02-07-2005, 08:49 PM
02-07-2005, 10:01 PM
VIP z biedronki zabija... wszystko sie w nim rozpuszcza...
02-07-2005, 10:15 PM
hah! dokladnie
VIP z biedronki jest zabójczy 


02-07-2005, 10:16 PM
Flame napisał(a):hah! dokladnieile on teraz kosztuje? 1.30 zł? kiedys jeszcze było wino granat za 1.80zł ale jak podrożało do 2.10 to zrezygnowałem. [VIP z biedronki jest zabójczy

02-07-2005, 10:24 PM
hm nie mam pojęcia. z moim VIPem był taki bajer że dostałem go w pociągu od jakiegoś kolesia którego suszyło a że był kulturalny i lekko nawalony, dał też ten napój bogów mi 

02-07-2005, 10:30 PM
ja jak ostatnio jechałem pociągiem, do wrocławia [a jak
] to prowadziłem wysoce kulturalne rozmowy o znaczeniu rodziny natomiast gdy wracałem to o krajach wschodu. ^^

02-07-2005, 10:54 PM
Nie piłem VIPa z biedronki bo biedronka wykorzystuje pracowników i nie mam zamiaru wspomagać takiej szatańskiej firmy moimi pieniędzmi 

Anonymous
02-08-2005, 07:15 AM
Tuomasss napisał(a):Nie piłem VIPa z biedronki bo biedronka wykorzystuje pracowników i nie mam zamiaru wspomagać takiej szatańskiej firmy moimi pieniędzmiA może PIWO DIT (dobre i tanie) to dopiero jest coś, a jak kopie !!
także z diabelskiej Biedronki

02-08-2005, 01:28 PM
DIT rulz... są takie undergroundowe
DD albo to w plastikach...

02-08-2005, 03:06 PM
ja łapie doła jak widzę, że musze wypic jeszcze pół piwa pokroju DIT 

02-18-2005, 01:25 PM
Co do tego VIP-a to macie racje ze to jest sik ale tani sik i kopie!!oj kopie
a winko kawalier jablko mieta git git cytrynowek nie lubie
a pil ktos Lesny Owoc albo Miodowke z Warki? Dobry Lubelski Puchar...
ale najlepszy siarczan jaki pilem to nasze regionalne JABŁUSZKO SANDOMIERSKIE jak ktos kiedys bedzie mial okazje sie napic to polecam naprawde tego sie nie da nie lubic(jest tez GRUSZKA SANDOMIERSKIA ale to jest raczej przecietne winczaczo)
PS.POZDRAWIAM WSZYSTKICH ZWOLENNIKOW WINA PROSTEGO W CALEJ POLSCE !!!!
a winko kawalier jablko mieta git git cytrynowek nie lubie
a pil ktos Lesny Owoc albo Miodowke z Warki? Dobry Lubelski Puchar...
ale najlepszy siarczan jaki pilem to nasze regionalne JABŁUSZKO SANDOMIERSKIE jak ktos kiedys bedzie mial okazje sie napic to polecam naprawde tego sie nie da nie lubic(jest tez GRUSZKA SANDOMIERSKIA ale to jest raczej przecietne winczaczo)
PS.POZDRAWIAM WSZYSTKICH ZWOLENNIKOW WINA PROSTEGO W CALEJ POLSCE !!!!

02-18-2005, 01:30 PM
już nie piję gówna. postokroc wole wóde
02-18-2005, 01:57 PM
Tomash napisał(a):tyle że czasem funduszy brakuje...wtedy chodze trzeźwy, albo ide na 2 piwa
02-18-2005, 02:19 PM
Ulubione Marki: wino, komandos, gull ( w sumie to nie wybijam sie na jakies gorne polki - tak do 5 zl kupuje ). A dlaczego pije - nie smakuje mi piwo zbytnio a wodki tez za bardzo nie trawie. Ogolnie yto najlepiej mi winko wchodzi 

02-20-2005, 04:06 PM
Tomash napisał(a):A kto nie woli?! tyle że czasem funduszy brakuje...nie koniecznie musi brakować

ja tam lubię tak czasem tak po prostu dla odmiany chetnie siegam po taki trunek

przez calutkie 3 lata gimnazjum z kilkoma znajomymi masowo piliśmy miodowo-lipowe (nazywane przez nas pieszczotliwie miodo-lipką


kiedyś zdazyło nam się upić ruskimi szampanami na łączce pewnej

podczas ostatnich wakacji, na obozie ostatnie 5 dni pędziliśmy maraton jabolowy, czyli na zmianę czarna porzeczka, wiśnia, malina i czasem miodowo-lipowe lub inne białe


aktualnie wogólę piję rzadziej, nawał nauki, obowiązki itp. ale trunek zalezy od towarzystwa. np. ostatnio przed koncertem piłem Wino Gorzkie Żołądkowe
