06-13-2005, 04:13 PM
06-13-2005, 04:30 PM
Mnie się też śnił Terminator, ale z racji mojej natury ja się z nim całowałam.
ROTFL
ROTFL
06-13-2005, 07:42 PM
Scully napisał(a):Mnie się też śnił Terminator, ale z racji mojej natury ja się z nim całowałam.
ROTFL
sprawdz dobrze czy przypadkiem jakies srubki Ci w miedzy zebami nie zostaly

06-13-2005, 08:10 PM
Nie wiem, taki jakiś zimny był i wszystkie części mu pasowały ściśle do siebie - jeszcze z tego co pamiętam, to zepsuł mi się w ramionach 

06-13-2005, 08:11 PM
Scully napisał(a):Nie wiem, taki jakiś zimny był i wszystkie części mu pasowały ściśle do siebie - jeszcze z tego co pamiętam, to zepsuł mi się w ramionach
no,no- mamy na forum pogromczynie Terminatora, wole nie zadzierac

06-13-2005, 08:17 PM
Lech napisał(a):nie znasz nawet ułamka moich możliwości, strzeż sięScully napisał(a):Nie wiem, taki jakiś zimny był i wszystkie części mu pasowały ściśle do siebie - jeszcze z tego co pamiętam, to zepsuł mi się w ramionach
no,no- mamy na forum pogromczynie Terminatora, wole nie zadzierac

06-13-2005, 08:19 PM
Scully napisał(a):Lech napisał(a):nie znasz nawet ułamka moich możliwości, strzeż sięScully napisał(a):Nie wiem, taki jakiś zimny był i wszystkie części mu pasowały ściśle do siebie - jeszcze z tego co pamiętam, to zepsuł mi się w ramionach
no,no- mamy na forum pogromczynie Terminatora, wole nie zadzierac
strach sie bac- nie inaczej!

06-15-2005, 10:25 AM
A! Przypomniało mi się, jak śniłem, że biegnę w nocy w jakimś mieście z karabinem. Miasto było takie...hm.. styl Bagdadu, cisza na ulacach, niedaleko patrolują okolicę jakieś ludki w czołgach. Kałach w rękach, cichutko... niestety, spostrzegli mnie, na czoggu mieli karabinek i tratatatata.... no, jakos sie ukrylem, ale zatoczyli kolo. Fajowo bylo stac tuz przed czolgiem, wszyscy celuja w Ciebie, a Ty klekasz z lapami w górze.... nie pamietam czy mnie zabili, ale wiem, ze zza czolgu wylonily sie dwie postacie, zapewne przyjaciele, ubrani jak ja... dalej nie pamietam
fajowy sen...

06-15-2005, 10:49 AM
jeden, powtarzający się sen, do znudzenia: jestem ofiecerem w oddziałach gestapo, i wypełniam jakąś super tajną misje
hmm a tak poza tym to męczą mnie potworne koszmary..

hmm a tak poza tym to męczą mnie potworne koszmary..
06-16-2005, 01:43 PM
Mi się sniło [jak byłem mniejszy, bo teraz mi się nic nie sni..
] że chodzę po mośćie, coś mnie podnosi i spadam w wodę albo że latam w powietrzu i spadam.....
hock:


07-20-2005, 08:21 PM
Dzisiaj miałem odjechany sen. Śnilo mi się, że na moim dawnym osiedlu grasowała czarownica. Z pozoru zwykła staruszak, poza tym, że zamieniała ludzi w zombie (którzy z pozoru tez byli zwykłymi ludźmi. Ja byłem agentem w stylu Dżejmsa Bonda, wykryłem całą aferę i wszysrtkich zombiaków rozwaliłem na klatce schodowej jednego bloku. Na to się starucha wkurwiła i zaczęła mnie gonić, więc zbiegłem na dół, na parking, gdzie stała moja szpiegowska bryka (czyli zielony maluch mojego dziadka
) Już byłem w środku, gdy czarownica zaczęła wyrywać drzwi, więc wrzuciłem na wsteka. Gdy ruszyłem do przodu, staruszak zrobiła potrójne salto i wylądowała mi na dachu.
Obudziłem się, gdy próbowałem zrzucić tę zawzięta reaumatyczkę, jadąc zygzakiem od krawęźnika do krawężnika.
Nigdy więcej nie bedę jadł chipsów przed snem

Obudziłem się, gdy próbowałem zrzucić tę zawzięta reaumatyczkę, jadąc zygzakiem od krawęźnika do krawężnika.
Nigdy więcej nie bedę jadł chipsów przed snem

07-20-2005, 09:32 PM
Dziecko ,nie ogladaj wiecej tych amerykanskich filmów ,ok ?
07-20-2005, 09:44 PM
Za "dziecko" możesz kiedyś wybitnie potrzebować pomocy stomatologa, wiesz?
07-21-2005, 09:38 AM
Beast King napisał(a):Za "dziecko" możesz kiedyś wybitnie potrzebować pomocy stomatologa, wiesz?No nie gadaj ,jaki ty grozny jestes .
07-21-2005, 04:19 PM
G napisał(a):Beast King napisał(a):Za "dziecko" możesz kiedyś wybitnie potrzebować pomocy stomatologa, wiesz?No nie gadaj ,jaki ty grozny jestes .
Czy ja mówię, że jestem groźny? Nie, ja jestem nawet bardzo niegroźny. Tylko mowię, że czasem nieostrożne chlapnie jęzorem grozi jego postradaniem... razem z zębami. Pozdro
