Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17
Jak byłem mały, to śniło mi się, że goni mnie taka wielka, gruba starucha i chce mnie zjeść. Wbiegłem do mieszkania, zabarykadowałem drzwi i odetchnąłem, gdy nagle patrze - a tu ta baba rozwala wejście w drzazgi i jak czołg wpada do środka.
Od tamtej pory boję się staruszek.
Czasem jak w nocy obejrze jakiś obrzydliwy horror (ostatnio "Coś") i po ciemku idę do swojego pokoju, to mam stracha, że zaraz wyskoczy na mnie jakaś popierdułka z filmu.

No tak....wszystko przez te filmy....pamietam jeszcze, że jak bylam mala przez lata całe balam sie po obejrzeniu bajki o kameleonie, ktory zamienial sie w inne istoty itd itd.... ciągle balam sie ze czaji sie on za drzwiami....to bylo straszne. Ale wiekszosc lekow mam przez filmy =D
a wlasnie.. filmy... jak bylam mala i obejrzalam terminatora to snilo mi sie, ze mnie goni Arnie-terminator

Normalnie zaczynam się Was bać........nowa fobia

Przede wszystkim boję się o bliskie mi osoby (szczególnie dziewczynę).Kiedy wiem,że ma gdzieś wyjść beze mnie i wracać późno,to po prostu masakra,paraliżuje mnie totalnie :? To pociąga za sobą lęk przed wszelkiego rodzaju psycholami i dewiantami.Co dziwne włóczenie się po nocy nie sprawia mi trudności o ile jestem sam albo z qmplami.a oprócz tego?Chyba żadnych dziwnych fobii nie mam-pająki uwielbiam,żaby łykam na surowo

Jak byłem mały bałem się ciemności i piwnic

ja czasami mam wrazenie ze ktos mnie sledzi albo obserwuje... generalnie nie mam jakichs powaznych lęków, ale jezeli juz to sobie zawsze powtarzam ze to tylko wytwor mojej chorej wyobrazni - i to pomaga

ja się oprócz dzwonienia chorobliwie też boję o ludzi, których kocham. Nie będę ujawniał szczegółów, ale raz prawie ześwirowałem z tego powodu...
Cholerne pająki....są wszędzie
Nie lubie też jak TIR'y przejeżdżają koło mnie

aXe - yup, znam to uczucie ><;
swoją drogą, to przecież naturalne, że boimy się o bliskich, autorowi tematu chodziło prawdopodobnie o lęki nieco innej natury (:
Arion napisał(a):swoją drogą, to przecież naturalne, że boimy się o bliskich, autorowi tematu chodziło prawdopodobnie o lęki nieco innej natury (:
Naturalne, że się boimy, ale u mnie czasami przybierało to wymiar paranoidalnego, podświadomego lęku z urojeniami. Bez racjonalnego powodu śniło mi się po nocach, że pewna osoba zamarza, a ja nie dość, że nie mogę jej pomóc, to nie mogę nawet zamarznąć razem z nią :?
ah, to jednak nie to samo uczucie, mnie spotkało coś bardziej... realnego ^^;
tak, sny mają to do siebie, że potrafią oddziaływać na człowieka silniej niż rzeczywistość, zadziwiające...
ale to nei miejsce na to, koniec OT, dziwny stan umysłu z niczego mnie nie wytłumaczy XD
HA! Widzę, że nie tylko ja żywię niechęć do ośmionogiego paskudztwa jakim jest pająk. A Valhalla się ze mnie śmiała!
Jeśli chodzi o strach o bliskie osoby. To chyba normalne, że martwimy się o ludzi na których nam zależy. Też tak mam, to po prostu ludzkie...
Sny. Rzadko pamiętam, ale jednego nie zapomnę do końca życia, bo miał paskudne konsekwencje. To będzie tak: śniło mi się że szedłem ulicą i zaczął mnie gonic jeden mój znajmomy. Nie żebym się go bał ale strasznie kolesia nie lubiłem, unikałem go za wszelką cenę a on tego jakby nie zauważał. No i w tym śnie zacząłem uciekać. I w tym momencie mój organizm dostał kręćka. Z bliżej nie znanych mi przyczyn zaszwankował mechanizm paraliży sennego... i zerwałem się z łóżka natrafiając głową na szafkę.

Wszyscy w domu się obudzili, a ja siedziałem na łóżku klnąc z bólu... Taa wiem, głupie. Tylko takiemu durniowi jak ja mogło coś takiego się zdarzyć

.
I jeszcze w sprawie ceimności i ciszy. Ja uwielbiam.Kocham te momenty kiedy wokłół mnie panuje absolutna cisza i ciemność... Jestem stworzeniem nocnym, wolę księżyć od słońca i wogóle najlepiej czuję się w nocy. I z góry zastrzegam że nie mam żadnych ciągotek do wampirów i innych takich strzyg. Zrypany mam zegar biologiczny

.
ekhm, wczoraj mi sie snilo ze niezdalam matury...
ja strasznie boję się głębokiej i ciemnej wody, a właściwie tego co może sie w niej znajdować ( ktoś tu już chyba pisał o tym ; p )
pająki.. nie to żebym sie ich bała ale poprostu ich nie lubie
i chyba mam manie prześladowczą.. :? jak ide gdzieś to cały czasmuszę się odwracać bo mam wrażenie że ktoś lub coś mnie śledzi

Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17