Forum Rockmetalshop

Pełna wersja: A zaczęło się...
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16
Dżemik
Ale wiesz kumpel poprostu jest muzykiem od dawien dawna i w przeszlości słuchał tylko Metallicy ale szanuję jego zdanie Big Grin
U mnie się zaczęło od Marilyn Manson i Aerosmith.Po czym Rammstein,The Prodigy czy Sweet Noise.
The Offspring, bad religion, rob zombie, powerman 5000, pennywise...nadal lubie wszystkie
może będe przewidywalnie nieorginalny MINISTRY "PSALM69" A POTEM TO JUŻ BYŁ KAOSS
Heh. Wspomnienia.

U mnie się zaczęło od piosenki "Iron Man" Black Sabbath. Potem zacząłem się dokopywać coraz głębiej poprzez Metallicę, Judas Priest i wielu innych(mam całą listę ale nie będę pisałTongue) doszedłem do death metalu. Jednak nie czułem tej muzyki(oczywiście słucham często, a naszego polskiego Vadera jeszcze częściej:>) ale postanowiłem być normalnym rock 'n' roll'owcem i jest mi z tym dobrzeTongue

A tak poza tym to witam wszystkich!!!
u mnie zaczelo sie od tgo ze moja siotra przegrywala masowo jakies mp3 od kolezanki(sama teraz slucha troche hip-hopu i techno :/)i w tych mp3 znalazlem jedna piosenke ironow - Fear Of The Dak z plyty the real live/dead one sluchalem jej godzinami, pozniej jak juz mailem stale lacze sciagalem troche zeby poznac ich muzyke
dla mnie zespol numer jeden

PS oprocz tego lsucham nightwisha hammerfalla rhapsodo blindow i jeszcze kilku zepsolow ale tego najwiecej
Hmm...U mnie zaczęło się raczej niedawno,bo jakieś 5 lat temu.Po prostu wreszcie znudził mi się (wstyd się przyznać) Michael J. i boysbandowy shit,który ciągle gościł w mediach.I z tych nudów kupiłem sobie płytkę Offspringów "Americana".A później standard-Metallica,Maideni...Następnie doszedł KoRn, "Kredki",Children Of Bodom i Samael.Później przekonałem się do teoretycznie nic nie wartego Linkin Park i power metalu oraz gotyku Tongue Ciekawe,co będzie dalej? Laughing
zaczelo sie od Stratovariusa potem Tristania i tak dalej mocniej glebiej... Laughing


Finntroll - Trollhammaren
A ja tam Majkela lubie.. Smile Thriller kopie po nerach 8)
ja mam dobrze, bo z moimi musiałem walczyć tylko o akcesoria z ćwiekami i, na początku, o glany. Oprócz tego nie tylko się nie czepiają, ale nawet autentycznie tę muzykę polubili :]
U mnie zaczeło sie od Linkin Park -> Limp Bizkit -> Godsmack -> Metallica -> Iron Maiden -> Kat -> Vader -> Sepultura ->Black Sabbath... itd...
czarny_cien napisał(a):
Cytat:Ale nie było tak łatwo bo moi starzy i tak nie akceptują mojej muzy i wyzywają od satanistów(własni rodzice)
Mam to samo. Nawet zaczynają wywalać czarne ciuchy z szafy i atakować moje przypinki. I gdzie tu tolerancja?!

nie wiem czyj post masz czarny_cien, ale ja mam identyko i zadałabym to samo pytanie, jednak moi strarzy mi powiedzią jedno zdanie:"....BO TAK MA BYĆ I NIE MASZ TU NIC DO POWIEDZENIA,WYWALAJ WSZYSTKO CO JEST ZWIAZANE Z METALEM!!" Mad
Trudno powiedzieć od czego sie zaczęło..

jedyne co pewne to mogę powiedzieć co miało największy wpływ -

SOUNDGARDEN i całość twórczości Chrisa Cornella
oraz
gitarowe wyczyny Slasha pod każdym szyldem (gnr, slash's snakepit, velvet revolver)
Hmmm... oj jak dawno, dawno to było. Najpierw pojawił się Pink Floyd, którego mój staruszek słuchał na okrągło. Z początku ich strawić nie mogłem, ale z czasem sam zebrałem sporą ich kolekcję Smile Potem długo, długo nic... I nastał rok 1997 (lub 1998 - tak dawno, że nie pamięam!). Wtedy w moje ręce wpadły w bardzo krótkim odstępie czasu krążki: Haggard'a, Acid Drinkers oraz My Dying Bride... i w tedy się zaczęło Big Grin
ja zaczęlam z od pearl jamów

jak to mówi moj kolega: "wszystkie dżemy rlz!"
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16