No, ale ja noszę glany też. I piszę wiersze. I słucham Myslovitz.
E: Nie no dobra, jak Książę wygra, to dlatego że poszedłem spać razem ze swoją charyzmą i urokiem osobistym.
Dem.
Jestem i skurwielem i żeluję włosy.
A mogło być tak pięknie. Szkoda.
Charyzma. Wielkie mi co. Ja przynajmniej nie trzymam mięśni w lodówce.
Książę jak wygra, to dlatego że jest fajny.
Jakie dobranoc, idę na siłownię napierdalać pompki, orgia metalu keltuza się zbliża.
Ale ja ide spać. Miłej nocy, cokolwiek by to dla was oznaczało.
Wiedziałem.
"Hope is a good breakfast but a bad supper"
nie podoba mi sie tfuj nowy awatar, Kisza
nekrosegregatorem nie ma co się przejmować. to taki młodszy brat rajthuza
bo jemu tylko keltuz sie podoba
no dobra. w takim razie postaram sie juz nie plakac.
Ale rzeczywiście mało wylansowany jest ten nowy avatar. Czemu czarno-białe zdjęcie w ogóle z ziarnem i taka depeszmodowa atmosfera?
Jeeny no, takie zdjecie mialam. Ale zawsze moge wywalic.
Jak już to zmienić na jakieś bardziej sweet
Za dobra dla was jestem i sie kurwa czepiacie.