są są
ja albo L&M albo Marlboro setki,czasami Lucky Strike,ale tych dawno nie jarałem.
L&M kiedyś paliłem w dużych ilościach obecnie to niebieskie się spierdoliły mocno, przynajmniej te w kujawsko pomorskim.
LM teraz są na maxa chujowe. Zrobiły się takie suche i nieprzyjemne w paleniu.
Flying Corpse napisał(a):są są
ja albo L&M albo Marlboro setki,czasami Lucky Strike,ale tych dawno nie jarałem.
Lucky Strike musiały cholernie pójść w górę, aż z ciekawości sprawdzę cenę.
Dovidoffy, Red& White'y, Vouge'i... Generalnie, co akurat pod rękę się nawinie
Ale potrafię też Męskie bez filtra

Blood napisał(a):Ale potrafię też Męskie bez filtra 
Podziwiam, ja bym sie po nich porzygała

Valhalla napisał(a):palace baby, fuuuuuuuuu

A niepalące dla Ciebie, mniam?

statekx napisał(a):A niepalące dla Ciebie, mniam?
spierdalaj

nie wiem, po prostu nie podoba mi sie jak kobiety pala (; u facetow to bardziej toleruje.
Valhalla napisał(a):po prostu nie podoba mi sie jak kobiety pala
mnie też.
jeżeli dym nie leci na mnie to mogą sobie palić, nie przeszkadza mi to.
z moich kolezanek na szczescie bardzo malo pali ;P za to 99% moich kumpli jara jak smoki. toleruje, przywyklam, nie lubie (;
Dzień trzeci. Śniło mi się dzisiaj, że jem papierosy jak paluszki.
Cytat:są są
A myślałam, że wycofali z naszego rynku, to było jakiś gruby czas temu.
Red & White - dla mnie maksymalna porażka, podobnie jak Downtowny, LD i L&M'y (niebieskie są jeszcze do przeżycia, ale czerwone rozsypują się w rękach), wszystkie suche, gorzkie.
Nowe Viceroys (podwójny filtr) za to masakrycznie mocne, zajebiste są teraz

Na dłuższą metę ujdą chyba wyłącznie Marlboro.
mal napisał(a):Cytat:są są
A myślałam, że wycofali z naszego rynku, to było jakiś gruby czas temu.
Red & White - dla mnie maksymalna porażka, podobnie jak Downtowny, LD i L&M'y (niebieskie są jeszcze do przeżycia, ale czerwone rozsypują się w rękach), wszystkie suche, gorzkie.
Nowe Viceroys (podwójny filtr) za to masakrycznie mocne, zajebiste są teraz 
Na dłuższą metę ujdą chyba wyłącznie Marlboro.
Marlboro, swego czasu to straszne siano było, nie wiem jak teraz.
A co do Red&White, Downtown i LD to sie zgadzam.