też kiedyś lubilam Gilliana...
Drache napisał(a):też kiedyś lubilam Gilliana...
LoL, Gillian to jest Anderson, Scully z Archiwum X

1.Zakk Wylde
2.Danzig
3.Ozzy
MaFFej napisał(a):Danzig napisał(a):1.Zakk Wylde
2.Danzig
3.Ozzy
chyba tak:
1.Danzig
999.Ozzy
1000.Zakk Wylde

człowiecze ty chyba nie wiesz o czym ty mówisz ... zresztom nie będe sie kłucił wg mnie Zakk ma zajebisty głos i jest najlepszym gitarzystą

... Danzig też jest zajebisty ale to nie to samo

Stawianie Zakka nad Glennem to idotyzm sam w sobie. Zakk to swietny gitarzysta ale wokal... sredni i zrzynka z Ozziego. Po Twoim awatarze myslalem ze masz dobry gust

. No ale jak uwazasz

.
Wiem, ze masz manie na punkcie Wylde'a,... ja mam na punkcie Takasakiego, ale potrafie przyznac, ze spiewac to On nie potrafi

.
PS. Tak naprawde nie che byc zlosliwy. Jakby co to 'sorry'

.
MaFFej napisał(a):Stawianie Zakka nad Glennem to idotyzm sam w sobie. Zakk to swietny gitarzysta ale wokal... sredni
Mam takie samo zdanie ...no może czasami ,gdy nie "dziaduje",umie śpiewać ,ale do "elvisa" Danziga to mu jeszcze daleko.
Ramone napisał(a):MaFFej napisał(a):Stawianie Zakka nad Glennem to idotyzm sam w sobie. Zakk to swietny gitarzysta ale wokal... sredni
Mam takie samo zdanie ...no może czasami ,gdy nie "dziaduje",umie śpiewać ,ale do "elvisa" Danziga to mu jeszcze daleko.
Póki jesteś moim bratem to zamilcz ... Zakk rządzi !! 8) 8) 8) 8)

Axl,Plant,Ozzy,Halford,nie wiem,czy można tu wpiasać wokalistów metalowych?bo jak tak to tych jest sporo

Ozzy też pod metal podchodzi

Ghost_82 napisał(a):Ozzy też pod metal podchodzi 
Już Go nie podkreślałem bo nie chcę się sprzeczać czy hard czy heavy

. A dla mnie BS i Ozzy to było zawsze hard'n'heavy więc mogłem dzieki temu wyjść obronną ręką z każdej sytuacji

.
BS może i tak, ale solowe dokonania Ozzy'ego, to spokojnie do gatunku heavy można zaliczyć
