Forum Rockmetalshop

Pełna wersja: CZy płakaliście już przy jakiś piosenkach ?
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14

Anonymous

przy romantycznej Spit it out Wink
płakałem ze szczęścia Wink
ViR napisał(a):przy romantycznej Spit it out Wink
płakałem ze szczęścia Wink
To chyba na koncercie? Big Grin
Też byłem bliski Big Grin

Arion

Jak już wcześniej napisałam, zależy to u mnie od nastroju... Na pewno pamiętam Wish You Were Here & Hey You Pink Floyd, przy Brain Damage robi mi się jedynie wzdychająco :) Co dalej... Mama Said & No Leaf Clover Metallici, paradoksalnie Don't Cry Guns'n'Roses ;], 10th Man Down & Bless the Child Nightwisha, Eternity & Far Away Anathemy, płyty Blackwater Park & Damnation Opeth rzecz jasna, Medeis & Fantasmagoria & Raj Huntera, I Już Tylko Noc Closterkeller, Pośród Kwiatów i Cieni & Nieprawdziwa Historia Artrosis... Więcej nie pamiętam ^^ Przynajmniej nie z grona cięższych brzmień :)

...muzyka potrafi mnie wzruszyć ^^; echu.

Anonymous

Kalin napisał(a):
ViR napisał(a):przy romantycznej Spit it out Wink
płakałem ze szczęścia Wink
To chyba na koncercie? Big Grin
Też byłem bliski Big Grin
oczywiście ;]
gdzie by indziej ;]
plakac moge przy kazdej piosence tylko zalezy od nastroju jak dla mnie ballady scorpionsow potrafia dobic Sad poza tym metallica 'nothin' else matters' - mam bardzo mile wspomnienia ale no wlasnie... tylko wspomniania eshh...
Najbardziej emocjonalnie działają na mnie takie kawałki jak Nothing Else Matters, November Rain, Dziwny jest ten świat Niemena i Shape Of My Heart Stinga.
Może byłoby tego i więcej ale te jakoś szczególnie mnie wzruszają. Crying or Very Sad
Płakałam kiedyś przy "Underneath your clothes" Shakiry, bo miałam doła.Również przy "Shape of my heart" Stinga uroniłam niejedną łzę.I przwie płaczę przy "Special Needs" Placebo.
Crying or Very Sad
mi sie zdarzylo ryczec przy Bjork....
"My immortal" Evanescence... kiedyś jak tęskniłam za kimś..
Hey You...
If I close my eyes forever- Ozzy Osbourn & lita Ford & ktoś jeszcze ;p
Nothing Else Matters- chociaz ich nie lubie...
Wish You Were Here
różne płyty opeth nie pamietam tytulow...
i wiele innych o ktorych nie pamietam..
tak wiem, beksa jestem, ale co z tego! placz rzecz ludzka Big Grin
Kiedys bedac z kumplem w dobrych chumorach uslyszelismy utwor Marijuana grany przez Brujerie (dla niezorientowanych - jest to parodia znanego niegdys przeboju macarena). Smiechu bylo niemalo i chyba sie wtedy z tego smiechu poplakalem.

Jesli chodzi o placz ze wzruszenia czy innych podobnych uczuc to mi sie nie zdarzylo. Owszem, jest muzyka, ktora wprawia mnie w wyjatkowo smutny nastroj (Samael - "Together" na przyklad) ale nie placze przy niej.

Anonymous

jeszcze płakałem przy jakimś kawałku HEDFIRST - jak ktoś mi zajebał z pięści w ryj podczas grania tego utworu Wink Wink Wink
Krolik napisał(a):Płakać nie, ale srać często się zdarzało....

DoBrze PRawISz KróLIK. KrańCOwe napRĘżenie gwaRaNtem SKuteczneJ defekaCJi.

pRZY balLadaCH KapElni JakĄ jest Metallica, To moŻe nie PłAKaĆ mi SIE chcE, ale...
ale jak SłyszĘ ich ballaDY to mam OCHOtę UmyĆ stopy.
tAK...

Anonymous

ja tak mam rano kiedy biegam po polu marchewkowym a nać wbija mi się pod paznokcie
Ostatnio przy "The Legacy" TESTAMENTu

No i po odgrzebaniu "Ballad" KATa i przesłuchaniu "Delirium Tremens" i "Legendy Wyśnionej"... Może i jestem nadwrażliwy, ale (choć było to w poniedziałek) do tej pory chodzę rozbity i chce mi się ryczeć, jak sobie przypomnę niektóre fragmenty...
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14