Berud napisał(a):tak szukam tego kawałka stranger in a mirrior i coś znaleść niemoge a czemu ? 6. Stranger In The Mirror *
* (only Japanese version) :?
no normalnie chamstwo !
nigdy kawałka nie słuchałeś? spróbuj to nadrobić...
Vader zeszmacił się dawno dawno temu po Live In Japan.
Cytat:Vader zeszmacił się dawno dawno temu po Live In Japan
Gówno prawda!!!
Skoczek napisał(a):Cytat:Vader zeszmacił się dawno dawno temu po Live In Japan
Gówno prawda!!!
Pewnie że gówno prawda, Vader nadal gra dobrą muze.
taaa, zwłaszcz na beast ...
Kwestia gustu mi beast się podoba.
Bardziej melodyjne jest, niż poprzednie płyty, ale brzmi dobrze.
jest nuuuuudna..
Tak obiektywnie patrząc to Litany było dobrą aczkolwiek troszkę męczącą płytą, Revelations również trzymało fason, jednakże beast to kupa, dowód na to że póki co brak im pomysłu na muzykę...zresztą tak jest w przypadku nowego immolation i nile (choc te kapele mimo, iz nagrały słabsze płyty to i tak rozpierdalają nowe "arcydzieło" Piotrusia i spółki pod patronatem kmioła)
ja tam bardzo lubie Litany- co czlowiek to gust

najlepszy kawalek z plyty- The Calling i ten swietny smiech w kulminacyjnym momencie

Krolik napisał(a):nile
Słyszałem tylko jeden kawałek w mp3.Słabsza od In Their Darkened Shrines??
stary Vader był dobry, przy starych płytach litanka i kolejne albumy są kawałkiem hujowego gówna które nawet już nie umie śmierdzieć

a nile nowy racja słabszy ale i tak to kawał dobrego grania
przy starych płytach IMO, Litany wypada dobrze, nie mam jej prawie nic do zarzucenia. Gdyby wokal piotrusiowi nie zaczął siadać, płyta byłaby wręcz zajebista...
Cytat:Słyszałem tylko jeden kawałek w mp3.Słabsza od In Their Darkened Shrines??
Słabsza
Dzem: Kheh.. A ja bym sie klocil.. ;p
moim zdaniem vader zakończyl kariere po "de profundis"
nie no bez przeginania pały ja rozumiem że to twoje zdanie ale to conajmniej bzdura
antychryst - chyba niesłyszałeś back to the blind badz litany ...
właśnie że słyszalem,póżniej zaczął grać dla 16 latków. Kiedyś to był calkiem inny zepół