Forum Rockmetalshop

Pełna wersja: Pieszczochy...
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9
Pandora napisał(a):
Hethell napisał(a):odstarszaja? bardziej mi sie wydaje ze albo oleja albo dostaniesz w morde z tego powodu

To zależy. Np. u nas w Nowej Hucie jest dość niebezpiecznie, ale jak jesteś ubrany/a na czarno i/lub masz na sobie ćwieki, to jesteś satanistą i dresy Cię nie tkną, bo sie boją Tongue

Fajnie masz
w sumie pieszczochy, karawasze to przedmioty typowo obronne (bynajmniej kiedys,tyle ,ze troche inaczej wygladajace i nazywajace sie)///no u mnie akurat tez jest tak ,ze nie tyka sie tych dobrze "wyposazonych" ,bo moga za bardzo pocharatac Big Grin
tak ale karawasze niekoniecznie byly skorzane z cwiekami Smile byly takze z plecionki kolczej Tongue
to moje:
http://img51.imageshack.us/img51/9321/zdjcie25vj.jpg
ta... moze i jestem nienormalny Laughing
czemu mialbys byc nienormalny? chociaz przyznaje troche sie zawidlam , liczylam na cos szokujacego Big Grin a tu normalne pieszczoszki Big Grin
e no Tongue wszyscy (no prawie) piszą o jakiś małych, bez kolców Tongue cóż, karwasze to to nie są, ale starsze panie w autobusach zle na mnie patrzą ;(
Big Grin Big Grin Big Grin
starsze panie zawsze tak patrza Big Grin w oczach miarke maja i jezdza bia z gory na dol Big Grin
AddMaster napisał(a):e no Tongue wszyscy (no prawie) piszą o jakiś małych, bez kolców Tongue cóż, karwasze to to nie są, ale starsze panie w autobusach zle na mnie patrzą ;(
Big Grin Big Grin Big Grin

E, nie moze byc. Pewnie leja Cie w dodatku laskami i krzycza do kierowcy zeby wyrzucil z pokladu sataniste Angry
ja nosze skorzane karwasze z metalowymi plytkami Smile
zgubiłam swoją na rynku w krakowie, ble. Confusedhock:
le tam zgubilas. fani ci zakosili Laughing
ja mam jednego poieszczoszka ale go uwielbiam (z czaszkami),ktore tez uwielbim(mam ich mala kolekcja oczywiscie prawdziwych)
Ja mam jednego pieszczocha, ale noszę tylko od święta (coby powkurwiać rodzinkę Big Grin )
Ja nie mam pieszczochy, ale kiedyś kumplowi zakosiliśmy... zmienialiśmy się nią tak długo, aż zauważył, że jej nie ma na ręce Big Grin A iny kumpel ma pieszczochę, ale to tylko kot Tongue (Nazwał kota "pieszczocha" Big Grin )
Syska napisał(a):z czaszkami,ktore tez uwielbim(mam ich mala kolekcja oczywiscie prawdziwych)
skąd bierzesz? potrzebna mi będzie na medycynie do nauki kości, a zdobyć ciężko.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9