a co do czekoladek

teoretycznie jest bardziej praktyczna niz miod, choc miod jest bardziej tru- ale byly przypadki ze partnerzy sie sklejali wlosami lonowymi

tudziez facet dostawal niestrawnosci od zbyt duzej ilosci miodu

buhahah

ja tu o slodyczach a wam sie zberezne fazy wlaczyly

to bedzie potem

Valhalla, Het...jesli z Wami to moze być miod, moze byc czekolada, moze byc nawet kawa, której nie znoszę

ucieszysz sie- kawy tez nieznosze i.. herbaty

Więc, niech będzie czekolada

Pozostaje ustalić gdzie i kiedy

no dobra wiedzialam

ciekawie sie zapowida

temat o miss a sie jakis burdel normalnie zrobil

zaraz sie okaże że to poprostu druga edycja legendarnej orgii sprzed ładnych paru miesięcy

mi nie

wręcz przeciwnie, tęsknie za tamtymi czasy...

hock:
haha no Valhalla wiesz ....wiosna...trawa rosnie...slonce swieci..wilki wyja

ten 'wilk' o ktorym pomyslalam to chyba skamle cichutko i obiera marchewe oczywiscie
a od dzisiejszego slonca mi sie kuku zrobilo, nastepnym razem wez mi jakis krem do opalania :?
