10-14-2005, 03:23 PM
Tyle, ze Slash nie nagrał nic, co moze dorównywac takiemu majstersztykowi, jak solo z "Comfortably Numb", czy nawet z "Time". Ale zważywszy na to, ze Glimour jest poza konkurencją, to Slashowi nic nie brakuje 

Cytat:I nie gadajcie że Slashowi daleko do Page'a czy Hendrixa bo w tym momencie sie z wami nie zgodze. Jest to grupa gitarzystów na równym poziomie i żadnemu nic nie brakuje.Ja mam zupelnie inne zdanie na ten temat , ale ok . Wydaje mi sie , ze gdyby nie Page , Gilmoure . Hendrix , Fripp itd to w Slashu nie ukazalby sie taki "geniusz" . Napewno nie jest on od nich wazniejszym gitarzysta a napewno lepszym (przynajmniej w moim odczuciu ) .
Cytat:A co do Glimoura to akurat nie znam tego gitarzysty więc nie bede sie wypowiadał na jego temat. Ale skoro ty go znasz to może znasz jakies dobre kawałki, które warto ściągnąćGIlmoure to gitarzysta Pink Floyd ... myslalem ze nie da sie go nieznac ...
KubusPuchatek napisał(a):GIlmoure to gitarzysta Pink Floyd ... myslalem ze nie da sie go nieznac ...
Cytat:Nie wazne jak dobrym gitarzysta jestes,a jak "cool'owy" jestes"W sumie to prawda...
Cytat:Gitarzysta Guns N' Roses, Richard Fortus, w wywiadzie dla fanowskiej strony zespołu oświadczył, że będzie nagrywał swoją część materiału na długo wyczekiwany album "Chinese Democracy".
Fortus jest właśnie w trasie razem z niemiecką piosenkarką Neną, na której ostatniej płycie wystąpił gościnnie. Po zakończeniu koncertów ma udać się do Los Angeles i rozpocząć nagrywanie "Chinese Democracy", a tym samym dokończyć tę płytę.
Przypomnijmy, że "Chinese Democracy" powstaje od ośmiu lat. Dotychczas prace nad nią kosztowały 13 milionów dolarów. W kwietniu 2005 do Internetu przedostały się kompozycje "I.R.S.", "Madagascar" i "The Blues".
W 2004 roku Geffen wydał kompilację przebojów Gunsów - "Greatest Hits", która w samych Stanach Zjednoczonych znalazła ponad dwa miliony nabywców. Axl Rose, Slash i Duff McKagan próbowali zablokować wydanie tej płyty drogą prawną, twierdząc, że wytwórnia wydaje ich materiał bez ich zgody. Geffen Records broniło swojego stanowiska zarzucając Axlowi opóźnianie wydania nowego albumu.
20 grudnia ukaże się kolejna, tym razem dwupłytowa składanka "Welcome to the Jungle: The Very Best of Guns N' Roses".
metallgirl napisał(a):Ostatnio sobie przeczytalam ksiazke hmm...jak ona sie nazywala...to bylo...hmm..."G n'R we wlasnych slowach" czy jakos tak...(tlumaczenie z ang.)
I jedna wypowiedz Slasha mnie troche "zaintrygowala"...znaczy tak sobie nad nia "rozmyslalam"...bo w sumie Slash ma racje...
To brzmialo mniej wiecej tak:
Cytat:Nie wazne jak dobrym gitarzysta jestes,a jak "cool'owy" jestes"W sumie to prawda...![]()
![]()
![]()
I jeszcze gdzies przeczytalam "wywiad"(jezeli mozna to nazwac wywiadem) gdzie Slash i Duff...opowiadaja tam pierdoly...i miedzy innymi opowiadaja o tym incydencie w St.Louis. ...hmm...ja myslalam,ze to Axl'owi cos szczelilo do lba,i tak bez niczego sie rzucil na tego faceta...a tu bylo inaczej...Facet sobie robil zdjecia przez caly koncert.Axl prosil ochroniarzy,zeby zabrali mu ten aparat,czy cos z nim zrobili...tak szesc razy...w koncu Axl powiedzial (teraz nie pamietam...ale) cos w stylu "Jesli wy tego nie zrobicie ,to ja to zrobie"...nie pamietam,naprawde...ale co tam,wiec sie rzucil na tego faceta...pozniej sie wczolgal na scene, cos tam powiedzial i rzucil mikrofonem o podloge...Slash myslal,ze to jakos bedzie,i ze dograja do konca,ale przestali,i reszta zespolu zeszla ze sceny. Slash podazyl tam gdzie sie stroi gitary...itd...pozniej chcieli wrocic na scene,ale juz bylo za pozno...fani zniszczyli wszystko,perkusja...wzmacniacze(a raczej ich czesci) lataly w powietrzu...a pozniej juz nie pamietam co tam dalej bylo...
O tych pozniejszych zniszczeniach to ja nie mialam zielonego pojeciahock:
Czy to prawda??
Ghost_82 napisał(a):Własnie tylko szkoda, że nie ma solowych płyt.
Cytat:Nakładem wydawnictwa Vitamin Records ukazała się reedycja płyty "String Quartet Tribute To Guns N' Roses".
Na płycie, która zawiera wersje największych przebojów grupy zagrane przez kwartet smyczkowy, znajduje się kilka bonusowych utworów.
Przypomnijmy, że "Chinese Democracy" - kolejna płyta studyjna Guns N' Roses, powstaje od ośmiu lat. Dotychczas prace nad nią kosztowały 13 milionów dolarów. W kwietniu 2005 do Internetu przedostały się nowe kompozycje "I.R.S.", "Madagascar" i "The Blues".
Pełna lista utworów na "String Quartet Tribute To Guns N' Roses":
1. Welcome To The Jungle
2. Sweet Child O' Mine
3. Paradise City
4. Don't Cry
5. November Rain
6. Mr. Brownstone
7. Yesterdays
8. Patience
9. Civil War
10. Used To Love Her
11. Nice Boys
12. Rocket Queen
13. You Could Be Mine
20 grudnia ukaże się kolejna, tym razem dwupłytowa, składanka przebojów zespołu - "Welcome To The Jungle: The Very Best Of Guns N' Roses".