zdenka88 napisał(a):Ja powiem James wokalista Metallici, nie znam drugiej osoby o takim głosie(...)
Racja, malo kto tak falszuje
Moim ulubiencem jest Hansi Kürsch. 8) Poza tym lubie Dickinsona, Ozzy'ego, Kinga Diamonda i Kimberly Goss.
hmm...
1.bezkonkurencyjny King Diamond
2.prawie bezkonkurencyjny Rob Halford
3.ekspresyjny Michael Kiske
4.prawie ekspresyjny Ralf Scheppers (chyba tak sie pisze jego nazwisko)
5.niesamowity obecnie Paul Di`Anno... po wyjsciu z wiezeinia naprawde rewelacyjny... Dykinson przy nim to pikuś
a co do ozziego... calkiem charakterystyczny głos i spiewanie na jedna nuta...
James ma zajebisty głos, nie fałszuje śpiewa wręcz czysto droga Tish(btw: Blind Guardian lubie równierz)
Nie obraz sie, ale widzialam przerozne filmy dokumentalne z prob Metallici i z koncertow - James falszuje. No, teraz juz mniej, ale dawniej... Co nie zmiania faktu, ze jest rozpoznawalny.

Kiske, Deris, Mikus, Heybourne, Kupczyk.
Tish nie obraź się ale ja widzałem pare koncertów Metallici i niestety nie fałszował na nich, w realu ma lepszy głos niź na krążkach, ale to wszystko podlega dłuższej dyskusji.

Ja tez widzialam. Wszystko jest ok, do czasu, az zaczyna wydziwiac. Improwizowanie mu nie wychodzi.
Zreszta mam kumpla - maniaka Metallici, ktory tez twierdzi, ze James falszuje. Nie przeszkadza mu to jednak byc ich wielkim fanem

I ja sie z nim zgadzam, bo lubie czasem posluchac ich starych albumow

Ozzy Osbourne i Kim Petersen (King Diamond ;] )
Cytat:James falszuje. No, teraz juz mniej, ale dawniej...
Fałszował kiedyś trochę, ale to dlatego, że walczył z wirusem gardła.
Moimi faworytami są: Jonathan Davis z KoRna (za niezłą skalę i płynne poruszanie się po niej), Chester Bennington (możecie mówić,że chała,komercha i w ogóle,ale ten głos jest jednak orginalny i ma w sobie to coś

) Tak-wiem,że to nie klasyczny heavy... Z "tradycyjnych" dźwięków King Diamond,James Hetfield i Timo Kotipelto

Moim zupelnie subiektywnym zdaniem Hansi Kursch. Jego glos mozna poznac zawsze, nawet jesli jest wsrod jakis chorkow... A poza tym slyszalem go na koncercie i naprawde niezle potrafie sie wydrzec 8)
Najlepsze głosy mają wokaliści death

żartuję najlepsi są:
Bruce Dickinson, King Diamond, Michael Kiske, Kai Hansen, Eric Adams, Shagrath(Dimmu Borgir)
Z tego co mi wiadomo to Dimmu nigdy nie grali heavy.. :> Swoja droga ze wokal tez ma przecietny.. (ale i tak lubie Borgirow =))
Bruce Dickinson (Iron Maiden), Peter Tagtgren (Hypocrisy), Micheal Kiske (Helloween)
To mial byc chyba najlepszy glos
heavy metalowy.. A tu Shaggy.. Tagtgren..
