Forum Rockmetalshop

Pełna wersja: Samochody i inne srodki transportu
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28
Sobota napisał(a):Ja to chyba jestem jakiś dziwny bo ja wogóle nie czaje jak mozna się jarać samochodami. Evil or Very Mad
a badałeś się? może jesteś gejem?
Lewakiem i pozerem jest, ale gejem to nie.
Stare Nysy i zuki jak najbardziej ok, jak zrobie prawko to być może coś takiego sobie kupie ,ale na gaz przerobioną albo disel bo to coś pali tyle co zoltan chleje.
Sobota napisał(a):bo to coś pali tyle co zoltan chleje.

hahahaha dobrze powiedziane trza zapamiętać Big Grin
Axel napisał(a):
Książę napisał(a):Widzę że prowadzone na konsumpcyjną rzeź owce, pod czujnym okiem kapitalistycznego hodowcy łykają wszystko co im Matka Ameryka wciska.
Chujowe fury o wolnoobrotowych silnikach ssących wachę jak ukraińskie nieszczęście przy trasie i generujacych nieadekwatnie niską do pojemności moc.
Jeżeli z kolei ktos nazwie nadmiar decybeli emitowany przez ten zacofany technologicznie typ silnika "pięknym graniem", to znaczy ze naprawdę jest matołem, którego gust jest własnością pop-kultury.

Imo dobrze powiedziane, amerykańskie wózki po za ładnym wyglądem ale to też rzecz gustu nie maja nic do zaoferowania. Tylko japońce i ew. germańce.

wszystko zalezy od tego co oceniamy - fakt ze osiągi muscle carów nie sa imponujący, ich prowadzenie jest jak walenie konia stopami, ale ich styl jest niepowtarzalny. Tak w zasadzie jest do dzisij. Amerykanskie auta to synonim tandety z boskim silnikiem HEMI, włoskie pięknego stylu, znakomitych osiągów, ale kiepskiego wykonania. Niemieckie za to tworzone z milimetrową precyzją z zachowanym konserwatyzmem, ale za to te auto pozbawione sa duszy i stylu. Japońce słynną z piekielnej niezawodnośći, silników wysokoobrotowych i fenomenalnej precyzji wykonania. Brytyjskie maszyny to przede wszystkim dusza tych aut. Marki istniejące ponad setke lat mają styl i duszę do dzisiaj. Francuzy to wygodne, ślicznie i estetycznie wykonane wozidełka z przeciątną jakościa wykonania.

Jak widac na załączonym obrazku nie ma idealnego auta, które by spełniało wszystkie kryteria.
mam taki:

[Obrazek: 8b68334c0f9059ac.jpg]


a chciałabym taki:
[Obrazek: e9363b1461f92d84.jpg]
Big GrinBig GrinBig Grin
Sobota napisał(a):Ja to chyba jestem jakiś dziwny bo ja wogóle nie czaje jak mozna się jarać samochodami.

Hahaha, ja też Big Grin
406'ka nie jest zła Wink
wiem, samochod dobry Tongue w peugeotach na ogol jedyna rzecza ktora wysiada jest linka hamulcowa Tongue niemniej jednak chcialabym miec jakis taki bajerancki ;D
kiedys ojciec miał 309 przez 7 lat eksploatacji tylko wlewał paliwo i jeździł nie wiedząc co to jest rdza na samochodzie Smile teraz przyszła kolej na 207 - piekne auto Smile
Cytat:406'ka nie jest zła Wink

word
The Stig napisał(a):Amerykanskie auta to synonim tandety z boskim silnikiem HEMI, włoskie pięknego stylu, znakomitych osiągów, ale kiepskiego wykonania. Niemieckie za to tworzone z milimetrową precyzją z zachowanym konserwatyzmem, ale za to te auto pozbawione sa duszy i stylu. Japońce słynną z piekielnej niezawodnośći, silników wysokoobrotowych i fenomenalnej precyzji wykonania. Brytyjskie maszyny to przede wszystkim dusza tych aut. Marki istniejące ponad setke lat mają styl i duszę do dzisiaj. Francuzy to wygodne, ślicznie i estetycznie wykonane wozidełka z przeciątną jakościa wykonania.
a i tak najważniejsze są ładne cycki
Książę napisał(a):
The Stig napisał(a):Amerykanskie auta to synonim tandety z boskim silnikiem HEMI, włoskie pięknego stylu, znakomitych osiągów, ale kiepskiego wykonania. Niemieckie za to tworzone z milimetrową precyzją z zachowanym konserwatyzmem, ale za to te auto pozbawione sa duszy i stylu. Japońce słynną z piekielnej niezawodnośći, silników wysokoobrotowych i fenomenalnej precyzji wykonania. Brytyjskie maszyny to przede wszystkim dusza tych aut. Marki istniejące ponad setke lat mają styl i duszę do dzisiaj. Francuzy to wygodne, ślicznie i estetycznie wykonane wozidełka z przeciątną jakościa wykonania.
a i tak najważniejsze są ładne cycki

Dla Stiga to raczej plecy.
wiesz, w kobiecie liczą sie krzywizny, on pewnie też tak uważa:

[Obrazek: skolioza1.jpg]
za niedługo stanę się posiadaczem Skody Fabii- jak na razie więcej mi nie trzeba. Ideały? Może śmiesznie zabrzmi, ale Ford Transit (wersja przedłużana)- taki aby wozić graty z kapelą
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28