Forum Rockmetalshop

Pełna wersja: Najlepszy głos rockowy/hard rockowy
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20
Bez wątpienia Axl Rose 8) Big Grin
warsadal napisał(a):To już kwestia gustu, a o gustach, jak wiadomo, się nie dyskutuje Smile Ja np. znieść nie mogę takiego skrzeczenia, które tak wiele osób zachwyca.
Uważam tak samo, z całym szacunkiem dla Black Sabbath, ale Ozzyego nie znosze...
Moim zdanie Ozzy jest swietnym wokalistą i do jego wokalu nie ma sie jak doczepic. Ale wiadomo każdy ma swoje zdanie i trzeba je uszanować Big Grin
Do tego grona dodał bym jeszcze Liv Kristine, ta dziewczyna jest obdarzona przepieknym głosem Big Grin a w Nyphetamine wraz z Danim to było poprostu miodzio. Big Grin
Kamael: edytuj posty.
Boże, zapomniałbym o Burke Shelley'u! Wspaniały głos, doprawdy! A i tak najlepszy byłby Jakub Wędrowycz Big Grin
moi faeworyci to
Antony Kiedis
Freddie Mercury
Jacoby Shaddix
Zdecydowanie Jacoby Shaddix !!! 8)
Adia napisał(a):Zdecydowanie Jacoby Shaddix !!! 8)

nie........ PR jest fajne, ale wokal jest sredni, poprostu ;P
Jak mozesz tak mowic ? xD Laughing
Kurt Cobain Rolleyes
Adia napisał(a):Jak mozesz tak mowic ? xD Laughing
Kurt Cobain Rolleyes


Ty sobie zartujesz prawda...? Rolleyes Rolleyes

Edit : wokal Jacoby Shaddix`a jest nudny i wtorny ( nie lubie PR) Mad

Kurt Cobain byl bardzo slabym wokalista Angry
Hehehe Big Grin A jak xP
Fajny jest Jacoby Big Grin Tongue Ale przed tem miał fajniejszy głos TongueTongue
Nom Big Grin Aaa ja dzis wyczytalam w gazecie ze Jonathan Davis to "Rock-men" no to wybieram Davisa, Jacoby'ego i Kurta xD hehehe
goofi napisał(a):Kurt Cobain byl bardzo slabym wokalista Angry

eee?? z dupy sie urwales? co ty chciales zeby spiewal jak Pavarotti

Question
statekx napisał(a):
goofi napisał(a):Kurt Cobain byl bardzo slabym wokalista Angry

eee?? z dupy sie urwales? co ty chciales zeby spiewal jak Pavarotti

Question


nie chodzi tu o to zeby spiewal jak `Pavarotti`..

Kurt byl slabym wokalista, porownaj sobie jego wokal z wokalem Veddera albo Staleya i poczuj roznice ...


ps. nie jestem facetem Surprised
goofi napisał(a):Kurt byl slabym wokalista, porownaj sobie jego wokal z wokalem Veddera albo Staleya i poczuj roznice ...

Ha...ja wcale nie mowie ze byl najlepszy, ale slaby...?!?

Hmm ciekaw jestem co myslisz w takim razie o Lennym z Motorhead?

goofi napisał(a):ps. nie jestem facetem Surprised

Ups... po prostu od razu skojarzyl mi sie disney

Surprised
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20