Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17
^No to mamy okazję przekonać się, czym a raczej w kim,tkwi siła Nevermore ; ).
Miałem to napisać

(chodzi o newsa). A co do Wichers'a - ciul z nim... na płycie ma zagrać Budbill! 8)
EDITED: Pomińmy jednak fakt, że ostatnio się Budbill zdupczył grajac w nu metalowym zespoliku :/. Miejmy tylko nadzieję, że współpraca z Warrelem przypomni mu dawne dni w Sanctuary.
Studiowanie Nevermore zacząłem pare miesięcy temu od płyty "Enemies Of Reality"- solidnie skopała mi dupsko. Chciałem więcej- sięgnąłem po "Nevermore" i... się zawiodłem. Nie ma tego PAŁERA, wokal jakiś kulawy taki. Dzisiaj wyżuliłem od kumpla "Politics of Ecstasy". O KORFA! Zabija na równi, jak nie mocniej, niż EOR. Takie są moje wrażenia po dwukrotnym przesłuchaniu tego krążka. Słowem: zespół zajebisty, w miarę możliwości postaram się zapoznać z pozostałą częścią dyskografii

Przy Dreaming Neon Black i najnowszej również powinien Ci stanąć.
Vomitor napisał(a):Przy Dreaming Neon Black i najnowszej również powinien Ci stanąć.

Się zobaczy.
Na razie notoryczna erekcja towarzyszy słuchaniu "Politics of Ecstasy", a w szczegolnosci kawałkowi "Next In Line".
Mój ulubiony na PoE to chyba Tianenmen Man, aż se chyba zaraz płytkę puszczę.
Ee... najlepszy jest otwierajacy track, riff na samym poczatku sieje zniszczenie.
"PoE" wogóle stanowi jedną spójną, silną całość i nie każdy riff a wręcz każdy dźwięk na niej zabija!

W sumie masz racje, to czysty monolit, składający się z zabójczych riffów, mocernej perksuji i nieziemskiego wokalu, niesmiertelne 666/10, więc kłótnię o najlepszy riff/kawałek/cokolwiek możemy sobie podarować ;p
Nic specjalnego ten klip
Ten jest lepszy
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=8RGGStw4cqg[/youtube] 8)
"Final Product" KILL 8)
(co widać po notowaniach na liście przebojów)
fajny jest jeszcze Enemies Of Reality
statekx napisał(a):Widziely?
Klip do "Born"
\m/
Eeee... co my mamy ciągle lata 80e? I to te w najgorszym wydaniu? Muzyka a la 80's - TAK, klipy - NIE

. Zrobili go pewnie przez kilka dni i jeszcze nie musieli do tego samego zespołu angażować. Wkleiło się fragmnety jakiś live'ów i gut... :/
Wiem,ze w takich kapelach to nie najważniejsze,ale" The Sanity Assassin" to jedna z lepszych rockowych ballad.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17