Ja tu gdzieś w tym temacie zachwycałem sie swego czasu DHIADW ,i dziś po czasie musze przyznać ze nie miałem racji-płyta jest znacznie słabsza od DNB i TGE a chyba nawet od POE.W zasadzie tylko otwierający płyte "Narcosynthesis" oraz cover "Love Bites" wywołują u mnie - uzywając vomitorowej terminologii- lekkie twardnienie penisa.
Vomitor napisał(a):Posłuchasz kilka lub kilkanaście razy i padniesz na kolana chyba, że jesteś cipa. Zadanie domowe - TGE posłuchać min. 20 razy, jeśli nadal będziesz twierdzić, że jest gorsza od DHiaDW oznacza to, że bierzesz do buzi, i nigdy nie cierpisz na zatwardzenie bo tatuś od dziecka spuszczał Ci się w rów, nie inaczej.
Nie traktuj tego osobiście, ja kiedyś pierdzieliłem podobnie mniej więcej jak Ty, po to by potem odszczekiwać to na kolanach przy zapuszczonym Nevermore i penisem w dłoni, pocieranym ku Ich czci. Pozdrawiam.
Dokladnie, plyty N trzeba sluchac przynajmniej z 10 razy.(taki POE nawet wiecej) ,zeby mozna bylo powiedziec cos rozsadnego. To nie Hammerfall czy Rhapsody ,ze wszystko jest podane na tacy. Ich muzyka ma wiele smaczkow wartych dluzszego lizania i penetracji.
R_amze_S napisał(a):Ja tu gdzieś w tym temacie zachwycałem sie swego czasu DHIADW ,i dziś po czasie musze przyznać ze nie miałem racji-płyta jest znacznie słabsza od DNB i TGE a chyba nawet od POE.W zasadzie tylko otwierający płyte "Narcosynthesis" oraz cover "Love Bites" wywołują u mnie - uzywając vomitorowej terminologii- lekkie twardnienie penisa.
Mi wlasnie "Narco..." najszybciej wpadl w ucho i zarazem najszybciej wylecial. Od jakiegos czasu omijam ten utwor. Sa tam oczywiscie zajebiste wykurwy. Takie Engines Of Hate, The Sound Of Silence czy Inside Four Walls kopia po zadzie ,ze az milo.
Kurde,zaćmienie jakieś czy cuś...Inside Four Walls to faktycznie jeden z ciekawszych kawałków,tez powinienniem go wymienić wśród moich lubionych numerów z DHIADW.
R_amze_S napisał(a):Inside Four Walls to faktycznie jeden z ciekawszych kawałków...
BA!
Ale ja nie o tym miałem...
...udało mi się dosłownie przed chwilką zassać przez P2P kilka utworów z starej demówki Nevermore z 1992 (przez niektórych nazywaną "Utopia DEMO"), tu macie info o tym cudzie ->
http://www.metal-archives.com/release.php?id=9809. A co ważniejsze mam wszystkie 3 nie wydane później numery ("The Dreaming Mind", "The World Unborn" oraz "Utopia"). No ale o co mi chodzi?

Już za pierwszym razem słychać, że utwór z ostatniego albumu - "A Future Uncertain" jest... wariacją na temat starego poczciwego "The World Unborn", przynajmniej w warstwie tekstowej. Rzuca się to dosyć mocno w uszy... Oba kawałki mają identyczne tekstowo refreny i poza tym jeszcze kilka wspólnych linijek...
Oto fragmencik "A Future Uncertain", lookajta:
"
Why do we live this way?
Why do we have to say the things that subvert the minds of youth?
Why is the world unborn as crashing seas still form?
The vision of the future is of blood
[...]
To set our mind free you must first just listen
Don't waste your life on worthless hate and contradiction, don't you... "
Mała rzecz a cieszy...
No a samej demówki jeszcze dobrze nie przesłuchałem... jutro od rana trzeba to nadrobić

.
Ambivalent napisał(a):Dokladnie, plyty N trzeba sluchac przynajmniej z 10 razy.(taki POE nawet wiecej) ,zeby mozna bylo powiedziec cos rozsadnego. To nie Hammerfall czy Rhapsody ,ze wszystko jest podane na tacy. Ich muzyka ma wiele smaczkow wartych dluzszego lizania i penetracji.
akurat, POE weszło mi najwcześniej. ;>
Scully napisał(a):Ambivalent napisał(a):Dokladnie, plyty N trzeba sluchac przynajmniej z 10 razy.(taki POE nawet wiecej) ,zeby mozna bylo powiedziec cos rozsadnego. To nie Hammerfall czy Rhapsody ,ze wszystko jest podane na tacy. Ich muzyka ma wiele smaczkow wartych dluzszego lizania i penetracji.
akurat, POE weszło mi najwcześniej. ;>
To ktora najdluzej Ci wchodzila ?

Scully napisał(a):Ambivalent napisał(a):Scully napisał(a):Ambivalent napisał(a):Dokladnie, plyty N trzeba sluchac przynajmniej z 10 razy.(taki POE nawet wiecej) ,zeby mozna bylo powiedziec cos rozsadnego. To nie Hammerfall czy Rhapsody ,ze wszystko jest podane na tacy. Ich muzyka ma wiele smaczkow wartych dluzszego lizania i penetracji.
akurat, POE weszło mi najwcześniej. ;>
To ktora najdluzej Ci wchodzila ? 
EOR
mi tam EOR dosyc szybko przypadl do gustu. Mam dla Ciebie zagadke - ktory z utworow na tej plycie jest moim ulubionym ?

Cytat:...udało mi się dosłownie przed chwilką zassać przez P2P kilka utworów z starej demówki Nevermore z 1992
w morde,właśnie przed chwilą tez skończyłem ją zasysać. Tyle ze mnie się sciągnęła cała

R_amze_S napisał(a):w morde,właśnie przed chwilą tez skończyłem ją zasysać. Tyle ze mnie się sciągnęła cała 
Ty farciarzu!

Mi akcja stanęła i nie ma coś zamiaru iść dalej... :/ no musze sie nacieszyc dokładnie połową tej demówki

. No i jakie wrażenia po przesłuchaniu?
Jakosć brzmienia pozostawia troche do zyczenia.
Wiecej powiem jutro ,teraz ide spać.