Forum Rockmetalshop

Pełna wersja: Guns n'Roses
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33
Kocham ten zespol.To jest jeden zmoich ulubionych zespolow. W szczegolnosci uwiebiam Slasha.The best of gitarmanBig Grin 8)
Za to ich the best piosenkami(moim zdaniem) są:
-Welkome to the jungle
-November rain
-Sweet Chil O Mine
-I used to love her
NIe dawno odnowił się ten zespol pod nazwa Velvet revolver...Ale to juz nie to samo.Oczywisice w tym zespole nie gra juz ani Izzy ani Slash ,wiec to juz nie jest to samoSad.Wolałam stary zespol.Lecz to wszystko sie rozpadlo przez Axl'a.Ci którzy cenia ten zespol napewno wiedza czemu Angry
Pomylilo mi sie gra Slash... Sad W kazdym razie to i tak nie to samo
Cytat:NIe dawno odnowił się ten zespol pod nazwa Velvet revolver...Ale to juz nie to samo.Oczywisice w tym zespole nie gra juz ani Izzy ani Slash ,wiec to juz nie jest to samoSad.Wolałam stary zespol.Lecz to wszystko sie rozpadlo przez Axl'a.Ci którzy cenia ten zespol napewno wiedza czemu

Po pierwsze: VR to właśnie zespół Slasha i nie ma wiele wspólnego z Gunsami. Nie mówię że są źli, ale w porównaniu ze starymi, prawdziwymi GnR wysiadają...

Po drugie: Guns n' Roses istnieje pod starą nazwą, tylko że oprócz Axla i Dizzy'ego nie ma tam już nikogo ze starego składu. Z całej ich nowej płyty Chinese Democracy tylko Oh My God da się słuchać.

Po trzecie: Rozpadł się wcale nie przez Axla, tylko po prostu chłopakom wyczerpały się pomysły i uciekli z zespołu, by połączyć swoje siły z kimś nowym i nie odejść w zapomnienie. Musieli po prostu zmienić zespoł żeby znaleźć pomysły, bo GnR było w twórczym maraźmie.
aXe Rose napisał(a):Po trzecie: Rozpadł się wcale nie przez Axla, tylko po prostu chłopakom wyczerpały się pomysły i uciekli z zespołu, by połączyć swoje siły z kimś nowym i nie odejść w zapomnienie. Musieli po prostu zmienić zespoł żeby znaleźć pomysły, bo GnR było w twórczym maraźmie.

polemizowałabym. Slash oficjalnie podał jako swój podwód odejścia jako problemy z egocentryczną osobowością Axla i z tego co wiem reszta zespołu się podobnie wyłamywała. Jak dla mnie to nie pan Rose zawsze był trzonem zespołu (chociaż zapewne strasznie chciał nim być) ale właśnie nasz kochany gitarzysta. I dlatego ani nowe GnR ani VR nigdy nie będą tym samym.
Slash się po prostu dalej realizuje w innych projektach i nie można porównywac ich z Gunsami , Oni byli niepowtarzalini i basta !
Kapela jest GENIUS.Slash jest wirtuozem, a wraz z głosem AXL'a Rose'a powstawał zajebisty miszmasz.Ogólnie kapele szanuję(stary wpajał mi ja d małego) i czasami lubie powrócic sobie do kilku lepszejszych pioseneczek.Ogólnie bardzo git.
chciałem się pochwalić , dorwałem się wczoraj do niewydanych nagrań Gunsów , czyli takich , których nie ma na żadnym albumie . Musze powiedzieć , ze szkoda , bo są na prawdę fajne i powinny ujrzerć śiatło dzienne dla większego grona słuchaczy ...
mi to tam szczerze mówiąc rybka co Axl śpiewa, można by wyciszyć wokal i tylko tej wspaniałej gitary słuchać.... *orgazm* vice versa co do Velvet Revolver.
Guns N' Roses są the best! Najlepszy oczywiście Slash... Kocham wszystkie ich piosenki i płyty. Nie wiem jak można nie lubic tego najbardziej niebezpiecznego zespołu na świecie!!!
You are in the jungle babe! Wake up! Time to dieeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee!!!!!!!!!!! Tongue Laughing
Przywitam Cię tutaj pewnymi znamienitymi słowami pewnego znamienitego zespołu : "Welcome to the jungle ..." Wink
mają kilka fajnych piosenek, ale nie są nadzwyczajni. czym tu się podniecać? aczkolwiek ich szanuje i pozdrawiam fanów. proszę się nie wkurzać na mnie za komentarz.
nie każdemu musi się podobać mieszanka hardrocka , bluesa , rock n'rolla , heavy metalu i korzeniami punk rocka . A wierz mi , że jednak można sie podniecać czymś w Gunsach , chodźby głosem Axla , czy grą Slasha , ale ja wiem , oni po prostu Slipknotowi nie dorównują we wszystkim Wink (z Twojego punktu widzenia jak sądzę)
nie, nie nie!!!!ja ich lubię. na prawdę. nie mam zamiaru porównywać ich do Slipknot, bo to zupełnie cos innego. źle mnie zrozumiałeś Smile
gabrysia napisał(a):mają kilka fajnych piosenek, ale nie są nadzwyczajni. czym tu się podniecać? aczkolwiek ich szanuje i pozdrawiam fanów. proszę się nie wkurzać na mnie za komentarz.

Czym się podniecać? Chociażby tym, że są legendą rocka.
I uwierz - można zaliczyć ich do nadzwyczajnych, razem z Queen, Pink Floyd czy Led Zeppelin.

Anonymous

Prisca napisał(a):
gabrysia napisał(a):mają kilka fajnych piosenek, ale nie są nadzwyczajni. czym tu się podniecać? aczkolwiek ich szanuje i pozdrawiam fanów. proszę się nie wkurzać na mnie za komentarz.

Czym się podniecać? Chociażby tym, że są legendą rocka.
I uwierz - można zaliczyć ich do nadzwyczajnych, razem z Queen, Pink Floyd czy Led Zeppelin.
nie słucham zbytnio GnR ale Don't Cry czy November Rain (i ta solówka Slash'a - códo) są piękne

Ps: gabrysiu ty się podniecasz slipoknotem (Big Grin) , a Guns n'Roses to legenda (jak już wcześniej wspomniała Prisca) i nie dziw się innym że tak uważają, tak jest
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33