Forum Rockmetalshop

ja jutro zaczynam walczyć (stara matura - technikum :] ) jutro polski pojutrze matma 20stego ustny wos, 25 ustny polski 8 czerwca obrona pracy dyplomowej :]

No to życzę powodzenia. Ja (i nie tylko ja zdaje się) walczę w czwartek z historią.
Historia ist Krieg
Aha, WOS ist Krieg też

zdecydowanie..
od tej historii umieram, siedze i powtarzam wszystkie walone daty

Tjaa, ja też. Wszystkie przywileje, władców i inne taki głupoty co ciężko wchodzą dziobię...

Tuomasss - 3mam kciuki i współczuję... ja właśnie wkuwam Polskę w okresie napoleońskim na sprawdzian i nawet samo to już dla mnie za dużo... hock:

nie przesadzajcie... trochę optymizmu! Nigdy nie będzie tak źle, żeby nie mogło być gorzej! Ja tam życzę Wam powodzenia (mnie to jeszcze nie czeka... hahaha)

moj drogi, jeszcze unie
a i nienawidze XVII wieku i tych wszystkich polskich konfliktow!!!

Valhalla napisał(a):a i nienawidze XVII wieku i tych wszystkich polskich konfliktow!!!

HA! przerabialiśmy to niedawno! mogę Ci powiedzieć z pamięci o wszystkich wojnach i bitwach. Swoją drogą lubiłam temat XVII wieku - wiem, mam zwaloną psychę i lubię historię

Valhalla napisał(a):a i nienawidze XVII wieku i tych wszystkich polskich konfliktow!!!

Dokładnie, chyba najgorszy okres w historii Polski

Frustra napisał(a):

Valhalla napisał(a):a i nienawidze XVII wieku i tych wszystkich polskich konfliktow!!!

HA! przerabialiśmy to niedawno! mogę Ci powiedzieć z pamięci o wszystkich wojnach i bitwach. Swoją drogą lubiłam temat XVII wieku - wiem, mam zwaloną psychę i lubię historię

tez moge w koncu matura zobowiazuje ale nie lubie, bardzo..

Widzialem na www.gazeta.pl mature z matmy i musze powiedziec, ze za wyjatkiem geometrii, ktorej nigdy nie umialem i reszta jest w zasadzie banalna. Jedyne zadanie, nad ktorym wypadaloby sie zastanowic to spadek...

a ja jestem zalamany historia- dopiero jutro koncze "powtorke"(a wlasciwie nauke "od poczatku", bo jak sie nic nie robilo cale liceum...) z nowozytnosci ale kij- jak zdam, tak zdam- nic juz nie zmienie. aha- i nieznosze XVI,XVII, XVIII wieku- bleee, najgorszy okres

z matmy mam mieszane uczucia... zrobiłam takie zadania po 10, 8 ptk a tym za 3 jakos nie dałam rady... :]
w sumie mi tylko na rozszerzonej zalezy... nawet mi poszło...
jeszcze biologia w piatek 13 i wakacje :]

Dzeyla napisał(a):no maturka wcale trudna nie byla, dlatego zaluje ze nie podjelam sie anglika rozszerzonego..:/

przede mna jeszcze wos ...

no... żałuj... spokojnie byś napisała...
a z tym wosem to współczuje... Sokalski bedzie cię nawiedzał... brrr

WOSowi mówimy zdecydowane NIE!... Po co on komu?