11-15-2005, 10:41 PM
Tak na odchodnym....
Zatem wnoszę, że lubisz być przezemnie mieszana z błotem.. Widać mój akt dobrej woli, został przez cię odebrany jako bezwarunkowa kapitulacja.. Mylisz się.. ale skoro tego chcesz, proszę bardzo, będę ci dopierdalał gdzie tylko się da, a wierz mi, że ma upierdliwość jest już wręcz legendarna (wtajemniczeni wiedzą o co chodzi
). Jesteś w skończonym błędzie twierdząc, że ma pozycja została w jakikolwiek sposób osłabiona ale brak umiejętności wyciągania logicznych wniosków jak też konstruowania logicznej argumentacji miałem ci już okazję kilkanaście razy wypomnieć. I chciałbym podkreślić, że to nie ty czepiasz się mnie, ale ja ciebie.. ty moja droga miotasz się na prawo i lewo, rzucając wyzwiskami i nie potrafiąć odeprzeć stawianych przezemnie zarzutów. Zatem skoro masz mało proszę bardzo.
Chyba juz ci wyraźnie powiedziałem dlaczego?
W gronie znajomych to ja mam kilkanaście innych jakże ciekawszych zajęć. Zgadzam się, w większości robię sobie tutaj jaja, zatem posty moje są zazwyczaj pisane po to by wywołać śmiech mój i znajomych. Czego o twoich już powiedzieć nie można - one są po prostu żałosne... No chyba, że te w których ikonografia zdominowała część pisaną...
I tutaj zasadniczo masz rację, większość z nich to miernoty które nie mają odwagi mi tutaj czegokolwiek napisać bo wiedzą, że zostaną przegadane, przeargumentowane i zmieszane z błotem. Chciałbym jednak zaznaczyć, że do nich przez długi czas też się zaliczałaś, uciekając ze skulonym ogonem z każdej naszej dyskusji, a przyklasnęłaś dopiero jak Necro dał głos.
I jeszcze jedna sprawa....
Mam nadzieję, że nie oznacza to zapychania mojej skrzynki PM twoimi fotami.... bo wtedy faktycznie musiałbym skapitulować bezwarunkowo
To tyle z mej strony, prosiłbym o nie usuwanie tego posta, koniec EOT bez względu na cokolwiek jeśli chodzi o mą osobę w tym temacie.
Wracamy do rozmowy o soundtracku do Gladiatora bodajże
Scully napisał(a):Vomitor napisał(a):Mimo wszystko w swej wspaniałomyślności wnoszę o zakończenie waśni, bo nie widzę najmniejszego sensu w ich kontynuowaniu.nie śpię i ciągle będę się czepiać, bo widzę, że osłabłeś, i to mocno - a potrafię być naprawdę uciążliwa, dlatego obdarty ze swojej wykreowanej otoczki kiedyś ode mnie zarobisz w najmniej spodziewanym momencie.
Zatem wnoszę, że lubisz być przezemnie mieszana z błotem.. Widać mój akt dobrej woli, został przez cię odebrany jako bezwarunkowa kapitulacja.. Mylisz się.. ale skoro tego chcesz, proszę bardzo, będę ci dopierdalał gdzie tylko się da, a wierz mi, że ma upierdliwość jest już wręcz legendarna (wtajemniczeni wiedzą o co chodzi
). Jesteś w skończonym błędzie twierdząc, że ma pozycja została w jakikolwiek sposób osłabiona ale brak umiejętności wyciągania logicznych wniosków jak też konstruowania logicznej argumentacji miałem ci już okazję kilkanaście razy wypomnieć. I chciałbym podkreślić, że to nie ty czepiasz się mnie, ale ja ciebie.. ty moja droga miotasz się na prawo i lewo, rzucając wyzwiskami i nie potrafiąć odeprzeć stawianych przezemnie zarzutów. Zatem skoro masz mało proszę bardzo.Cytat:a dlaczego? bo mnie wyraźnie wkurwiasz?
Chyba juz ci wyraźnie powiedziałem dlaczego?
Cytat:a moze dlatego, ze inni, którzy śmieją się z ciebie pokątnie (co jest bardzo przyjemne w gronie znajomych, uwierz mi
W gronie znajomych to ja mam kilkanaście innych jakże ciekawszych zajęć. Zgadzam się, w większości robię sobie tutaj jaja, zatem posty moje są zazwyczaj pisane po to by wywołać śmiech mój i znajomych. Czego o twoich już powiedzieć nie można - one są po prostu żałosne... No chyba, że te w których ikonografia zdominowała część pisaną...
Cytat: nie mają tyle odwagi ani czasu, żeby to wprost powiedzieć? <;
I tutaj zasadniczo masz rację, większość z nich to miernoty które nie mają odwagi mi tutaj czegokolwiek napisać bo wiedzą, że zostaną przegadane, przeargumentowane i zmieszane z błotem. Chciałbym jednak zaznaczyć, że do nich przez długi czas też się zaliczałaś, uciekając ze skulonym ogonem z każdej naszej dyskusji, a przyklasnęłaś dopiero jak Necro dał głos.
I jeszcze jedna sprawa....
Cytat:a potrafię być naprawdę uciążliwa
Mam nadzieję, że nie oznacza to zapychania mojej skrzynki PM twoimi fotami.... bo wtedy faktycznie musiałbym skapitulować bezwarunkowo
To tyle z mej strony, prosiłbym o nie usuwanie tego posta, koniec EOT bez względu na cokolwiek jeśli chodzi o mą osobę w tym temacie.
Wracamy do rozmowy o soundtracku do Gladiatora bodajże
Musiałbym se w końcu na płytkach je gdzieś załatwić...