The Stig napisał(a):powiem Ci tak: auto 5 letnie 3 lata temu kosztowało okolo 33 Tyś zł (krajowe) dzisiaj ten sam model 5 letni kosztuje jakies 20 tyś. wiec sam sobie odpowiedz skad to sie wzięło.
Nie znam się na kwesti, podchodzę nieufnie do używanych aut. Ale połowa ceny to za dużo powiedziane. Stawiałbym na 1/3, 1/4 niż wcześniej, bo nadal widze stare gruchoty na ulicach
The Stig napisał(a):Telefony: w angli/niemczech za 100⏠kupujesz telefon który w polsce jest wart jakies 500-800 zl...
Nom, to Unii byśmy zawdzięczali te same ceny za te same telefony w innych krajach. A to że możemy qpić ten sam telefon ( już nie trochę) taniej w innym kraju UE właśnie wynika z błędów bądź z uchybień w polityce Unii. Czyli tak jakby zawdzięczamy i cieszymi się niższymi cenami dzięki ich błędom, a nie przystąpieniu. Zresztą wszystko się ustabilizuje i już nie będzie takich różnic w cenach w innych krajach.
The Stig napisał(a):juz nie wspominm o gigantycznych dotacjach dla wszelkiej masci ludzi. a to ze kasa jest źle wydawana to jak myslisz - czyja to wina ? tylko nie mów ze SLD 
Nie jestem SLDfobem, nie zwalam całego zła na tą partię. Nawet nie miałbym nic do nich, gdyby w końcu tych komuchów stamtąd wywalili. Tak to byłaby Ok.
Natomiast wina być może leży w Polakach, którzy za PRLu przyzwyczaili się do jednej wielkiej prowizory i pierdolenia roboty. Nie wiem, może naszych urzędników, którzy skąpią tej kasy z Unii i dają na dany cel tylko jej część. Ciężko powiedzieć, nie umiemy wykorzystać dość dobrze tych dotacji.
Cytat:uz nie wspominm o gigantycznych dotacjach dla wszelkiej masci ludzi. a to ze kasa jest źle wydawana to jak myslisz - czyja to wina ? tylko nie mów ze SLD
^ę kasę wcześniej komuś zabrano, zaś jak wiadomo redystrybucja jest szkodliwa gospodarczo, wiec argument z dupy.
The Stig napisał(a):Telefony: w angli/niemczech za 100⏠kupujesz telefon który w polsce jest wart jakies 500-800 zl...
Idiota. W londynie kupujesz też drożdżówkę za 1,5 funciaka. Dociera coś?
Kurwa..Stig, pierdolisz jak potłuczony. Czy to własnie nie za SLD wszystkie te chujemuje gumowe dzwonki były zajebiście drogie? Za nową terenówkę chcieli sobie 400 000 zł (2002r) a teraz nową Honde kupujesz za 100 000. I to nie jest powodem tego że SLD wpadło na genialny pomysł przystapienia do UE. Poprostu na świecie takie są ceny tych przedmiotów tylku u nas - w postkomunistycznym kraju wszystko było takie drogie. A z Niemiec to przeważnie zwożą szrot BMW 4 śladowe, co by synkowie w błyszczących dresikach mogli sie troche porozbijać za ciężko wyjebane-od-innych-ludzi pieniądze.
Nie mówie już o całym systemie korupcyjno-mafijnym który sie tak dobrze rozwinął w latach 1990-2000.
Returna nie rozumiem kompletnie, bo albo mówi jakimś skomplikowanym językiem, albo mówi tylko jedno słowo jakby wszystko tłumaczyło. Rozwijaj bardziej swoje myśli Return.
A co do Ottera, to zgadzam się z typem. Zgadzam się jak cholera. W takiej Francji kupisz chleb za moze 2 czy 3 euro a w Hiszpanii najtańsze mięso 15-20 euro za kg. Jedna rzecz tańsza, żeby druga była droższa (lub odwrotnie). Akurat w naszym kraju nie jest najgożej, bo taki średniozamożny Niemiec mógłby sobie tutaj przyjechać i żyć jak król. U nas wszystko jest tanie dla innych. Dla nas u innych niekoniecznie. Dla nas sprzęt RTV w krajach Unii czy w Stanach jest dosyć tani, ale inne rzeczy, tak jak chawiry, stancje czy nawet samo życie jest po prostu 4 razy droższe.
w polsce ceny są normlane tylko my nie zarabiamy jak zarabaic powinnismy - przykład: 1L benzyny w polsce 4,50,a w niemczech 1⏠czyli podobnie zaś zarobki przecietne w polsce 1000 zł czyli ponad 220 L benzyny gdzie niemiec przy zarobku 1000⏠(jest to dosc niskie wynagrodzenie jak na niemcy) kupi 1000L benzyny. Piękny przykład obrazujący rzeczywistosc nie w UE a w Polsce.
The Stig napisał(a):w 1L benzyny w polsce 4,50
kolo mnie byl ostatnio po 3.85
Valhalla napisał(a):The Stig napisał(a):w 1L benzyny w polsce 4,50
kolo mnie byl ostatnio po 3.85
dałem usrednioną cene fakt moze troszke zawyżoną ale nawet 4 zł niewiele zmienia przy 1000 zł wynagrodzeniu. i Tak jest chyba ze wszystkimi produktami i usługami
The Stig napisał(a):Valhalla napisał(a):The Stig napisał(a):w 1L benzyny w polsce 4,50
kolo mnie byl ostatnio po 3.85
dałem usrednioną cene fakt moze troszke zawyżoną ale nawet 4 zł niewiele zmienia przy 1000 zł wynagrodzeniu. i Tak jest chyba ze wszystkimi produktami i usługami
wiesz srednia krajowa jest niby cos w granicach 2400
szczerze, zeby zarabiac 1000zl netto, bedac doroslym i majac jakies tam wysztalcenie + doswiadczenie to jest prawie awykonalne- wszyscy maja wiecej. Pomijamy pielegniarki itp.
maly edit byl
Valhalla napisał(a):The Stig napisał(a):w 1L benzyny w polsce 4,50
kolo mnie byl ostatnio po 3.85
On mówi o cenie Bezołowiowej 98
Książę 2 napisał(a):ogórki kiszone są tańsze
Jak i inne artykuły spożywcze chleb, wędliny itp.
Ciekawostką jest ze np w USA czy Kanadzie rarytasem jest normalne masło, jest dosyć drogie w porównaniu do innych produktów. Natpmiast u nas masło orzchowe kosztuje około 10 zł słoik, u nich kupuje sie dwa razy większe słoiki za dolara (plantacje orzechów itp)
Valhalla napisał(a):The Stig napisał(a):Valhalla napisał(a):The Stig napisał(a):w 1L benzyny w polsce 4,50
kolo mnie byl ostatnio po 3.85
dałem usrednioną cene fakt moze troszke zawyżoną ale nawet 4 zł niewiele zmienia przy 1000 zł wynagrodzeniu. i Tak jest chyba ze wszystkimi produktami i usługami
wiesz srednia krajowa jest niby cos w granicach 2400
szczerze, zeby zarabiac 1000zl netto, bedac doroslym i majac jakies tam wysztalcenie + doswiadczenie to jest prawie awykonalne- wszyscy maja wiecej. Pomijamy pielegniarki itp.
maly edit byl
taaa srednia która jest podwyższana przez patałachów z wiejskiej
fakt moze we wrocku jest troche lepiej, ale trza spojrzec na przeciene wynagrodzenie przecienego kowalskiego. Nawet praca w banku na kasie jest to zarobek okolo 1200 zł, gdzie na zachodzie to okolo 2000-3000 âŹ. jak nie wiecej.
nie wiem jak kosztuje w niemczech czy w USA kiełbaska bądz masełko, ale za to wiem ze w niemczech kupic nowe auto warte w polsce 40000 zł to dla niemca jest rok-pól roku pracy i generalnie auto kupione. W polsce: ehkm... znam przykład z zycia - znajomy pracował w armii 25 lat w stopniu starszy chorąży sztabowy (wyn. 2200) odchodząc na emeryture dostał 15000 tys. odprawy i za te pieniądze kupił auto za 40k zł ale w kredycie 50/50... gdzie niemiec kupił by chyba merca w takiej sytuacji.
Nie ma co porównywać naszego mało rozwiniętego kraju do krajów wysoko rozwiniętych. Nie ten poziom. Nie ten poziom...
ano niestety... picie i nic nie robienie przez 1800 lat, rozbiory, dwie wojny, 50 lat komunizmu dały o sobie znać. Prawda jest taka ze Polska "tworzy się" dopiero od 16 wiec czego tu wymagać. Smutne to troche, ale cóż - nie dla wszystkich... politycy zamiast wziąc sie do roboty to odpierdalają marsze chuja warte. PiS zamiast rządzic krajem to łyka władzy ile sie tylko da. Pokurwione to wszystko...
Mnie wkurwiło że wyborów nie będzie. Może by się sytuacja nieco rozjaśniła, a tak cały chuj. Zresztą i tak pewnie nikt by nie poszedł do urn :/ W tym kraju jak się nie jest sceptykiem to można oszaleć z przejęcia niestety