• 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5

Samochody i inne srodki transportu
#46

Sobota napisał(a):Ja to chyba jestem jakiś dziwny bo ja wogóle nie czaje jak mozna się jarać samochodami. Evil or Very Mad
a badałeś się? może jesteś gejem?
Odpowiedz
#47

Lewakiem i pozerem jest, ale gejem to nie.
Odpowiedz
#48

Stare Nysy i zuki jak najbardziej ok, jak zrobie prawko to być może coś takiego sobie kupie ,ale na gaz przerobioną albo disel bo to coś pali tyle co zoltan chleje.
It rained, but we cheered ...
Odpowiedz
#49

Sobota napisał(a):bo to coś pali tyle co zoltan chleje.

hahahaha dobrze powiedziane trza zapamiętać Big Grin
Odpowiedz
#50

Axel napisał(a):
Książę napisał(a):Widzę że prowadzone na konsumpcyjną rzeź owce, pod czujnym okiem kapitalistycznego hodowcy łykają wszystko co im Matka Ameryka wciska.
Chujowe fury o wolnoobrotowych silnikach ssących wachę jak ukraińskie nieszczęście przy trasie i generujacych nieadekwatnie niską do pojemności moc.
Jeżeli z kolei ktos nazwie nadmiar decybeli emitowany przez ten zacofany technologicznie typ silnika "pięknym graniem", to znaczy ze naprawdę jest matołem, którego gust jest własnością pop-kultury.

Imo dobrze powiedziane, amerykańskie wózki po za ładnym wyglądem ale to też rzecz gustu nie maja nic do zaoferowania. Tylko japońce i ew. germańce.

wszystko zalezy od tego co oceniamy - fakt ze osiągi muscle carów nie sa imponujący, ich prowadzenie jest jak walenie konia stopami, ale ich styl jest niepowtarzalny. Tak w zasadzie jest do dzisij. Amerykanskie auta to synonim tandety z boskim silnikiem HEMI, włoskie pięknego stylu, znakomitych osiągów, ale kiepskiego wykonania. Niemieckie za to tworzone z milimetrową precyzją z zachowanym konserwatyzmem, ale za to te auto pozbawione sa duszy i stylu. Japońce słynną z piekielnej niezawodnośći, silników wysokoobrotowych i fenomenalnej precyzji wykonania. Brytyjskie maszyny to przede wszystkim dusza tych aut. Marki istniejące ponad setke lat mają styl i duszę do dzisiaj. Francuzy to wygodne, ślicznie i estetycznie wykonane wozidełka z przeciątną jakościa wykonania.

Jak widac na załączonym obrazku nie ma idealnego auta, które by spełniało wszystkie kryteria.
Odpowiedz
#51

mam taki:

[Obrazek: 8b68334c0f9059ac.jpg]


a chciałabym taki:
[Obrazek: e9363b1461f92d84.jpg]
Big GrinBig GrinBig Grin
Everyday I look into the mirror
Staring back I look less familiar
I've seen all seven faces
Each one looks a lot like me
Odpowiedz
#52

Sobota napisał(a):Ja to chyba jestem jakiś dziwny bo ja wogóle nie czaje jak mozna się jarać samochodami.

Hahaha, ja też Big Grin
Odpowiedz
#53

406'ka nie jest zła Wink
Odpowiedz
#54

wiem, samochod dobry Tongue w peugeotach na ogol jedyna rzecza ktora wysiada jest linka hamulcowa Tongue niemniej jednak chcialabym miec jakis taki bajerancki ;D
Everyday I look into the mirror
Staring back I look less familiar
I've seen all seven faces
Each one looks a lot like me
Odpowiedz
#55

kiedys ojciec miał 309 przez 7 lat eksploatacji tylko wlewał paliwo i jeździł nie wiedząc co to jest rdza na samochodzie Smile teraz przyszła kolej na 207 - piekne auto Smile
Odpowiedz
#56

Cytat:406'ka nie jest zła Wink

word
Odpowiedz
#57

The Stig napisał(a):Amerykanskie auta to synonim tandety z boskim silnikiem HEMI, włoskie pięknego stylu, znakomitych osiągów, ale kiepskiego wykonania. Niemieckie za to tworzone z milimetrową precyzją z zachowanym konserwatyzmem, ale za to te auto pozbawione sa duszy i stylu. Japońce słynną z piekielnej niezawodnośći, silników wysokoobrotowych i fenomenalnej precyzji wykonania. Brytyjskie maszyny to przede wszystkim dusza tych aut. Marki istniejące ponad setke lat mają styl i duszę do dzisiaj. Francuzy to wygodne, ślicznie i estetycznie wykonane wozidełka z przeciątną jakościa wykonania.
a i tak najważniejsze są ładne cycki
Odpowiedz
#58

Książę napisał(a):
The Stig napisał(a):Amerykanskie auta to synonim tandety z boskim silnikiem HEMI, włoskie pięknego stylu, znakomitych osiągów, ale kiepskiego wykonania. Niemieckie za to tworzone z milimetrową precyzją z zachowanym konserwatyzmem, ale za to te auto pozbawione sa duszy i stylu. Japońce słynną z piekielnej niezawodnośći, silników wysokoobrotowych i fenomenalnej precyzji wykonania. Brytyjskie maszyny to przede wszystkim dusza tych aut. Marki istniejące ponad setke lat mają styl i duszę do dzisiaj. Francuzy to wygodne, ślicznie i estetycznie wykonane wozidełka z przeciątną jakościa wykonania.
a i tak najważniejsze są ładne cycki

Dla Stiga to raczej plecy.
Odpowiedz
#59

wiesz, w kobiecie liczą sie krzywizny, on pewnie też tak uważa:

[Obrazek: skolioza1.jpg]
Odpowiedz
#60

za niedługo stanę się posiadaczem Skody Fabii- jak na razie więcej mi nie trzeba. Ideały? Może śmiesznie zabrzmi, ale Ford Transit (wersja przedłużana)- taki aby wozić graty z kapelą
Odpowiedz


Podobne wątki…
Wątek: / Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
Ostatni post przez Rockmen
03-20-2011, 12:26 PM
Ostatni post przez jankier
09-07-2008, 07:13 PM



Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości