zawsze będzie tylko krzyczeć wszyscy tam na wszystkich plują i każdy uważa że jest true a co robią? wydają raz na 3 lata cd-r limitowane do 25 szt bo tyle płyt dostają na gwiazdke po choinkę od babki hehe hail satan i wogóle nie inaczej

LCF napisał(a):Kurwa bo padne- a co to Crowley to jakis autorytet w dziedzinie black metalu? To ze napisal jakies glupawe okultystyczne ksiazki to juz nalezy go wrzucac do ideologii black metalu? Wprost mowiac na przyszlosc- zaden pajac w postaci La veya czy Crowleja oraz pajace wykorzystujace ich "dziela" w tekstach nie graja na pewno black metalu ani nie sa satanistami. I pedalskiego Nergala prosze rowniez tutaj nie wrzucac.

A czy ktos mowil ze Behemoth to black? Juz od kilku plyt nie.. Nie tylko blekowe zespoly moga miec siakas swoja ideologie..

LCF napisał(a):Dzemik- jest roznica miedzy image a robieniem z siebie cioty.

IMHO facet w pieszczochach & cp przypomina ciote w tym samym stopniu co np. Nergal w swoim pancerzu-spodnicy.. To rowniez image..