11-06-2006, 03:47 PM
11-06-2006, 03:49 PM
Juz wkrótce nie będzie można dodawać kawałków,bo nawet jak sie je doda,to nie pokazą sie w I-szej setce.
11-06-2006, 03:53 PM
Przydałoby się raz na jakiś czas robić porządki ... albo poprostu liste od nowa robić ...
11-06-2006, 03:56 PM
Myślę że sumowanie głosów od nowa co tydzień byłoby niezłym rozwiązaniem.
11-06-2006, 04:11 PM
a moze by tak zrobić jakąś liste rezerwową? Tak dla nowych kawałków, a po tygodniu np. 10 najlepszych wchodzi do głównej listy.
Pomysł taki sobie, po za tym za dużo roboty dla GTW
Pomysł taki sobie, po za tym za dużo roboty dla GTW

11-06-2006, 04:31 PM
balzac napisał(a):a moze by tak zrobić jakąś liste rezerwową? Tak dla nowych kawałków
Też o czymś takim myślałem.To byłoby coś w rodzaju "poczekalni".
11-06-2006, 05:43 PM
Ej kto tak zminusował Norrisa?:>
11-06-2006, 05:56 PM
Flying Corpse napisał(a):Ghost_82 napisał(a):Nie rozśmieszaj mnie takimi tekstami. Spedalony, to ty masz gust i tyle. Chyba najlepszy z kawałków Mety, a ty śmiesz twierdzić, że jest spedalony. Ludzie wiedzą co najlepsze więc na to głosują. W końcu nic z niczego się nie bierze. A jak juz wspomniałem wcześniej, wystaw jakis utwór, który równie bedzie sie trzymał w czołówce, jak te trzy. A jak narazie, to tylko marudzisz.Pare rzeczy wystawiłem,ale raczej wątpie ,czy dużo osób słucha tutaj tkaiego Razora,czy tam Death Angel..lepiej głosować na mainstreamowe rzeczy jak na wzorofego metalczyka przystało.a Master jest dla mnie pedalski,bo jest kurwa mas alepszych kapel która zjada mete na sniadanie,poza tym ten album ja k i kawałek ma zbyt sterylne brzmienie jak dla mnie.
Z ta masą kapel to chyba z leksza przesadziłeś


EDIT: Ale chujnia, już nic nie można dodać :?
11-06-2006, 07:37 PM
Ghost_82 napisał(a):W jakim tamtym czasie?Flying Corpse napisał(a):Ghost_82 napisał(a):Nie rozśmieszaj mnie takimi tekstami. Spedalony, to ty masz gust i tyle. Chyba najlepszy z kawałków Mety, a ty śmiesz twierdzić, że jest spedalony. Ludzie wiedzą co najlepsze więc na to głosują. W końcu nic z niczego się nie bierze. A jak juz wspomniałem wcześniej, wystaw jakis utwór, który równie bedzie sie trzymał w czołówce, jak te trzy. A jak narazie, to tylko marudzisz.Pare rzeczy wystawiłem,ale raczej wątpie ,czy dużo osób słucha tutaj tkaiego Razora,czy tam Death Angel..lepiej głosować na mainstreamowe rzeczy jak na wzorofego metalczyka przystało.a Master jest dla mnie pedalski,bo jest kurwa mas alepszych kapel która zjada mete na sniadanie,poza tym ten album ja k i kawałek ma zbyt sterylne brzmienie jak dla mnie.
Z ta masą kapel to chyba z leksza przesadziłeśhock: Więc przedstaw mi te kapele, które mogły w tamtym czasie "zjeść Mete na śniadanie"
hock: Chyba nie było ich aż tyle, bo jedynym poważnym konkurentem dla Mety był Slayer.
EDIT: Ale chujnia, już nic nie można dodać :?
Ja tu mówie o całokształcie twórczości,bo jeszcze 2 pierwsze płyty są ok,ale żadna tam rewelacja,a Slayer nie był poważnym konkurentem gdyż był lepszy,tak samo jak chociażby Exodus.
11-06-2006, 07:42 PM
tak, trv postawa, wg mnie to w ogole sprzedali sie po "no life till leather" 

11-06-2006, 09:18 PM
Flying Corpse napisał(a):Pare rzeczy wystawiłem,ale raczej wątpie ,czy dużo osób słucha tutaj tkaiego Razora,czy tam Death Angel..
Dodałeś cosik załogi Cavestany'ego i Oseguedy? No kurna + wielkości stodoły się należy... niezależnie co to za kawałek


EDIT: "Evil Priest"? Trza było dać chociaż "Voracious Souls"

11-06-2006, 10:25 PM
Flying Corpse napisał(a):Ghost_82 napisał(a):W jakim tamtym czasie?Flying Corpse napisał(a):Ghost_82 napisał(a):Nie rozśmieszaj mnie takimi tekstami. Spedalony, to ty masz gust i tyle. Chyba najlepszy z kawałków Mety, a ty śmiesz twierdzić, że jest spedalony. Ludzie wiedzą co najlepsze więc na to głosują. W końcu nic z niczego się nie bierze. A jak juz wspomniałem wcześniej, wystaw jakis utwór, który równie bedzie sie trzymał w czołówce, jak te trzy. A jak narazie, to tylko marudzisz.Pare rzeczy wystawiłem,ale raczej wątpie ,czy dużo osób słucha tutaj tkaiego Razora,czy tam Death Angel..lepiej głosować na mainstreamowe rzeczy jak na wzorofego metalczyka przystało.a Master jest dla mnie pedalski,bo jest kurwa mas alepszych kapel która zjada mete na sniadanie,poza tym ten album ja k i kawałek ma zbyt sterylne brzmienie jak dla mnie.
Z ta masą kapel to chyba z leksza przesadziłeśhock: Więc przedstaw mi te kapele, które mogły w tamtym czasie "zjeść Mete na śniadanie"
hock: Chyba nie było ich aż tyle, bo jedynym poważnym konkurentem dla Mety był Slayer.
EDIT: Ale chujnia, już nic nie można dodać :?
Ja tu mówie o całokształcie twórczości,bo jeszcze 2 pierwsze płyty są ok,ale żadna tam rewelacja,a Slayer nie był poważnym konkurentem gdyż był lepszy,tak samo jak chociażby Exodus.
No, jeżeli mowa o całokształcie twórczości, to nie ma o czym gadać


11-06-2006, 11:03 PM
Ghost_82 napisał(a):no,ale dla mnie to są 2,bo na kolejnych nie podoba mi sie za bardz oczyste brzmienie,maniera wokalna Hetfielda no i te płytki potrafia czesto nudzic(sporo kawałków przydługich po prostu)Flying Corpse napisał(a):Ghost_82 napisał(a):W jakim tamtym czasie?Flying Corpse napisał(a):Ghost_82 napisał(a):Nie rozśmieszaj mnie takimi tekstami. Spedalony, to ty masz gust i tyle. Chyba najlepszy z kawałków Mety, a ty śmiesz twierdzić, że jest spedalony. Ludzie wiedzą co najlepsze więc na to głosują. W końcu nic z niczego się nie bierze. A jak juz wspomniałem wcześniej, wystaw jakis utwór, który równie bedzie sie trzymał w czołówce, jak te trzy. A jak narazie, to tylko marudzisz.Pare rzeczy wystawiłem,ale raczej wątpie ,czy dużo osób słucha tutaj tkaiego Razora,czy tam Death Angel..lepiej głosować na mainstreamowe rzeczy jak na wzorofego metalczyka przystało.a Master jest dla mnie pedalski,bo jest kurwa mas alepszych kapel która zjada mete na sniadanie,poza tym ten album ja k i kawałek ma zbyt sterylne brzmienie jak dla mnie.
Z ta masą kapel to chyba z leksza przesadziłeśhock: Więc przedstaw mi te kapele, które mogły w tamtym czasie "zjeść Mete na śniadanie"
hock: Chyba nie było ich aż tyle, bo jedynym poważnym konkurentem dla Mety był Slayer.
EDIT: Ale chujnia, już nic nie można dodać :?
Ja tu mówie o całokształcie twórczości,bo jeszcze 2 pierwsze płyty są ok,ale żadna tam rewelacja,a Slayer nie był poważnym konkurentem gdyż był lepszy,tak samo jak chociażby Exodus.
No, jeżeli mowa o całokształcie twórczości, to nie ma o czym gadaćI tak na marginesie, to nie były tylko 2 płyty, a 5
11-07-2006, 03:40 PM
To juz kwestia gustu
Jak dla mnaie, to do "Czarnego Albumu" byli mistrzami, później już było tylko dobrze.

11-08-2006, 09:24 PM
"Starless" miejsce 79... porazka, jejku.