Kill & Might!
Juz sobie wyprałem mózg-Die for Metal to Potęga! Kazdy kto tego nie czai zginie w męczarniach!
Masturbate & Die!!!!

Necro Desecrator napisał(a):Juz sobie wyprałem mózg
Konstruktywna samokrytyka.
R_amze_S napisał(a):Necro Desecrator napisał(a):Juz sobie wyprałem mózg
Konstruktywna samokrytyka.
Nie czaisz,
,,wyprałem sobie mózg" = ,,odczytałem prastare inskrypcje magiczne z Ekur, świątyni Enlila"
MANOWAR!
pozerskie ścierwa mogą spierdalać, ale i tak nie uchroni ich to od śmierci i wyruchania w dupę przez Odyna i jego wilki!
Zapuszczaj Lokiego i salutuj!
Odwołuje wszystko co mowilem-dokonała się Metamorfoza Mocy.Jestem zachwycony GOW.Jest to pewien paradoks lecz nei mam co do tego wątpliwosci - GOW to NAJBARDZIEJ bezkompormisowa płyta ManOwaR.Wymoczki ,ktore ich nie znosza,po jej usłyszeniu ich znienawidzą.I o to chodzi,false ludzie mają wypierdalac juz po pierwszej minucie intra.WON!
Jest Moc,jest Might! KILL
Necro Desecrator napisał(a):Odwołuje wszystko co mowilem-dokonała się Metamorfoza Mocy.Jestem zachwycony GOW.Jest to pewien paradoks lecz nei mam co do tego wątpliwosci - GOW to NAJBARDZIEJ bezkompormisowa płyta ManOwaR.Wymoczki ,ktore ich nie znosza,po jej usłyszeniu ich znienawidzą.I o to chodzi,false ludzie mają wypierdalac juz po pierwszej minucie intra.WON!
Jest Moc,jest Might! KILL
Kurwa no, nie inaczej! po fragmentach myslalem, ze bedzie porażka, jeszcze w nocy sluchajac minutowych kawalkow na "Virtual relase party" bylem przekonany, ze niestety album nie zachwyci, a teraz sluchajac calosci (tez jeszcze niestety tylko "wypozyczonej") czuje jak te "zapychacze" dopelniaja prawdziwe metalowe killery typu Loki God of Fire albo KoK, jestem bardzo pozytywnie zaskoczony
